Uchwała siedmiu sędziów SN zasada prawna - I KZP 32/08
Izba:Izba Karna
Sygnatura:I KZP 32/08
Typ:Uchwała siedmiu sędziów SN zasada prawna
Opis:Orzecznictwo Sądu Najwyższego-Izba Karna i Wojskowa 2009/4/25
Data wydania:2009-02-25

UCHWAŁA SKŁADU SIEDMIU SĘDZIÓW
Z DNIA 25 LUTEGO 2009 R.
I KZP 32/08

I. Do łącznego okresu odroczenia wykonania kary pozbawienia wol-
ności, określonego w treści art. 151 § 3 k.k.w., stwarzającego możliwość
ubiegania się o warunkowe zawieszenie wykonania kary pozbawienia wol-
ności na podstawie art. 152 k.k.w., okres pomiędzy datą zakończenia
wcześniej udzielonego odroczenia a datą kolejnego postanowienia o odro-
czeniu, wlicza się tylko wówczas, gdy wniosek o kolejne odroczenie został
złożony przed zakończeniem wcześniej udzielonego okresu odroczenia,
przy czym łączny okres udzielonego kilkakrotnie odroczenia nie może, w
żadnej sytuacji, przekroczyć roku od dnia wydania pierwszego postanowie-
nia o odroczeniu, chyba że chodzi o kobietę ciężarną lub w okresie 3 lat po
urodzeniu dziecka lub sprawowania nad nim opieki.
II. Nadać powyższej uchwale moc zasady prawnej.

Przewodniczący: Prezes SN L. Paprzycki.
Sędziowie: SN P. Hofmański, J. Matras (sprawozdawca),
D. Rysińska, R. Sądej, S. Zabłocki SA (del. do SN) H. Komisarski.
Prokurator Prokuratury Krajowej: B. Mik.

Sąd Najwyższy po rozpoznaniu w Izbie Karnej na posiedzeniu, prze-
kazanego na podstawie art. 60 § 2 ustawy z dnia 23 listopada 2002 r. o
Sądzie Najwyższym (Dz. U. Nr 240, poz. 2052 ze zm.) oraz art. 16 ust. 2
pkt 4 ustawy z dnia 15 lipca 1987 r. o Rzeczniku Praw Obywatelskich (Dz.
U. z 2001 r. Nr 14, poz. 147 ze zm.), wniosku Rzecznika Praw Obywatel-
skich o podjęcie uchwały wyjaśniającej ujawniające się w orzecznictwie są-
dowym rozbieżności w wykładni przepisu art. 151 § 3 ustawy z dnia 6
czerwca 1997 r. - Kodeks karny wykonawczy (Dz. U. Nr 90, poz. 557 ze
zm.) - zawierającej odpowiedź na pytanie:

,,Czy do łącznego okresu odroczenia, o którym mowa w art. 151 § 3 ustawy
z dnia 6 czerwca 1997 r. - Kodeks karny wykonawczy (Dz. U. Nr 90, poz.
557 ze zm.) stwarzającego dla skazanego możliwość ubiegania się o wa-
runkowe zawieszenie wykonania kary pozbawienia wolności, zalicza się
okres pomiędzy datą zakończenia wcześniej udzielonego odroczenia, a
datą kolejnego orzeczenia o odroczeniu, jeśli wniosek o kolejne odroczenie
został złożony przed upływem terminu oznaczonego w postanowieniu o
odroczeniu?"

u c h w a l i ł udzielić odpowiedzi jak wyżej.


U Z A S A D N I E N I E
Rzecznik Praw Obywatelskich zwrócił się w oparciu o przepis art. 60
§ 2 ustawy z dnia 23 listopada 2002 r. o Sądzie Najwyższym (Dz. U. Nr
240, poz. 2052 ze zm.) oraz art.16 ust.2 pkt.4 ustawy z dnia 15 lipca 1987r.
o Rzeczniku Praw Obywatelskich (Dz. U. z 2001 r. Nr 14, poz. 147 ze zm.),
z wnioskiem o rozstrzygnięcie zagadnienia prawnego, ujętego w formie py-
tania przedstawionego powyżej. W treści wniosku Rzecznik podniósł, że
wystąpienie to jest następstwem ujawnienia się rozbieżności w orzecznic-
twie sądowym, w tym Sądu Najwyższego, co do liczenia rocznego okresu
odroczenia wykonania kary pozbawienia wolności uprawniającego skaza-
nego do ubiegania się o warunkowe zawieszenie wykonania tej kary. Po-
wołanie się na rozbieżności w orzecznictwie sądowym w zakresie wykładni
prawa pozwala na pominięcie analizy treści art. 16 ust. 2 pkt 4 ustawy z


dnia 15 lipca 1987 r. o Rzeczniku Praw Obywatelskich (Dz. U. z 2001 r. Nr
14, poz. 147 ze zm.), jako podstawy do wystąpienia z wnioskiem o podjęcie
uchwały, zwłaszcza że w tej materii - co do relacji tego przepisu z przepi-
sem art. 60 § 2 w zw. z art. 60 § 1 ustawy o Sądzie Najwyższym - Sąd
Najwyższy już zajmował stanowisko (por. np. uchwała z dnia 27 paździer-
nika 2005 r., I KZP 38/05, OSNKW 2005, z. 11, poz. 103; uchwała składu
siedmiu sędziów z dnia 30 października 2008 r., I KZP 17/08, OSNKW
2008, z. 11, poz. 87). Przedstawiając, we wstępnej części swego wniosku,
treść przepisów art. 151 § 1-3 k.k.w. oraz art. 152 k.k.w., Rzecznik stwier-
dził następnie, iż stosowanie tych przepisów nie jest jednolite, a na popar-
cie tej tezy wskazał na trzy grupy orzeczeń różnych sądów. Wobec tego, że
orzeczenia te będą przedmiotem analizy w celu ustalenia, czy spełnione są
warunki do udzielenia uchwały, wypada w tym miejscu jedynie wskazać na
te orzeczenia, bez prezentowania wszakże wniosków, które zostały z nich
wywiedzione.
W pierwszej grupie Rzecznik umieścił postanowienie Sądu Najwyż-
szego z dnia 4 października 2004 r., IV KK 252/04 (R - OSNKW 2004, poz.
1710) oraz postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 21 czerwca 2000 r., II
KKN 80/00 (Pal. 2000, nr 9-10, s. 163).
W opozycji do tej grupy orzeczeń Rzecznik przedstawił postanowie-
nie Sądu Apelacyjnego w Lublinie z dnia 30 listopada 2005 r., II AKzw
616/05 (OSA 2008, z. 3, poz. 16), oraz postanowienia Sądu Najwyższego:
z dnia 1 października 2007 r., V KK 270/07 (OSNKW 2007, z. 12, poz. 93) i
z dnia 10 grudnia 2007 r., V KK 271/07 (R - OSNKW 2007, poz. 2803).
W trzeciej grupie orzeczeń dotyczących tej kwestii, Rzecznik umie-
ścił uchwałę Sądu Najwyższego z dnia 30 czerwca 2008 r., I KZP 15/08
(OSNKW 2008, z. 7, poz. 54 ), wskazując, że kontynuuje ona wprawdzie
linię orzeczniczą zaprezentowaną w orzeczeniach wskazanych w drugiej
grupie, ale wprowadza do niej istotne korekty, wynikające z przypisania


normatywnego znaczenia dacie złożenia kolejnego wniosku o odroczenie
wykonania kary pozbawienia wolności.
Wskazując na powyższe, jak również na to, że kwestia sposobu obli-
czenia terminu odroczenia ma zasadnicze znaczenie dla stosowania insty-
tucji ujętej w treści art. 152 k.k.w., w końcowej części wniosku jego autor
opowiada się za taką interpretacją normy art. 151 § 3 k.k.w., według której,
jeśli wniosek o kolejne odroczenie zostanie złożony przed upływem terminu
wskazanego w postanowieniu o odroczeniu i zostanie uwzględniony, to do
łącznego okresu odroczenia, o którym mowa w art. 151 § 3 k.k.w. oraz art.
152 k.k.w., należy wliczyć okres pomiędzy datą zakończenia wcześniej
udzielonego odroczenia, a datą kolejnego orzeczenia o odroczeniu. W sy-
tuacji natomiast, gdy wniosek taki zostanie złożony już po upływie terminu
wymienionego w poprzednim postanowieniu o odroczeniu, a następnie zo-
stanie on uwzględniony, to sumowaniu powinny podlegać wyłącznie okresy
wynikające z treści postanowień sądowych. Taka interpretacja zgodna jest
z tą, która została zaprezentowana w uchwale Sądu Najwyższego z dnia
30 czerwca 2008 r.
Prokurator Prokuratury Krajowej, w swym pisemnym stanowisku,
wniósł o odmowę podjęcia uchwały, dostrzegając, że autor wniosku doma-
ga się wykładni art. 151 § 3 k.k.w. jedynie w odniesieniu do dwóch kwestii,
tj. co do tego, czy do łącznego okresu fakultatywnego odroczenia wykona-
nia kary pozbawienia wolności, o którym mowa w art. 152 k.k.w., początek
biegu każdego kolejnego odroczenia ustala się według art. 151 § 2 k.k.w.
oraz, czy i jakie znaczenie dla zastosowania art. 151 § 3 k.k.w. i art. 152
k.k.w., przedstawia okoliczność złożenia przez skazanego kolejnego wnio-
sku o odroczenie przed upływem poprzednio udzielonego odroczenia, bądź
po tym terminie, jeśli wniosek ten został uwzględniony. Co do pierwszej
kwestii podkreślił, że pogląd wyrażony w postanowieniu Sądu Najwyższego
z dnia 4 października 2004 r. jest incydentalny i odosobniony, co nie dowo-


