Uchwała siedmiu sędziów SN - III PZP 20/02
Izba:Izba Pracy, Ubezpieczeń Społecznych i Spraw Publicznych
Sygnatura:III PZP 20/02
Typ:Uchwała siedmiu sędziów SN
Opis:Orzecznictwo Sądu Najwyższego Zbiór Urzędowy Izba Pracy, Ubezpieczeń Społecznych i Spraw Publicznych 2004/1/4
Orzecznictwo Sądów Polskich 2004/6/81
Data wydania:2003-01-15

Uchwała Składu Siedmiu Sędziów Sądu Najwyższego
z dnia 15 stycznia 2003 r.
III PZP 20/02

Przewodniczący Prezes SN Walerian Sanetra, Sędziowie SN: Teresa
Flemming-Kulesza, Katarzyna Gonera, Beata Gudowska, Zbigniew Myszka, Jadwiga
Skibińska-Adamowicz (sprawozdawca), Herbert Szurgacz (współsprawozdawca,
autor uzasadnienia).

Sąd Najwyższy, z udziałem prokuratora Prokuratury Krajowej Jana Szewczyka
po rozpoznaniu na posiedzeniu jawnym w dniu 15 stycznia 2003 r., sprawy z po-
wództwa Syndyka masy upadłości B. Zakładów Zielarskich ,,H." Sp. z o.o. w B. prze-
ciwko Funduszowi Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych w W. Biuru Tereno-
wemu w B. o zapłatę, na skutek zagadnienia prawnego przekazanego składowi po-
większonemu Sądu Najwyższego przez skład zwykły tegoż Sądu postanowieniem z
dnia 19 września 2002 r. [...]

,,Czy zatrudnienia u tego samego pracodawcy na podstawie kilku umów o
pracę, między którymi wystąpiły przerwy, podlegają sumowaniu dla ustalenia okresu
wypowiedzenia umowy o pracę na czas nie określony (art. 36 § 1 k.p.) ?"

p o d j ą ł uchwałę:

Przy ustalaniu okresu wypowiedzenia umowy o pracę zawartej na czas
nieokreślony (art. 36 § 1 k.p.) uwzględnia się wszystkie okresy zatrudnienia u
tego samego (danego) pracodawcy.

U z a s a d n i e n i e

Sąd Najwyższy postanowieniem z dnia 19 września 2002 r. [...] wydanym na
podstawie art. 39314 § 1 k.p.c., przekazał składowi powiększonemu Sądu Najwyższe-
go do rozstrzygnięcia zagadnienie prawne budzące poważne wątpliwości o nastę-
pującej treści: ,,czy zatrudnienia u tego samego pracodawcy na podstawie kilku
umów o pracę, między którymi wystąpiły przerwy, podlegają sumowaniu dla ustalenia
okresu wypowiedzenia umowy o pracę na czas nie określony (art. 36 § 1 k.p.)". Za-
gadnienie to powstało przy rozpoznawaniu kasacji pozwanego Funduszu Gwaranto-
wanych Świadczeń Pracowniczych w W. - Biura Terenowego w B. w sprawie z po-
wództwa Bydgoskich Zakładów Zielarskich ,,H." Spółki z o.o. w B. o zapłatę kwoty
133.475,95 zł na pokrycie niezaspokojonych roszczeń pracowniczych.

Stan faktyczny powyższej sprawy był następujący:

Powodowa Spółka, jako niewypłacalny pracodawca, wystąpiła do Sądu Okrę-
gowego-Sądu Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Bydgoszczy z pozwem przeciwko
stronie pozwanej o zasądzenie łącznej kwoty 133.475,95 zł na pokrycie świadczeń
pracowniczych objętych wykazami uzupełniającymi z dnia 11 maja 2000 r.
(91.917,84 zł) oraz z dnia 6 czerwca 2000 r. (51.540,12 zł). Sąd ten wyrokiem z dnia
20 listopada 2000 r. [...] uwzględnił powództwo w całości. W zasądzonej wyrokiem
kwocie mieściło się między innymi odszkodowanie na rzecz trojga pracowników (I.J.,
M.Ś. i W.W.) umieszczonych w wykazie uzupełniającym z dnia 11 maja 2000 r., zgło-
szone przez powodową Spółkę jako przysługujące tym pracownikom z tytułu skróce-
nia okresu wypowiedzenia. Sąd Okręgowy uznał, że art. 36 § 1 k.p. pozwalał zsumo-
wać okresy zatrudnienia wymienionych pracowników w Spółce, bez względu na prze-
rwy w ich zatrudnieniu, a wynik tej operacji (suma stażu zakładowego) stwarzał pod-
stawę do ustalenia długości okresu wypowiedzenia w wymiarze trzech miesięcy.