dzi istnienia znaczących rozbieżności w orzecznictwie sądów karnych co
do wykładni prawa, które uzasadniałyby podjęcie tzw. uchwały abstrakcyj-
nej. Co do drugiej kwestii, Prokurator przyznał, że kolidują ze sobą dwa
stanowiska przedstawione w dwóch orzeczeniach, mających za przedmiot
całkowicie odmienną materię prawną, a to mianowicie, w postanowieniu
Sądu Apelacyjnego w Lublinie z dnia 30 listopada 2005 r. oraz w uchwale
Sądu Najwyższego z dnia 30 czerwca 2008 r. i wskazując sprzeczność
stanowisk (termin złożenia wniosku oraz data końcowa odroczenia kary
pozbawienia wolności) uznał, że w postanowieniu Sądu Apelacyjnego isto-
tą zagadnienia była kwestia upływu rocznego okresu o którym mowa w art.
151 § 3 k.k.w., w oderwaniu jednak od różnych przyczyn niewykonywania
kary pozbawienia wolności w tym okresie. W końcowej części swego sta-
nowiska stwierdził, że rozbieżnościom winno zapobiec stosowanie reguł
wypracowanych w uchwale Sądu Najwyższego z dnia 30 czerwca 2008 r.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje.
Na wstępie zachodzi konieczność rozważenia, czy wniosek Rzeczni-
ka Praw Obywatelskich, którego uprawnienie do wystąpienia z tzw. abs-
trakcyjnym pytaniem prawnym wynika z art. 60 § 2 ustawy o Sądzie Naj-
wyższym, spełnia przesłanki wskazane w treści art. 60 § 1 tej ustawy.
Przedmiotem kontroli w tej fazie powinno zatem być ustalenie, czy we
wniosku tym wykazano, że w orzecznictwie sądów powszechnych, sądów
wojskowych lub Sądu Najwyższego ujawniły się rzeczywiste rozbieżności i
czy rozbieżności te wynikają z wykładni prawa. Tylko bowiem w takiej sytu-
acji spełnione są przesłanki do podjęcia takiej uchwały (art. 61 § 1 ustawy
o Sądzie Najwyższym).
Treść postawionego pytania prawnego mogłaby prowadzić do wnio-
sku, że zaistniałe rozbieżności w orzecznictwie sądowym wynikają z róż-
nych rozstrzygnięć sądów co do zaliczania - do okresu, o którym mowa w
treści art.151 § 3 k.k.w. - okresu pomiędzy datą zakończenia wcześniej


udzielonego odroczenia a datą kolejnego orzeczenia o odroczeniu w sytu-
acji, gdy kolejny wniosek został złożony przed upływem terminu udzielone-
go wcześniej odroczenia. Tymczasem uzasadnienie wniosku i argumenta-
cja w nim użyta, oparta o analizę trzech grup orzeczeń, wskazuje, że pro-
blem prawny przedstawiony we wniosku jest szerszy i chociaż rzeczywiście
dotyczy istniejących sprzeczności w wykładni prawa, tj. art. 151 § 3 k.k.w.,
których skutkiem są rozbieżności w orzecznictwie Sądu Najwyższego i są-
dów powszechnych, to nie jest właściwie sformułowany w treści pytania
prawnego. Nie wykazano przecież, aby w orzecznictwie sądowym zapadały
różne rozstrzygnięcia co do zaliczenia wskazanego wyżej okresu w sytu-
acji, gdy wnioski o dalsze odroczenie wykonania kary pozbawienia wolno-
ści były składane przed zakończeniem okresu poprzednio udzielonego od-
roczenia. Wykazano natomiast - i fakt ten nie budzi wątpliwości, jeśli pod-
dać analizie uzasadnienie wniosku oraz zestawienie trzech grup orzeczeń,
w których autor wniosku upatruje rozbieżności w wykładni prawa - że
przedmiotem wykładni prawnej ma być art. 151 § 3 k.k.w., ale w innym za-
kresie przedmiotowym, tj. po pierwsze, co do możliwości zaliczenia do
łącznego okresu odroczenia, czasu pomiędzy datą zakończenia wcześniej
udzielonego odroczenia oraz datą wydania kolejnego postanowienia o od-
roczeniu wykonania kary pozbawienia wolności (pierwsza grupa orzeczeń
a pozostałe), a po drugie, co do powiązania kwestii terminu (daty) złożenia
kolejnego wniosku o odroczenie wykonanie kary pozbawienia wolności, z
możliwością zaliczenia do łącznego okresu odroczenia, czasu pomiędzy
datą zakończenia wcześniej udzielonego odroczenia oraz datą wydania
kolejnego postanowienia o odroczeniu wykonania kary pozbawienia wolno-
ści (druga grupa orzeczeń a uchwała Sądu Najwyższego z dnia 30 czerwca
2008 r.). Redakcja przedstawionego pytania prawnego nie ujmuje zatem
precyzyjnie tych rozbieżności, ale nie sposób zaprzeczyć, że wskazane


rozbieżności w wykładni prawa mieszczą się w treści sformułowanego py-
tania.
Po tej uwadze należy ustalić, czy wniosek ten rzeczywiście wskazuje
na ujawnienie się w orzecznictwie sądów powszechnych, sądów wojsko-
wych lub Sądu Najwyższego, rozbieżności w wykładni art. 151 § 3 k.k.w., i
to w oderwaniu od niektórych prezentowanych przez Rzecznika wniosków,
co do zawartych w tych orzeczeniach poglądów prawnych, albowiem nie
zawsze ujmują one trafnie przedstawiane w nich stanowiska.
Przywołane w pierwszej grupie dwa postanowienia Sądu Najwyższe-
go: z dnia 4 października 2004 r., IV KK 252/04 i z dnia 21 czerwca 2000 r.,
II KKN 80/00, nie odnoszą się do przedstawionej w pytaniu problematyki w
sposób, który mógłby wskazywać, że istotna jest kwestia daty złożenia ko-
lejnego wniosku o odroczenie wykonania kary pozbawienia wolności. W
postanowieniu z dnia 4 października 2004 r. zaprezentowano bowiem po-
gląd, że ustawowy warunek (ujęty w treści art. 152 k.k.w.), aby odroczenie
wykonania kary trwało co najmniej rok, oznacza, iż chodzi o czas zakreślo-
ny poszczególnymi rozstrzygnięciami w przedmiocie odroczenia. Pogląd
ten był konsekwencją przyjęcia przez ten skład Sądu Najwyższego, że
dyspozycję przepisu art. 151 § 2 k.k.w. należy odnosić tak do czasu przed
pierwszym rozstrzygnięciem co do odroczenia wykonania kary pozbawienia
wolności, jak też do każdego kolejnego orzeczenia w tym przedmiocie. Jak
zatem widać, została odrzucona koncepcja zaliczenia do łącznego okresu
odroczenia, o którym mowa w art. 152 k.k.w., okresu pomiędzy datą za-
kończenia poprzednio trwającego odroczenia a datą wydania postanowie-
nia o dalszym odroczeniu wykonania kary pozbawienia wolności, przy
czym źródłem takiego poglądu było przyjęcie, że przepis art. 151 § 2 k.k.w.
określa bieg odroczenia w odniesieniu do każdego wydanego postanowie-
nia w tej kwestii.


Z kolei, na tle okoliczności faktycznych ujawnionych w sprawie, którą
Sąd Najwyższy rozstrzygał w dniu 21 czerwca 2000 r., wypowiedziano po-
gląd, że trwający co najmniej rok okres odroczenia wykonania kary, jako
przesłanka wskazana w treści art. 152 k.k.w., musi wynikać wyłącznie z
postanowienia sądu o odroczeniu wykonania kary i liczony jest od daty
pierwszego postanowienia w tej kwestii (art. 151 § 2 k.k.w.), niezależnie od
tego czy odroczenia udzielono jednorazowo, czy też kilkakrotnie. W uza-
sadnieniu stwierdzono także, co nie jest bez znaczenia, iż okres na który
wstrzymano wprowadzenie do wykonania kary pozbawienia wolności w
związku z toczącym się postępowaniem o odroczenie jej wykonania, nie
może stanowić przesłanki stosowania przepisu art. 152 k.k.w, podobnie jak
faktyczny pobyt skazanego na wolności pomiędzy uprawomocnieniem się
wyroku a rozpoczęciem wykonywania kary pozbawienia wolności. Należy
jednak nadmienić, że uwagi te czyniono na gruncie rozpoznawanej sprawy,
gdzie okres faktycznego pobytu skazanego na wolności po upływie terminu
wcześniej udzielonego odroczenia, nie został ,,objęty" postanowieniem o
dalszym odroczeniu wykonania kary, a wydane już zostało postanowienie o
warunkowym zawieszeniu wykonania kary pozbawienia wolności. Nie
można odebrać wypowiedzianego w tej sprawie poglądu, jako wykluczają-
cego zaliczenie okresu faktycznego pobytu na wolności pomiędzy datą za-
kończenia wcześniej udzielonego odroczenia, a datą kolejnego postano-
wienia o przedłużeniu odroczenia, o ile kolejne postanowienie objęłoby
swym zakresem ten właśnie czas. Nie sposób zatem w tym właśnie posta-
nowieniu upatrywać tożsamości poglądu, wywiedzionego następnie w po-
stanowieniu z dnia 4 października 2004 r.
Oba wskazane i omówione - oczywiście, w zakresie istotnym dla ni-
niejszego rozstrzygnięcia - orzeczenia nie odnosiły się jednak bezpośred-
nio do tego, czy na sposób zaliczenia okresu pomiędzy datą zakończenia
wcześniej udzielonego odroczenia a datą kolejnego orzeczenia o odrocze-


niu, ma wpływ data złożenia kolejnego wniosku o odroczenie wykonania
kary. W pierwszym odrzucono możliwość zaliczenia takiego okresu, ale to
z uwagi na wynik osiągnięty w procesie dekodowania przepisu art. 151 § 2
k.k.w.
Natomiast analiza drugiej grupy orzeczeń pozwala na stwierdzenie,
że na sposób rozstrzygnięcia miał wpływ wynik wykładni art. 151 § 2 i 3
k.k.w. w zakresie wskazanym we wniosku. Otóż, w postanowieniu z dnia
30 listopada 2005 r., II AKzw 616/05, Sąd Apelacyjny w Lublinie stwierdził,
że do okresu roku, o którym mowa w przepisie art. 151 § 3 k.k.w., należy
wliczyć czas po upływie okresu na jaki udzielono poprzedniego odroczenia
a datą kolejnego postanowienia w tym przedmiocie, przy czym zawsze
pierwsze postanowienie o odroczeniu wykonania kary pozbawienia wolno-
ści będzie określało początek biegu odroczenia, w tym łącznego okresu
odroczenia ujętego w art. 151 § 3 k.k.w. Stwierdzając następnie, że data
końcowa udzielanych, również kilkakrotnie, odroczeń nie może wykraczać
poza okres roku kalendarzowego, liczony od dnia wydania pierwszego po-
stanowienia o odroczeniu, Sąd Apelacyjny podkreślił, że przy takiej inter-
pretacji art. 151 § 3 k.k.w. nie jest istotne kiedy skazany złoży wniosek o
dalsze odroczenie wykonania kary i kiedy wniosek ten zostanie rozpozna-
ny.
W postanowieniu Sądu Najwyższego z dnia 1 października 2007 r., V
KK 270/07, stwierdzono zaś, że w sytuacji gdy dochodzi do wydania kolej-
nych postanowień o dalszym odroczeniu wykonania kary (art. 151 § 3
k.k.w.), to w ich następstwie, niezależnie od daty wydania, przedłuża się
okres odroczenia biegnący nieprzerwanie od dnia wydania pierwszego po-
stanowienia. Dalej Sąd Najwyższy wyjaśnił, że czas pomiędzy dniem za-
kończenia orzeczonego wcześniej odroczenia a datą kolejnego postano-
wienia przedłużającego odroczenie, nie zostaje pominięty przy sumowaniu
łącznego okresu odroczenia, mającego znaczenie przy ubieganiu się o wa-


runkowe zawieszenie wykonania kary pozbawienia wolności na podstawie
art. 152 k.k.w. Podał też, że złożenie kolejnego wniosku będzie skutkowało
niemożnością podjęcia tych czynności, które będą zmierzały do przymuso-
wego doprowadzenia skazanego do zakładu karnego. W uzasadnieniu
podkreślono nadto, że każdy kolejny wniosek o odroczenie wykonania kary
obejmie swym zasięgiem czas rozpoczynający się już następnego dnia po
upływie orzeczonego wcześniej odroczenia.
Z ustaleń faktycznych, które przedstawione zostały w tym postano-
wieniu, nie wynikało jednak, czy kolejny wniosek o odroczenie został zło-
żony przed zakończeniem poprzednio udzielonego odroczenia, czy też już
po jego upływie. Sąd Najwyższy nie twierdził natomiast, aby data złożenia
drugiego wniosku o odroczenie wykonania kary pozbawienia wolności była
elementem istotnym dla rozstrzygnięcia co do przerwania - biegnącego od
dnia wydania pierwszego postanowienia - łącznego okresu odroczenia
(art. 151 § 3 k.k.w.).
W postanowieniu z dnia 10 grudnia 2007 r., V KK 271/07, Sąd Naj-
wyższy zaaprobował stanowisko wyrażone w postanowieniu z dnia 1 paź-
dziernika 2007 r., tak co do rozumienia przepisu art. 151 § 2 k.k.w., jak też
do konieczności sumowania - przy obliczaniu terminu ujętego w treści art.
152 k.k.w., w wypadku, gdy dochodzi do wydania kolejnych postanowień o
odroczeniu - również okresów pomiędzy dniem zakończenia orzeczonego
wcześniej odroczenia a datą kolejnego postanowienia przedłużającego od-
roczenie.
Pomimo że Rzecznik sytuuje w tej grupie jedynie trzy orzeczenia, w
tym dwa Sądu Najwyższego, wypada zauważyć, że należą do niej także
trzy kolejne, tj. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 12 grudnia 2006
r., WZ 47/06 (R-OSNKW 2006, poz. 2421), postanowienie Sądu Apelacyj-
nego w Lublinie z dnia 26 kwietnia 2006 r., II AKzw 251/06
(www.lublin.sa.gov.pl; orzecznictwo do kodeksu karnego wykonawczego -


K-462 ), a także postanowienie Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 16
lutego 2000 r., II AKz 71/00 (OSA 2000, nr 10, poz. 77). W postanowieniu z
dnia 12 grudnia 2006 r. Sąd Najwyższy stwierdził, że zawsze pierwsze po-
stanowienie o odroczeniu wykonania kary rozpoczyna początek biegu od-
roczenia wykonania kary, a data końcowa udzielanych odroczeń nie może
wykroczyć poza okres roku kalendarzowego, liczony od dnia wydania
pierwszego postanowienia o odroczeniu. Takie też stanowisko prezentuje
Sąd Apelacyjny w Lublinie w postanowieniu z dnia 26 kwietnia 2006 r., po-
wtarzając argumentację zawartą w postanowieniu z dnia 30 listopada 2005
r., iż taka interpretacja wyklucza możliwość odmiennego traktowania sytu-
acji różnych skazanych, w zależności od tego kiedy złożą wniosek o dalsze
odroczenie, i kiedy wniosek ten zostanie rozpoznany, zaś odmienny spo-
sób liczenia łącznego okresu odroczenia prowadziłby, jak to ujęto, do bez-
podstawnego ,,premiowania" skazanych, którzy nie zostali osadzeni w za-
kładzie karnym i długo po okresie odroczenia składają kolejne wnioski o
dalsze odroczenie wykonania kary. Z kolei, w postanowieniu Sądu Apela-
cyjnego w Katowicach odniesiono łączny czas odroczenia w rozumieniu
art. 151 § 3 k.k.w. także do okresu liczonego od dnia pierwszego postano-
wienia o odroczeniu, powiększonego o czas faktycznego, jak to określił
Sąd Apelacyjny, bezprawnego pozostawania skazanego na wolności, na-
wet wbrew temu co wynika z wydanego w tym przedmiocie orzeczenia są-
du.
We wskazywanej przez Rzecznika uchwale z dnia 30 czerwca 2008
r., Sąd Najwyższy, po przeprowadzeniu wykładni przepisów art. 151 i 152
k.k.w., udzielił odpowiedzi na przedstawione mu w trybie art. 441 § 1 k.p.k.
pytanie prawne i stwierdził, że:
- termin udzielonego na podstawie art. 151 k.k.w. odroczenia wykonania
kary pozbawienia wolności rozpoczyna bieg z dniem wydania postano-
wienia w tym przedmiocie i o ile skazany lub jego obrońca złoży kolejny


wniosek przed zakończeniem okresu wskazanego w tym postanowieniu,
a sąd go uwzględni, biegnie nieprzerwanie do dnia wskazanego w
ostatnim postanowieniu w tym przedmiocie, przy czym - zgodnie z art.
151 § 3 k.k.w. - nie może on przekroczyć roku;
- do sumowania poszczególnych okresów odroczeń wykonania kary, bez
uwzględnienia czasu pomiędzy dniem zakończenia orzeczonego wcze-
śniej odroczenia a datą kolejnego postanowienia przedłużającego odro-
czenie, dochodzi tylko wówczas, gdy skazany lub jego obrońca złoży
kolejny wniosek już po upływie okresu wskazanego we wcześniejszym
orzeczeniu o odroczeniu i sąd go uwzględni;
- dla potrzeb art. 152 k.k.w. ,,odroczenie wykonania kary" pozbawienia
wolności należy rozumieć i stosować tak, jak sformułowanie to zostało
ukształtowane w art. 151 k.k.w.; dotyczy to również sposobu obliczenia
terminów tego odroczenia, a zatem jeżeli łączny czas odroczenia udzie-
lanego na podstawie art. 151 § 3 k.k.w. wynosił co najmniej rok kalenda-
rzowy liczony od dnia wydania pierwszego postanowienia o odroczeniu,
to stwarza to dla skazanego uprawnienie do ubiegania się o warunkowe
zawieszenie wykonania kary, która nie przekracza 2 lata.
Przedstawione powyżej zestawienie poglądów prawnych wypowie-
dzianych w dwóch ostatnich grupach orzeczeń wskazuje, że w orzecznic-
twie Sądu Najwyższego i sądów powszechnych (Sądy Apelacyjne: w Lubli-
nie i w Katowicach) doszło do rozbieżności, a ich powodem jest odmienna
wykładnia przepisu art. 151 § 2 i 3 k.k.w. w zakresie sposobu liczenia łącz-
nego okresu odroczenia wykonania kary pozbawienia wolności, koniecz-
nego dla warunkowego zawieszenia wykonania kary pozbawienia wolności
(art. 152 k.k.w.). Nie można zatem zgodzić się ze stanowiskiem Prokurato-
ra Prokuratury Krajowej, że różne rozstrzygnięcia zapadły jedynie w są-
dach różnego szczebla (Sąd Apelacyjny w Lublinie oraz uchwała Sądu
Najwyższego z dnia 30 czerwca 2008 r.), skoro w tej materii także posta-


nowienia Sądu Najwyższego wydane w dniach: 12 grudnia 2006 r., 1 paź-
dziernika 2007 r. oraz 10 grudnia 2007 r. oparte były na odmiennej, niż ta
zaprezentowana w uchwale z dnia 30 czerwca 2008 r., argumentacji praw-
nej, będącej efektem rozbieżnej wykładni tych przepisów. Nie ma przy tym
żadnego znaczenia, że ostatnie orzeczenie miało formę uchwały wydanej
na podstawie art. 441 § 1 k.p.k.
Konkludując powyższe rozważania stwierdzić należy, że zaistniały
warunki do rozstrzygnięcia przedstawionego zagadnienia prawnego w dro-
dze uchwały, pomimo niezbyt precyzyjnej jego redakcji.
Przepis art. 151 § 3 k.k.w. dopuszcza możliwość kilkakrotnego udzie-
lenia odroczenia, a także określa, że łączny okres odroczenia nie może
przekroczyć roku. Dopuszczając możliwość takiego przedłużania okresu
odroczenia, przepis ten nie zawiera jednocześnie żadnego zwrotu, który
pozwalałby na ustalenie sposobu liczenia łącznego okresu odroczenia. Z
kolei, na gruncie art. 152 k.k.w. Sąd Najwyższy uznał, że ,,odroczenie wy-
konania kary" oznacza prolongatę w zakresie jej wykonania, która została
orzeczona na właściwej podstawie prawnej, a zatem wynika z wydania sto-
sownego postanowienia (o odroczeniu, ale też zawieszeniu postępowania
wykonawczego z tych samych przyczyn, które uzasadniałyby odroczenie -
por. postanowienie z 29 września 2004 r., I KZP 18/04, OSNKW 2004, z. 9,
poz. 89).
Nie daje istotnych wniosków w tej materii także poddanie przymiotni-
ka ,,łączny" regułom wykładni językowej, a to dlatego, że w kontekście tu
użytym można go rozumieć jako: ,,powstały z połączenia, tworzący sumę
czegoś; połączony, wspólny", ale też ,,łączący, spajający" (M. Szymczak
red.: Słownik języka polskiego, Warszawa 1979, tom II, s. 72; E. Sobol
red.: Mały słownik języka polskiego Warszawa 1997, s. 404-405; W. Doro-
szewski red.:, Słownik języka polskiego, Warszawa 1962, t. IV, s. 290), co
nie wyjaśnia sposobu liczenia okresu odroczenia, udzielonego kilkakrotnie