Sąd Apelacyjny w Gdańsku wyrokiem z dnia 7 marca 2001 r. [...] oddalił ape-
lację strony pozwanej. Przyjął, że przez użyte w art. 36 § 1 k.p. określenie ,,okres za-
trudnienia u danego pracodawcy" należy rozumieć okres lub okresy stosunku pracy
łączącego te same strony. Jeżeli więc te same strony zawarły więcej niż jedną
umowę o pracę, to okresem zatrudnienia u danego pracodawcy jest łączny okres
trwania wszystkich wiążących strony umów o pracę, bez względu na występujące
między nimi przerwy.

W kasacji od wyroku Sądu Apelacyjnego strona pozwana przedstawiła zupeł-
nie odmienny pogląd. Jej zdaniem, użyte w art. 36 § 1 k.p. określenie ,,okres zatrud-
nienia u danego pracodawcy" oznacza zatrudnienie u pracodawcy w danym wypad-
ku, w danej chwili, to znaczy w chwili, w której następuje wypowiedzenie umowy o
pracę zawartej na czas nieokreślony. Gdyby ustawodawca chciał wskazać, że podle-
gają wliczeniu także okresy poprzedniego zatrudnienia, to użyłby wprost określenia
,,u tego samego pracodawcy" lub ,,u tego pracodawcy". Ponadto posłużenie się w
wymienionym przepisie liczbą pojedyńczą (,,okres zatrudnienia"), a nie liczbą mnogą
(,,okresy zatrudnienia") świadczy o tym, że chodzi o jeden nieprzerwany okres za-
trudnienia i od tego okresu została właśnie uzależniona długość okresu wypowiedze-
nia. Obowiązujące od dnia 2 czerwca 1996 r. brzmienie art. 36 § 1 k.p. oznacza zara-
zem zmianę zasad ustalania okresów zatrudnienia mających wpływ na wymiar
uprawnień zależnych od stażu pracy, co należy tłumaczyć tendencją dostosowywa-
nia przepisów Kodeksu pracy do warunków gospodarki rynkowej, w której stopniowo
uzyskują przewagę prywatni pracodawcy. W ich interesie była więc regulacja rezy-
gnująca z obciążania ich zwiększonymi zobowiązaniami z tytułu narastania stażu
pracy wskutek zatrudnienia u innych pracodawców. W konkluzji strona pozwana
stwierdziła, że w rozumieniu wymienionego przepisu okresem zatrudnienia u danego
pracodawcy jest nieprzerwana praca w zakładzie pracy należącym do tego samego
pracodawcy na podstawie jednej lub kilku następujących po sobie umów o pracę,
bez względu na ich rodzaj.

Sąd Najwyższy w uzasadnieniu przekazanego zagadnienia prawnego pod-
niósł, że w literaturze prawniczej przepis art. 36 § 1 k.p. był do tej pory rozbieżnie in-
terpretowany. Wskazał też autorów opowiadających się zarówno za poglądem przy-
jętym przez Sądy obu instancji, jak i za stanowiskiem przedstawionym w kasacji. Sąd
Najwyższy stwierdził ponadto, że również w orzecznictwie sądów istnieje rozbież-
ność w kwestii pojmowania wyrażenia ,,okres zatrudnienia u danego pracodawcy".
Wprawdzie przeważa wykładnia art. 36 § 1 k.p. przyjmująca, że dla ustalenia długo-
ści okresu wypowiedzenia umowy o pracę zawartej na czas nieokreślony należy su-
mować wszystkie okresy zatrudnienia u danego pracodawcy, lecz w wyroku z dnia
28 marca 2002 r., I PKN 81/01, (dotychczas nieopublikowany) Sąd Najwyższy zajął
inne stanowisko. Uznał mianowicie, że po nowelizacji z 1996 r. z przepisu art. 36 § 1
k.p. wynika, iż okres