postanowieniami. W doktrynie i piśmiennictwie stanowiska w tej materii
bądź ograniczają się do powtórzenia ustawowych zwrotów (T. Szymanow-
ski, Z. Świda: Kodeks karny wykonawczy. Komentarz, Warszawa 1998, s.
348; S. Pawela: Kodeks karny wykonawczy. Praktyczny komentarz, War-
szawa 1999, s. 341), bądź opowiadają się za poglądem, że chodzi wyłącz-
nie o czas określony w postanowieniach sądu o odroczeniu wykonania ka-
ry, ale nawiązują do przepisu art. 151 § 2 k.k.w., który w sposób oczywisty
wpływa na sposób interpretacji normy zawartej w treści art. 151 § 3 k.k.w
(L. Lelental: Kodeks karny wykonawczy. Komentarz, 2 wydanie, Warszawa
2001, s. 378; K. Postulski w: Z. Hołda, K. Postulski, Kodeks karny wyko-
nawczy. Komentarz, Gdańsk 2007, s. 508 oraz tenże: Stosowanie art. 152
k.k.w., PS 2001, z. 7-8, s. 73-74) lub też wyrażają przekonanie, że każdy
kolejny wniosek o odroczenie oraz wydane w jego następstwie postano-
wienia o odroczeniu obejmują swym zasięgiem czas rozpoczynający się już
następnego dnia po upływie orzeczonego wcześniej odroczenia (S. Pawe-
la: Glosa do postanowienia Sądu Najwyższego z dnia 1 października 2007
r., V KK 270/07, OSP 2008, z. 9, s. 667).
Tak więc dalsze wywody muszą być czynione z odwołaniem się do
pozostałych rodzajów wykładni, tj. systemowej i funkcjonalnej (M. Zieliński:
Wykładnia prawa. Zasady. Reguły. Wskazówki, Warszawa 2002, s. 275-
276; L. Morawski: Zasady wykładni prawa, Toruń 2006, s. 67-82; J. No-
wacki, Z. Tobor: Wstęp do prawoznawstwa, Warszawa 1994, s. 195-196).
Rozważania należy rozpocząć od określenia znaczenia treści normy
prawnej zawartej w przepisie art. 151 § 2 k.k.w., a to dlatego, że ustalenie,
czy przepis ten odnosi się do pierwszego postanowienia o odroczeniu wy-
konania kary, czy też do każdego wydanego w tym przedmiocie postano-
wienia, ma kluczowe znaczenie dla ustalenia sposobu liczenia łącznego
okresu odroczenia wykonania kary pozbawienia wolności, a zatem i dla
rozstrzygnięcia przedstawionego pytania. Przyjęcie tezy, że przepis ten


określa początek okresu odroczenia w każdym postanowieniu o odroczeniu
wykonania kary pozbawienia wolności oznaczać by musiało, że okres po-
między datą zakończenia wcześniej udzielonego odroczenia a datą wyda-
nia kolejnego orzeczenia w ogóle nie podlega zaliczeniu jako okres odro-
czenia, niezależnie od daty złożenia kolejnego wniosku o odroczenie (takie
stanowisko zajął Sąd Najwyższy w postanowieniu z dnia 4 października
2004 r., IV KK 252/04, z aprobującą glosą K. Postulskiego, PS 2005, z. 7-
8; a w doktrynie tenże w: Kodeks karny wykonawczy..., op.cit., s. 508).
W tym zakresie należy w pełni zgodzić się z wnioskiem, jaki wysnuł
Sąd Najwyższy w uzasadnieniu postanowienia z dnia 1 października 2007
r., albowiem jest on prawidłowy na tle zastosowanych, w odniesieniu do
przepisu art. 151 § 2 i § 3k.k., reguł wykładni systemowej i funkcjonalnej.
Takie zresztą rozumienie tego właśnie przepisu zaakceptowano również w
uchwale Sądu Najwyższego z dnia 30 czerwca 2008 r., wskazując, że re-
gulacja zawarta w przepisie art. 151 § 2 k.k.w. odnosi się jedynie do pierw-
szego postanowienia orzekającego pozytywnie w przedmiocie odroczenia
wykonania kary. Z aprobatą do takiego określenia znaczenia tego przepisu
odniósł się S. Pawela (Glosa, op.cit., s. 667-668 ), przy czym, co trzeba
podkreślić, korzyść dla skazanego w takim ustaleniu upatrywał w tym, że
okres ten nie biegnie od daty prawomocności wyroku. Krytykę tego sposo-
bu odkodowania treści przepisu art. 151 § 2 k.k.w. wyraża natomiast w pi-
śmiennictwie prawniczym K. Postulski (K. Postulski: Glosa do uchwały SN
z dnia 30 czerwca 2008 r., I KZP 15/08, Pr. i Pr. 2008, z. 12, s.163; Stoso-
wanie ..., op.cit., s. 73-74). Negatywne skutki takiego odczytania normy z
przepisu art. 151 § 2 k.k.w. glosator upatruje bowiem w tym, że stosownie
do zasady zawartej w przepisie art. 9 § 2 k.k.w., do kolejnych postanowień
o odroczeniu nie można byłoby stosować przepisu art. 151 § 2 k.k.w., a to
oznaczałoby, z kolei, że prawo do odroczenia na podstawie postanowienia


przedłużającego odroczenie skazany uzyskiwałby nie z datą jego wydania,
ale z datą jego uprawomocnienia.
Nie można zgodzić się z poglądem, aby sięgnięcie do przepisu art.
151 § 2 k.k.w., w przypadku postanowień przedłużających odroczenie, było
konieczne z uwagi na treść art. 9 § 2 k.k.w. W przepisie art. 151 § 2 k.k.w
nie użyto bowiem typowej formuły określającej wyjątek od zasady ujętej w
art. 9 § 2 k.k.w., tj. ,,postanowienie podlega jednak bezzwłocznemu wyko-
naniu" (tak jak w: art. 154 § 1 zd.2 k.k.w. i art. 162 § 2 k.k.w.), ale z datą
wydania postanowienia powiązano skutek w postaci początku biegu okresu
odroczenia (podobnie w art. 49 § 1 k.k.w.). Takie określenie wprawdzie
wiąże się także pośrednio z wykonalnością postanowienia, ale ma ono inne
ważkie znaczenie. Dla jego wykazania należy odwołać się do rezultatów
wykładni systemowej w powiązaniu z wykładnią historyczną. Przecież już
na gruncie Kodeksu karnego wykonawczego z 1969 r. stosowano tę samą
formułę określającą początek biegu okresu odroczenia (art. .67 § 2 k.k.w.),
pomimo że postanowienie o odroczeniu było wykonalne z chwilą jego wy-
dania, zgodnie z ogólną regułą dotyczącą postanowień (art. 411 § 1 k.p.k.
z 1969 r. w zw. z art. 1 § 2 k.k.w. z 1969 r.). Jeżeli zatem chodziłoby tylko o
natychmiastową wykonalność pierwszego i dalszych postanowień o odro-
czeniu, to przepis ten byłby wówczas w ogóle zbędny, albowiem zastoso-
wanie miałaby właśnie ogólna reguła. Przestrzegając zasady racjonalności
prawodawcy oraz zakazu wykładni per non est takiej tezy nie sposób obro-
nić.
Jeżeli w takiej sytuacji, przy odmiennej regulacji w zakresie wykonal-
ności postanowień wydanych w postępowaniu wykonawczym Kodeksu
karnego wykonawczego z 1997 r. (co do zasady są wykonalne z chwilą
uprawomocnienia się), w zestawieniu z regulacjami w Kodeksie karnym
wykonawczym z 1969 r., przepis art. 151 § 2 k.k.w. ma praktycznie tożsa-
mą treść (jedynie zwrot ,, w tej kwestii" zastąpiono synonimicznym ,,w tym


przedmiocie"), to rysuje się jednoznaczny wniosek, że w przepisie art. 151
§ 2 k.k.w. chodzi przede wszystkim o określenie początku biegu okresu od-
roczenia, a wiązanie tego przepisu z przepisem art. 151 § 3 k.k.w. w
aspekcie określenia wykonalności postanowień o dalszym odroczeniu wy-
konania kary pozbawienia wolności, nie jest właściwe. Treść art. 151 § 2
k.k.w. odnosi się wyłącznie do pierwszego postanowienia o odroczeniu, a
ustawodawca w przepisie tym położył nacisk na określenie początku biegu
okresu odroczenia w relacji nie do prawomocności postanowienia, ale w
relacji do prawomocności wyroku, w którym orzeczona została kara po-
zbawienia wolności.
Nie powtarzając zatem obszernej argumentacji obu składów Sądu
Najwyższego co do wniosków wyprowadzonych na tle wykładni systemo-
wej art. 151 k.k.w., trzeba jedynie wskazać, że w § 23 ust. 3 załącznika do
rozporządzenia Prezesa Rady Ministrów z dnia 20 czerwca 2002 r. w spra-
wie ,,Zasad techniki prawodawczej" (Dz. U. Nr 100, poz. 908 ) ujęto, że
jeżeli od któregoś z elementów przepisu szczegółowego przewiduje się wy-
jątki lub któryś z elementów tego przepisu wymaga uściślenia, to przepis
formułujący wyjątki lub uściślenia zamieszcza się bezpośrednio po danym
przepisie szczegółowym (por. S. Wronkowska, M. Zieliński: Komentarz do
zasad techniki prawodawczej, Warszawa 2004, s. 71-72). Taka też regula-
cja obowiązywała w dacie uchwalania k.k.w. z 1997 r. (§ 19 pkt. 2 ,,Zasad
techniki prawodawczej" - załącznik do uchwały Nr 147 Rady Ministrów z
dnia 5 listopada 1991 r. w sprawie zasad techniki prawodawczej - M.P. Nr
44, poz. 310). W art. 151 k.k.w. przepis określający wyjątek, a więc możli-
wość kilkakrotnego odroczenia, usytuowano na końcu tej jednostki redak-
cyjnej (§ 3), a więc już po tych regulacjach, które dotyczą przesłanki fakul-
tatywnego odroczenia (§ 1) i określają początek biegu okresu odroczenia
(§ 2).


Skoro bieg odroczenia wykonania kary pozbawienia wolności rozpo-
czął się w dacie wydania pierwszego postanowienia o odroczeniu, to kolej-
ne postanowienia, niezależnie od tego kiedy zostaną wydane, nie mogą na
nowo określać biegu odroczenia, a jedynie dają podstawę do przedłużenia
odroczenia. Sąd Najwyższy w uchwale z dnia 30 czerwca 2008 r. przed-
stawił to stanowisko w następujący sposób: ,,..określenie początku biegu
terminu odroczenia wskazane w § 2 (chodzi o art. 151 k.k.w. - dop. SN)
odnosi się do pierwszego orzeczenia w tym przedmiocie wskazanego w §
1, nie zaś jego kolejnych przedłużeń, których możliwość przewiduje § 3".
Podobnie rzecz ujęto w postanowieniu Sądu Najwyższego z dnia 21
czerwca 2000 r. i w postanowieniu Sądu Apelacyjnego w Lublinie z dnia 30
listopada 2005 r.
Jednocześnie jednak, co przedstawiono powyżej, w tej samej uchwa-
le z dnia 30 czerwca 2008 r. Sąd Najwyższy uznał, że w wypadku złożenia
wniosku po upływie poprzednio uzyskanego okresu odroczenia, to właśnie
data postanowienia o udzieleniu kolejnego odroczenia wyznaczy okres
podlegający zaliczeniu na podstawie art. 151 § 3 k.k.w.
Podsumowując tę część wywodu stwierdzić należy, że w wypadku
wydania kolejnych postanowień o odroczeniu, data ich wydania nie ma
znaczenia dla określenia biegu okresu odroczenia, co nie pozwala na za-
akceptowanie stanowiska wyrażonego w postanowieniu Sądu Najwyższe-
go z dnia 4 października 2004 .
Powyższy wywód nie rozstrzyga problemu związanego z ewentual-
nym zaliczeniem okresu pomiędzy datą zakończenia uzyskanego wcze-
śniej odroczenia a datą kolejnego wydanego postanowienia, ale pozwala
na spojrzenie na tę kwestię z innej strony. Okres ten nie powinien stanowić
punktu wyjścia dla ustalenia treści norm prawnych zawartych w przepisach
art. 51-152 k.k.w., ale to właściwe odkodowanie tych przepisów, przy po-
służeniu się stosownymi regułami wykładni, powinno określać rozwiązanie


tego problemu. Kluczowe znaczenie w odpowiedzi na przedstawione pyta-
nie prawne ma nie tylko ustalenie znaczenia normy zawartej w przepisie
art. 151 § 3 k.k.w., ale także związek między tym przepisem, a przepisem
art. 152 k.k.w. Nie ma żadnych racji, a takiego stanowiska nie zajęto też w
doktrynie i piśmiennictwie prawniczym, aby twierdzić, że użyty w art. 152
k.k.w. zwrot ,,odroczenie wykonania kary" należy rozumieć inaczej niż w art.
151 k.k.w. Trafnie dostrzegł to Sąd Najwyższy w uchwale z dnia 30 czerw-
ca 2008 r., a argumentacji tam użytej nie sposób zakwestionować.
Z przepisu art. 151 § 3 k.k.w. jednoznacznie wynika, że łączny okres
odroczenia nie może przekroczyć roku. Jak już wspomniano wyżej, przepis
ten ma charakter wyjątkowy ze względu na wprowadzenie możliwości kil-
kakrotnego odroczenia, a łączny okres odroczenia jest w takim układzie
tylko konsekwencją kilkakrotnego rozstrzygania w tym przedmiocie. Tak też
należy odebrać zawarte w nim określenie czasu trwania odroczenia. Jed-
nocześnie przepis ten stanowi odstępstwo od wyrażonej w art. 9 § 1 k.k.w.
zasady bezzwłoczności wykonania wyroku i chociażby z tego powodu (dy-
rektywa exceptiones non sunt extendendae) powinien być wykładany w
sposób ścisły (tak K. Postulski w: Kodeks karny wykonawczy.., op.cit., s.
493). Przypomnieć też należy, że wykonanie wyroku musi być uważane za
integralną część procesu sądowego, co do którego gwarancje zawarte zo-
stały w art. 6 Europejskiej Konwencji o Ochronie Praw Człowieka i Podsta-
wowych Wolności (Dz. U. z 1993 r. Nr 61, poz. 284 ze zm; zwanej dalej
Konwencją ), co oznacza, że gwarancje ujęte w tym przepisie chronią także
wykonanie orzeczeń sądowych (M. A. Nowicki: Europejski Trybunał Praw
Człowieka. Orzecznictwo. Tom 1 Prawo do rzetelnego procesu sądowego,
2001, s. 33 oraz omówione tam: Hornsby przeciwko Grecji, orzeczenie z
dnia 18 marca 1997 r., RJD 1997-II, skarga nr 18357/91, s. 206-207; a tak-
że: Riabych przeciwko Rosji, orzeczenie z dnia 24 lipca 2003 r., skarga nr
52854/99 w: M. A. Nowicki: Nowy Europejski Trybunał Praw Człowieka.


Wybór orzeczeń 1999-2004, 2005, s. 680-682). Oznacza to, że również
postępowanie w tej fazie powinno być rzetelne, jawne i prowadzone w roz-
sądnym terminie (por. M. A. Nowicki: Nowy Europejski Trybunał Praw
Człowieka. Wybór orzeczeń 1999-2004, 2005, s. 47). Wykonanie orzecze-
nia nie może być zatem opóźnione bez właściwego usprawiedliwienia, a
ustawowo określone okresy w których orzeczenia nie wykonuje się należy
ujmować ściśle, a nie w sposób, który przeczyłby standardowi Konwencji,
jak też zasadzie prawnej postępowania wykonawczego wyrażonej w treści
art. 9 k.k.w (co do konieczności uwzględniania treści normy z obowiązującą
w systemie normą - zasadą, w imię tzw. zgodności systemowej w poziomie
- por. M. Zieliński, Wykładnia.., op.cit., s. 319).
Tak więc łączny okres rocznego odroczenia wykonania kary, z
uwzględnieniem faktu, że bieg odroczenia zostaje rozpoczęty w dniu wy-
dania pierwszego postanowienia oznacza, iż zostaje on zakończony rok
później w dniu, który odpowiada kalendarzowo terminowi początkowemu.
Takie stanowisko w judykaturze - na co wcześniej zwrócono uwagę - pre-
zentuje Sąd Najwyższy w postanowieniach: z dnia 1 października 2007 r., z
dnia 10 grudnia 2007 r., jak też z dnia 12 grudnia 2006 r., a w doktrynie K.
Postulski (Glosa ..., op.cit., s. 165).
Warto zauważyć, że w wypadku odroczenia wykonania kary grzywny
Kodeks karny wykonawczy również określa - chociaż czyni to w sposób
bardziej precyzyjny - że odroczenie nie może przekroczyć roku od dnia
wydania pierwszego postanowienia w tym zakresie (art. 49 § 1 k.k.w.), na-
tomiast odroczenie kary ograniczenia wolności może nastąpić jednorazowo
na okres 6 miesięcy (K. Postulski, w: Kodeks karny wykonawczy.., op.cit.,
s. 285 i powołane tam stanowisko J. Śliwowskiego), co dowodzi w tym za-
kresie wewnętrznej spójności systemu.
Z tego też powodu nie można zgodzić się ze stanowiskiem Sądu
Najwyższego wyrażonym w uchwale z dnia 30 czerwca 2008 r., gdzie do-


puszczono przedłużenie okresu odroczenia na czas powyżej roku od dnia
wydania pierwszego postanowienia o odroczeniu, w sytuacji, gdy wniosek
o dalsze odroczenie złożono już po upływie poprzednio uzyskanego odro-
czenia. Nie ma bowiem prawnych przesłanek - co zostanie wykazane tak-
że poniżej - aby kwestia daty złożenia wniosku o dalsze odroczenie wyko-
nania kary mogła spowodować przedłużenie rocznego terminu odroczenia
liczonego od daty pierwszego postanowienia o odroczeniu.
Twierdzenie powyższe znajduje wsparcie w zasadzie interpretowania
norm prawa w zgodzie z Konstytucją, jako jednej z kluczowych reguł wy-
kładni systemowej (L. Morawski: Zasady..., op.cit., s. 111-114 i cyt. tam
orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego; M. Zieliński: Wykładnia..., op.cit., s.
282 oraz 318-319). Co istotne, rezultaty zastosowania tej zasady łączą się
jednocześnie z wnioskami wynikającymi z wykładni funkcjonalnej, albo-
wiem i w tym zakresie należałoby ustalić, czy przypisanie znaczenia dacie
złożenia wniosku o dalsze odroczenie wykonania kary pozbawienia wolno-
ści - w takiej formule, jak to uczynił Sąd Najwyższy w uchwale z dnia 30
czerwca 2008 r. - ma oparcie w tej regule.
Odnosząc się do tej kwestii, na wstępie trzeba przypomnieć, że każ-
dy skazany korzysta z praw, które gwarantuje mu Konstytucja, a wszelkie
ograniczenia muszą mieć wyraźne oparcie w regulacji ustawowej (por. tak-
że art. 4 § 2 k.k.w.). Z kolei Konstytucja w art. 32 ust. 1 gwarantuje każde-
mu równość wobec prawa i równe traktowania przez władze publiczne.
Jeszcze na tle poprzednio obowiązującej ustawy konstytucyjnej z dnia 17
października 1992 r. o wzajemnych stosunkach między władzą ustawo-
dawczą i wykonawczą Rzeczypospolitej Polskiej oraz o samorządzie tery-
torialnym (Dz. U. Nr 84, poz. 426 ze zm.) Trybunał Konstytucyjny wyrażał
poglądy, że zasada równości oznacza, iż osoby znajdujące się w takiej
samej lub podobnej sytuacji należy traktować tak samo, dopuszczając
zróżnicowanie w prawie, o ile jest ono usprawiedliwione (orzeczenia Try-


bunału Konstytucyjnego: z dnia 4 lutego 1997 r., P 4/96, OTK ZU 1997/1/3;
z dnia 28 listopada 1995 r., K 17/95, OTK ZU 1995/37). Orzeczenia te za-
chowały aktualność na gruncie obecnie obowiązującej Konstytucji (por. wy-
rok Trybunału Konstytucyjnego z dnia 16 grudnia 1997 r., K 8/97, OTK ZU
1997/5-6/70) i na ich podstawie wypracowano stanowisko, że wszelkie od-
stępstwa od zasady nakazu traktowania podmiotów podobnych w sposób
tożsamy, muszą zawsze znajdować podstawę w odpowiednio przekonują-
cych kryteriach, a te z kolei muszą mieć, po pierwsze, charakter relewant-
ny, a więc pozostawać w bezpośrednim związku z celem i zasadnością tre-
ści przepisów, w których jest zawarta kontrolowana norma, po drugie, mu-
szą mieć charakter proporcjonalny, a po trzecie, muszą pozostawać w
związku z innymi wartościami, zasadami, czy normami konstytucyjnymi (J.
Oniszczuk: Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej w orzecznictwie Trybuna-
łu Konstytucyjnego, Kraków 2000, s. 283). Wskazuje się też, że w kontek-
ście zarzutu naruszenia zasady równości należy najpierw zbadać, czy ist-
nieje jakaś cecha wspólna uzasadniająca podobne traktowanie adresata
wskazanej normy prawnej, przy czym cechą tą może być okoliczność fak-
tyczna lub prawna, a ustalenia jej istnienia dokonuje się z uwzględnieniem
treści i celu przepisów, w których zawarta jest kontrolowana norma; dalej
należy natomiast ustalić kryterium, według którego te podmioty zostały
przez kwestionowany przepis różnie potraktowane, a następnie rozważyć,
czy ta odmienność jest uzasadniona odpowiednio przekonującymi argu-
mentami (orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego: z dnia 21 września 1999
r., K 6/98, OTK ZU 1999, nr 6, poz. 117; z 16 grudnia 1997 r., K 8/97, OTK
ZU 1997, nr 5-6, poz. 70 i z dnia 24 lutego 1999 r., SK 4/98, OTK ZU 1999,
nr 2, poz. 24; J. Oniszczuk: Konstytucja..., op.cit., s. 320-321).
Fakt ubiegania się skazanych o dalsze odroczenie wykonania kary
pozbawienia wolności jest zakotwiczony w regulacji ujętej w treści art. 151
§ 3 k.k.w., a zatem cechą wspólną jest ubieganie się o kolejne odroczenie


wykonania kary przez skazanych, co do których zapadło pierwsze posta-
nowienie o odroczeniu. Z uchwały Sądu Najwyższego z dnia 30 czerwca
2008 r. wynika, że to właśnie data złożenia wniosku (przed okresem upły-
wu udzielonego odroczenia, albo po jego upływie) wpływa na to, czy do
okresu odroczenia uprawniającego do skorzystania z możliwości ujętej w
przepisie art. 152 k.k.w. podlega wliczeniu okres pomiędzy zakończeniem
orzeczonego wcześniej odroczenia a datą kolejnego postanowienia prze-
dłużającego odroczenie. Argumentacja przedstawiona w uchwale z dnia 30
czerwca 2008 r. zdaje się więc potwierdzać, że rozumienie zwrotu ,,łączny
okres odroczenia nie może przekroczyć roku" jako obejmującego także
okres po roku od daty wydania pierwszego postanowienia o odroczeniu
(art. 151 § 2 k.k.w.), jest wynikiem takiej interpretacji, w której dążono do
zagwarantowania skazanemu, który złożył kolejny wniosek po upływie za-
kończonego uprzednio okresu odroczenia, możliwość ubiegania się o wa-
runkowe zawieszenie wykonania kary pozbawienia wolności (art. 152
k.k.w.). Wykładnia przepisu art. 151 § 3 k.k.w. w taki sposób, aby również
w takiej sytuacji skazani nie zostali pozbawieni możliwości skorzystania z
unormowania ujętego w art. 152 k.k.w. jest jednak chybiona.
Trafnie wskazano, że takie zróżnicowanie w obliczaniu łącznego
okresu odroczenia ,,premiuje" tych skazanych, którzy nie stawiając się w
zakładzie karnym po zakończeniu poprzednio udzielonego odroczenia, bę-
dą składali wnioski po upływie poprzednio udzielonego odroczenia, albo-
wiem w sytuacji, gdy sądy takie wnioski uwzględnią, będą dłużej korzystali
z okresu niewykonywania wobec nich kary pozbawienia wolności (K. Po-
stulski: Glosa..., op.cit., s. 165-166; postanowienie Sądu Apelacyjnego w
Lublinie z dnia 30 listopada 2005 r.).
Jest oczywiste, że złożenie wniosku o dalsze odroczenie wykonania
kary, po upływie zakończonego już okresu odroczenia, może być spowo-
dowane różnymi sytuacjami: celowym działaniem nastawionym na przedłu-


żenie swego pobytu na wolności, lekkomyślnością skazanego, czy też zda-
rzeniami losowymi (np. choroba, nagły konieczny wyjazd i niemożność po-
wrotu przed końcem poprzedniego okresu odroczenia). Jednak niezależnie
od przyczyn takiego stanu rzeczy, okres od zakończenia poprzedniego od-
roczenia do czasu wydania kolejnego postanowienia o odroczeniu musi
być traktowany jednolicie, a to dlatego, że w trybie udzielania kolejnego od-
roczenia sąd nie jest uprawniony do badania i różnicowania przyczyn zło-
żenia wniosku w takim układzie. Skoro tak, to - według poglądu Sądu Naj-
wyższego wyrażonego w uchwale z dnia 30 czerwca 2008 r. - złożenie
wniosku po terminie udzielonego wcześniej odroczenia wykonania kary,
oznacza w konsekwencji, w sytuacji udzielenia kolejnego odroczenia, że
taki skazany będzie w uprzywilejowanej sytuacji w stosunku do skazanego,
który złożył wniosek jeszcze przed terminem zakończenia poprzednio
udzielonego odroczenia.
Aprobaty dla dokonania takiej interpretacji nie sposób udzielić, a to
dlatego, że nie znajduje ona oparcia w wykładni systemowej (reguły zgod-
ności z Konstytucją - konstytucyjną zasadą równości wobec prawa) i funk-
cjonalnej (nie sposób założyć, że taki cel zamierzał osiągnąć ustawodaw-
ca, tak konstruując przepis art. 151 § 3 k.k.w.). Jedyną racją dla jej rozwa-
żania byłoby założenie, że również takiej grupie skazanych (w której mogą
znaleźć się skazani celowo unikający stawiennictwa w zakładzie karnym po
zakończeniu poprzedniego odroczenia), konieczne jest przyznanie prawa
do ubiegania się o warunkowe zawieszenie wykonania kary pozbawienia
wolności na podstawie art. 152 k.k.w. Nie sposób jednak nie dostrzec, że
warunkowe zawieszenie wykonania kary pozbawienia wolności w postę-
powaniu wykonawczym jest instytucją wyjątkową, o czym przekonuje cho-
ciażby uzasadnienie rządowego projektu Kodeksu karnego wykonawcze-
go, gdzie określono, że z reguły ta instytucja będzie miała zastosowanie do
osób ciężko chorych lub kobiet po urodzeniu dziecka (Nowe kodeksy karne


- z 1997 r. z uzasadnieniami, Warszawa 1997, s. 558-559). Tylko wów-
czas, gdyby ustalić, że przepis art. 152 k.k.w. nie miałby w ogóle zastoso-
wania do skazanych korzystających w kilkakrotnego odroczenia (art. 151 §
3 k.k.w.), należałoby rozważyć konieczność takiej interpretacji przepisu art.
151 § 3 k.k.w., aby wyinterpretowana w ten sposób norma gwarantowała
możliwość ubiegania się o takie prawo. Z tego właśnie powodu nie można
zgodzić się z twierdzeniem, aby okres pomiędzy zakończeniem poprzednio
udzielonego odroczenia a datą kolejnego postanowienia nie podlegał wli-
czeniu, w żadnej sytuacji, do łącznego okresu odroczenia (tak K. Postulski:
Glosa..., op.cit., s. 165). W takiej sytuacji to przecież data wydania kolej-
nego postanowienia, na którą skazany nie ma większego wpływu, decydo-
wałaby o możliwości uzyskania łącznego okresu rocznego odroczenia, a
zatem także o skuteczności wniosku o warunkowe zawieszenie wykonania
kary pozbawienia wolności na podstawie art. 152 k.k.w. Do zupełnie incy-
dentalnych należałoby wówczas zaliczyć takie sytuacje, w których kolejne
postanowienia o dalszym odroczeniu wykonania kary pozbawienia wolno-
ści zapadałyby w dniu zakończenia poprzedniego okresu odroczenia, a już
odstęp jednego dnia nie pozwalałby na uzyskanie rocznego okresu odro-
czenia i, co oczywiste, także warunkowego zawieszenia wykonania kary
pozbawienia wolności. Przy takiej interpretacji instytucja określona w art.
152 k.k.w. nie obejmowałaby, w istocie, tych skazanych, którzy ubiegają się
o fakultatywne odroczenie wykonania kary pozbawienia wolności na pod-
stawie przesłanek określonych w art. 151 § 1 k.k.w.( za wyjątkiem kobiet
ciężarnych lub w okresie 3 lat po urodzeniu dziecka i sprawowania nad nim
opieki).
Tymczasem, już w samej uchwale z dnia 30 czerwca 2008 r. wska-
zano, i to w sposób wyraźny, że prawo do ubiegania się o warunkowe za-
wieszenie wykonania kary pozbawienia wolności na podstawie art. 152
k.k.w. przysługuje tym skazanym, którzy złożą wniosek o kolejne odrocze-


nie wykonania kary przed upływem uzyskanego poprzednio odroczenia.
Tym samym, brak jest wystarczających racji do zaakceptowania poglądu,
że łączny okres uzyskanego odroczenia może przekroczyć rok liczony od
daty pierwszego postanowienia o odroczeniu. Co więcej, tylko wówczas,
gdy użyte w art. 151 § 3 k.k.w. określenie ,,łączny okres odroczenia nie mo-
że przekroczyć roku", rozumie się w każdej sytuacji jako okres odroczenia
wyznaczony z jednej strony datą pierwszego postanowienia o odroczeniu,
a z drugiej strony datą o rok późniejszą, zagwarantowana jest sytuacja
zrównania uprawnień skazanych ubiegających się o dalsze odroczenie wy-
konania kary pozbawienia wolności. Wtedy także nie mają znaczenia te
czynności, które może przedsięwziąć skazany w celu przedłużenia swego
pobytu na wolności, czy też w celu przedłużenia procedowania przed są-
dem. Niczego zatem nie zyska wówczas, gdy po upływie okresu wcześniej
udzielonego odroczenia (np. w wymiarze 3 miesięcy) będzie ukrywał się
(oczywiście ryzykując zatrzymanie i doprowadzenie), a następnie złoży
wniosek o dalsze odroczenie wykonania kary, jak też i wtedy, gdy złoży
wniosek, ale będzie utrudniał postępowanie przed sądem, skoro łączny
okres odroczenia nie może zostać przedłużony ponad rok kalendarzowy od
daty pierwszego postanowienia.
Po wyjaśnieniu jak należy interpretować znaczenie zwrotu ,,łączny
okres odroczenia nie może przekroczyć roku", należy ustalić jakie znacze-
nie (procesowe, materialne) ma kwestia złożenia wniosku o dalsze odro-
czenie wykonania kary pozbawienia wolności, albowiem pytanie prawne
dotyczy także i tej kwestii, a w orzecznictwie i piśmiennictwie nie wyjaśnio-
no jej w sposób należyty.
Wykładnia językowa przepisu art. 151 § 3 k.k.w., jak zresztą i pozo-
stałych przepisów normujących odroczenie wykonania kary pozbawienia
wolności, nie daje podstawy do stwierdzenia, aby dla obliczenia okresu od-
roczenia istotna była data złożenia kolejnego wniosku o odroczenie (tak K.


Postulski: Glosa.., op.cit., s. 164). W procesie egzegezy przepisu może
dojść jednak przecież do sytuacji, gdy treść zawartej w nim normy zostanie
ustalona w oderwaniu od językowej konstrukcji przepisu, choć wówczas
należy znaleźć oparcie dla takiej interpretacji we wnioskach wynikających z
pozostałych reguł wykładni, zwłaszcza funkcjonalnej (aksjologicznej), od-
wołując się przy tym również do wartości konstytucyjnych; w takiej sytuacji
konieczne jest jednak bardzo szczegółowe uzasadnienie takiego wywodu
(por. np. J. Wróblewski: Sądowe stosowanie prawa, Warszawa 1988, s.
143 i nast.; L. Morawski, Zasady.., op.cit., s. 75 i nast., oraz wskazane tam
orzecznictwo Trybunału Konstytucyjnego i Sądu Najwyższego). Uzasad-
nienie uchwały z dnia 30 czerwca 2008 r., takiego wywodu w tym zakresie
nie zawiera. Dostrzec należy przy tym, że w tej uchwale, przypisanie nor-
matywnego znaczenia dacie złożenia kolejnego wniosku o odroczenie nie
było efektem opowiedzenia się za jednym z możliwych znaczeń leksykal-
nych, co oznacza, że ustalenie znaczenia normy prawnej winno być wy-
prowadzone w oparciu o pozostałe reguły wykładni pozajęzykowej, w czym
w piśmiennictwie dopatrzono się działalności prawotwórczej Sądu Najwyż-
szego (K. Postulski: Glosa .., op.cit., s. 166). Z tak postawioną krytyką nie
można się zgodzić, a to dlatego, że taki sposób interpretowania przepisów
prawa, choć wywołuje kontrowersje, to mieści się w szeroko pojętej wy-
kładni prawa stosowanej w judykaturze (por. np. O. Bogucki, M. Zieliński:
Wykładnia prawa we współczesnym orzecznictwie Trybunału Konstytucyj-
nego, Sądu Najwyższego i Naczelnego Sądu Administracyjnego, w:
Orzecznictwo sądowe w sprawach karnych. Aspekty europejskie i unijne,
red. L. Gardocki, J. Godyń, M. Hudzik, L. K. Paprzycki, Sąd Najwyższy
2008, s. 82-84 i cyt. tam orzeczenia), a w doktrynie jest akceptowany (L.
Morawski, Zasady..., op.cit., s.78). Co więcej, wskazuje się także, że zało-
żenie o racjonalności aksjologicznej ma wartość najwyższą, co oznacza, iż
akceptacja tej preferencji stanowi podstawę do ,,przełamania" nawet jedno-


znacznego rezultatu wykładni językowej (M. Zieliński, Wykładnia.., op.cit.,
s. 288-289).
Odwołując się do reguł wykładni systemowej zauważyć trzeba, że
gdy Kodeks karny wykonawczy przyznaje znaczenie normatywne złożo-
nemu w postępowaniu wykonawczym wnioskowi, to przepisy sytuację taką
wyraźnie regulują. I tak, stosownie do regulacji zawartych w k.k.w. fakt zło-
żenia określonego wniosku daje legitymację procesową do wniesienia
środka odwoławczego (art. 162 § 3), określa natychmiastową wykonalność
postanowienia (art. 154 § 1, art. 162 § 2), zaś data złożenia wniosku okre-
śla dalszy sposób procedowania (art. 37 § 3, art. .66 § 2, art. 158, art. 161
§ 3). Nie oznacza to jednak, że już oparcie się na tych wnioskach jest wy-
starczające dla ustalenia znaczenia daty składania kolejnych wniosków dla
określenia sposobu obliczania okresu łącznego pozbawienia wolności. Z
jednej strony, nie sposób przecież nie dostrzec, że w treści art. 151 § 3
k.k.w. mowa jest o kilkakrotnym odroczeniu, które przecież jest inicjowane
złożeniem stosownego wniosku o odroczenie. Wniosek taki jest konieczny
dla uzyskania kolejnego odroczenia, a skoro tak, to jest on częścią norma-
tywnej konstrukcji art. 151 § 3 k.k.w. Z drugiej strony, w procesie wykładni
należy uwzględniać cele prawa, a uwzględniając tę dyrektywę należy elimi-
nować takie ustalenia interpretacyjne, przy których przyjęciu, skutki stoso-
wania odpowiedniego przepisu byłyby wadliwe (J. Wróblewski, Sądowe...,
op.cit., s. 143 i nast.; M. Zieliński, Wykładnia.., op.cit., s. 287-288). Ozna-
cza to, iż kwestia daty złożenia wniosku, w kontekście trwania lub zakoń-
czenia poprzedniego odroczenia wykonania kary pozbawienia wolności,
musi być objęta procesem wykładni funkcjonalnej.
Przed jej przeprowadzeniem należy jednak wyjaśnić, związaną ze
złożonym wnioskiem o dalsze odroczenie, kwestię wstrzymania czynności
sądu, albowiem pozwoli to na ustalenie skutków do jakich prowadzi wów-
czas takie rozumienie przepisu art. 151 § 3 k.k.w.


Zarówno Sąd Najwyższy w uchwale z dnia 30 czerwca 2008 r., jak i
K. Postulski w glosie do tej uchwały, wskazują, że praktyka sądów, które w
sytuacji złożenia kolejnego wniosku o odroczenie wykonania kary i upływu
poprzednio udzielonego odroczenia, wstrzymują czynności zmierzające do
osadzenia skazanego w zakładzie karnym, nie znajduje oparcia w ustawie.
Rzeczywiście, w Kodeksie karnym wykonawczym nie sposób dopatrzeć się
normatywnej podstawy do takiego zaniechania, choć trudno zaprzeczyć
istnienia takiej właśnie praktyki w sądach. Oparcie dla niej znaleźć należy
w konstytucyjnej zasadzie prawa do sądu (art. 45 ust. 1 Konstytucji RP).
Zawarta w tym przepisie norma określa jedno z praw osobistych i oznacza
możliwość zwrócenia się w każdej sytuacji (sprawie) do sądu z żądaniem
określenia statusu prawnego, także w sytuacjach odczuwanych jako nieja-
sność i niepewność w zakresie wolnościowego statusu (P. Sarnecki w: K.
Działocha, L. Garlicki red., P. Sarnecki, W. Sokolewicz, J. Trzciński: Kon-
stytucja Rzeczypospolitej Polskiej. Komentarz, T III, Warszawa 2003, tezy
do art. 45, s. 1). Prawo to ujmowane jest w doktrynie i orzecznictwie jako
prawo obejmujące: dostęp do sądu - tj. prawo do uruchomienia odpowied-
niej procedury przed sądem, następnie, prawo do właściwej, zgodnej z
wymogami sprawiedliwości i jawności, procedury, a także prawo do wyroku
sądowego - jako prawo do uzyskania wiążącego rozstrzygnięcia danej
sprawy (P. Sarnecki, w: Konstytucja..., op.cit., tezy do art. 45, s. 3; J.
Oniszczuk, Konstytucja.., op.cit., s. 379; orzeczenia Trybunału Konstytu-
cyjnego: z dnia 9 czerwca 1998 r., K 28/97, OTK ZU 1998r., nr 4, poz. 50; z
dnia 10 lipca 2000 r., SK 12/99, OTK ZU 2000, nr 5, poz. 143 i z dnia 11
czerwca 2002 r., SK 5/02, OTK ZU 2002, nr 4A, poz. 41). Sytuacja, w której
skazany składa wniosek o dalsze odroczenie wykonania kary pozbawienia
wolności, niezależnie czy czyni to przed zakończeniem poprzedniego okre-
su odroczenia, czy też już po jego upływie, a właściwy sąd egzekwuje
przymusowo stawiennictwo w zakładzie karnym, oznaczałaby pozbawienie


skazanego prawa do sądu w dwóch ostatnich aspektach. Skazany miałby
wówczas jedynie prawo do uruchomienia odpowiedniej procedury, ale z
chwilą osadzenia w zakładzie karnym, traciłby prawo do sprawiedliwej pro-
cedury oraz do otrzymania rozstrzygnięcia sądowego, albowiem o odro-
czenie można ubiegać się tylko przed osadzeniem w zakładzie karnym.
Przysługujące mu z tą chwilą prawo do ubiegania się o przerwę w karze
oparte jest na innych przesłankach (art. 153 § 2 k.k.w.) i nie może stanowić
należytej rekompensaty (ekwiwalentu) prawa do uzyskania dalszego odro-
czenia.
Tak więc złożenie wniosku wstrzymuje czynności zmierzające do
osadzenia skazanego w zakładzie karnym aż do czasu rozstrzygnięcia (za
wyjątkiem sytuacji gdy skazanemu już nie przysługuje prawo do kolejnego
odroczenia).
Wracając zatem do wykładni funkcjonalnej, należy ustalić, jakie skutki
dla instytucji odroczenia wykonania kary pozbawienia wolności wywoływa-
łaby sytuacja, w której:
a) wniosek złożono przed zakończeniem okresu poprzednio udzielo-
nego odroczenia lub po jego upływie;
b) data złożenia wniosku jest w ogóle nieistotna.
Ad a) W sytuacji gdy wniosek jest złożony przed zakończeniem okre-
su poprzednio udzielonego odroczenia, to należy podzielić pogląd wyrażo-
ny w postanowieniu Sądu Najwyższego z dnia 1 października 2007 r., jak
też w uchwale z dnia 30 czerwca 2008 r., iż wniosek zmierza do przedłu-
żenia trwającego jeszcze odroczenia na dalszy okres. Wszczęcie postępo-
wania o kolejne odroczenie następuje przecież jeszcze przed upływem po-
przedniego okresu odroczenia i już ten fakt skutkuje wstrzymaniem czyn-
ności zmierzających do osadzenia skazanego w zakładzie karnym, a pra-
wem skazanego jest rozstrzygnięcie tego wniosku. W tym układzie data
wydania postanowienia o dalszym odroczeniu nie może wyznaczać żadnej


granicy dla obliczania łącznego okresu, także dlatego, że fakt ten nie jest
praktycznie zależny od skazanego. Okres dalszego odroczenia będzie
biegł w dalszym ciągu, oczywiście od dnia następnego po zakończeniu po-
przedniego odroczenia. Przekonująco wywiódł w tym względzie Sąd Naj-
wyższy w uchwale z dnia 30 czerwca 2008 r.
W drugiej sytuacji (wniosek zostaje złożony po upływie okresu odro-
czenia) skazany decyduje się na niestawiennictwo w zakładzie karnym,
wiedząc, że termin odroczenia już minął, a zatem jest świadomy, że jego
obecność na wolności nie wynika z decyzji o odroczeniu. Okres pobytu na
wolności w takiej sytuacji może wynosić kilka dni, ale też może sięgnąć kil-
ku miesięcy. Kodeks karny wykonawczy, przewidując możliwość wszczęcia
postępowania na wniosek, nie wprowadził jednak regulacji, która pozwala-
łaby na przyznanie takiemu wnioskowi mocy wstecznej (art. 19 § 1 k.k.w.).
Dopiero z chwilą złożenia takiego wniosku można wszcząć postępowanie o
dalsze (kolejne) odroczenie wykonania kary pozbawienia wolności, ale po-
zytywne rozstrzygnięcie tego wniosku nie może objąć swym zakresem tego
okresu, w którym postępowanie w przedmiocie odroczenia nie toczyło się.
Wykładnia językowa art. 151 § 3 k.k.w. prowadzi do stwierdzenia, że cho-
dzi tu tylko o ,,jedno" odroczenie. W przepisie tym, określając łączny okres
odroczenia, użyto bowiem liczby pojedynczej, a nie mnogiej (odroczeń ), co
oznacza, że jest to odroczenie podejmowane na ,,raty" (tak K. Postulski:
Glosa.., op.cit., s. 165). Ujmując to od tej strony stwierdzić trzeba, że zaist-
niała przerwa w biegu odroczenia, która nie może zostać wliczona do łącz-
nego okresu odroczenia, mającego oparcie w postanowieniach o odrocze-
niu.
Złożenie wniosku o dalsze (kolejne) odroczenie wykonania kary, w
sytuacji gdy nie minął jeszcze okres roku od dnia wydania pierwszego po-
stanowienia o odroczeniu (a więc skazany ma prawo do złożenia wniosku),
musi skutkować wstrzymaniem czynności zmierzających do osadzenia


skazanego w zakładzie karnym. Opóźniając złożenie wniosku skazany nie
tylko ponosi ,,ryzyko", że zostanie przymusowo doprowadzony do zakładu
karnego, co zniweczy możliwość uruchomienia trybu dalszego odroczenia
wykonania kary, ale nawet wtedy, gdy sąd nie zdążył z osadzeniem takie-
go skazanego w zakładzie karnym przed datą wpływu wniosku do sądu, to
nie jest możliwe uznanie, że okres pomiędzy datą poprzednio uzyskanego
odroczenia a datą złożenia wniosku będzie mógł zostać zaliczony do ,,łącz-
nego okresu odroczenia" o którym mowa w art. 151 § 3 k.k.w., stanowiące-
go także przesłankę do warunkowego zawieszenia wykonania kary pozba-
wienia wolności (art. 152 k.k.w.).
Ad b) Gdyby natomiast założyć, że data kolejnego wniosku o odro-
czenie nie ma żadnego znaczenia dla sposobu obliczenia łącznego okresu
odroczenia, to wówczas należałoby przyjąć tożsamy sposób określenia
,,łącznego okresu odroczenia". Skoro - jak wykazano wyżej - złożenie
wniosku przed zakończeniem okresu odroczenia nie przerywa okresu od-
roczenia, niezależnie od daty wydania postanowienia, to należałoby rów-
nież konsekwentnie zaakceptować taką sytuację, w której do okresu odro-
czenia, o którym mowa w treści art. 151 § 3 k.k.w. oraz art. 152 k.k.w., na-
leżałoby wliczyć - oczywiście w wypadku udzielenia kolejnego odroczenia
- także okres od zakończenia poprzednio udzielonego odroczenia do dnia
złożenia kolejnego wniosku o odroczenie (np. także po kilku miesiącach),
również w sytuacji gdy pobyt skazanego na wolności nie tylko, że mógł wy-
nikać z podjęcia celowych działań zmierzających do uniknięcia osadzenia
w zakładzie karnym, ale obejmowałby okres, w którym przecież nie toczyło
się postępowanie w przedmiocie odroczenia wykonania kary pozbawienia
wolności.
Wyprowadzając wnioski z powyższych wywodów, trzeba stwierdzić,
że dla obliczenia ,,łącznego okresu odroczenia" o którym mowa w treści art.


151 § 3 k.k.w., istotna jest data złożenia wniosku o dalsze odroczenie wy-
konania kary pozbawienia wolności.
Na zakończenie tej części wywodu odnieść należy się jeszcze do
dwóch kwestii. Wskazywano już wcześniej, że różne mogą być przyczyny
złożenia wniosku o dalsze odroczenie wykonania kary już po upływie za-
kończonego poprzednio odroczenia. Powodem ,,opóźnionego" złożenia
wniosku może być nagłe wydarzenie, które wystąpiło już po upływie po-
przedniego odroczenia, ale także sytuacja celowego ukrywania się przed
doprowadzeniem do zakładu karnego. Nie można jednak przez pryzmat
nawet takich usprawiedliwionych przyczyn (nagła choroba itp.) przedłużać
sytuacji niewykonywania kary pozbawienia wolności ponad rok od daty
pierwszego postanowienia. Dopuszczenie takiej możliwości oznaczałoby, w
istocie, że okres niewykonywania kary byłby nieokreślony i mógłby trwać
nawet kilka lat (w sytuacji np. gdy po uzyskaniu pierwszego odroczenia na
3 miesiące, po upływie odroczenia skazany nie stawiałby się do zakładu
karnego przez np. rok, a następnie złożył kolejny wniosek o ,,przysługujące"
mu jeszcze odroczenie, a po jego uzyskaniu powtórzył to zachowanie), a to
dlatego, że orzekając w trybie art. 151 § 3 k.k.w., sąd nie może kierować
się innymi przesłankami niż te, które wynikają z § 1 tego właśnie przepisu.
Ponadto, co nie jest bez znaczenia w aspekcie funkcjonalnym, w sy-
tuacji, gdy maksymalny okres łącznego odroczenia wykonania kary pozba-
wienia wolności nie może przekroczyć roku od daty wydania pierwszego
postanowienia, to nie jest w interesie skazanego przedłużanie ,,procedury
odroczeniowej". Wówczas, gdy postanowienie o kolejnym (ostatnim) odro-
czeniu zostanie wydane po upływie roku od daty wydania pierwszego po-
stanowienia o odroczeniu (należy rozstrzygnąć wniosek złożony przed ter-
minem roku), dalsze odroczenie - w oparciu o przesłanki z art. 151 § 1
k.k.w. - nie jest w ogóle możliwe. Złożenie kolejnego wniosku po upływie
roku jest zatem niedopuszczalne, a to dlatego że skazany nie korzysta w


tym zakresie z prawa do sądu (ustawa nie zezwala na dalsze odroczenie -
za wyjątkiem kobiet w ciąży lub w okresie 3 lat po urodzeniu lub sprawo-
waniu nad nimi opieki), co oznacza, że sąd nie może wstrzymać czynności
zmierzających do osadzenia skazanego celem odbycia kary. Osadzenie
skazanego w zakładzie karnym nie zamyka przy tym drogi do wszczęcia i
przeprowadzenia procedury określonej w art. 152 k.k.w. (zob. uchwałę Są-
du Najwyższego z 21 grudnia 1999 r., I KZP 45/99, OSNKW 2000, z. 1-2,
poz. 7), co jest istotne w kontekście zagwarantowania konstytucyjnego
prawa do uruchomienia odpowiedniej procedury. Dla ubiegania się o za-
stosowanie warunkowego zawieszenia wykonania kary pozbawienia wol-
ności (art.152 k.k.w.) konieczne jest, oczywiście, aby wymagany łączny
okres odroczenia miał oparcie w postanowieniach sądu (por.: postanowie-
nie Sądu Najwyższego z dnia 21 czerwca 2000 r.; uzasadnienie postano-
wienia z dnia 29 września 2004 r., I KZP 18/04, OSNKW 2004, z. 9, poz.
89).
Podsumowując powyższe rozważania, stwierdzić należy, że do łącz-
nego okresu odroczenia wykonania kary pozbawienia wolności, określone-
go w treści art. 151 § 3 k.k.w., stwarzającego możliwość ubiegania się o
warunkowe zawieszenie wykonania kary pozbawienia wolności na podsta-
wie art. 152 k.k.w., okres pomiędzy datą zakończenia wcześniej udzielone-
go odroczenia a datą kolejnego postanowienia o odroczeniu, wlicza się tyl-
ko wówczas, gdy wniosek o kolejne odroczenie został złożony przed za-
kończeniem wcześniej udzielonego okresu odroczenia, przy czym łączny
okres udzielonego kilkakrotnie odroczenia nie może, w żadnej sytuacji,
przekroczyć roku od dnia wydania pierwszego postanowienia o odroczeniu,
chyba że chodzi o kobietę ciężarną lub w okresie 3 lat po urodzeniu dziec-
ka lub sprawowania nad nim opieki.
Z tych wszystkich powodów Sąd Najwyższy orzekł jak w uchwale,
zaś doniosłość podjętej uchwały dla praktyki sądowej uzasadnia nadanie


jej mocy zasady prawnej na podstawie art. 61 § 6 ustawy o Sądzie Najwyż-
szym.



Izba Karna - inne orzeczenia:
dokumentdata wyd.
[IK] I KZP 24/09   Postanowienie SN
Orzecznictwo Sądu Najwyższego-Izba Karna i Wojskowa 2009/12/105
2009-10-28 
[IK] I KZP 23/09   Postanowienie SN
Orzecznictwo Sądu Najwyższego-Izba Karna i Wojskowa 2009/12/104
2009-10-28 
[IK] I KZP 22/09   Postanowienie SN
Orzecznictwo Sądu Najwyższego-Izba Karna i Wojskowa 2009/12/103
2009-10-28 
[IK] I KZP 20/09   Uchwała siedmiu sędziów SN
Orzecznictwo Sądu Najwyższego-Izba Karna i Wojskowa 2009/11/91
2009-10-28 
[IK] I KZP 19/09   Uchwała SN
Orzecznictwo Sądu Najwyższego-Izba Karna i Wojskowa 2009/11/92
2009-10-28 
  • Adres publikacyjny: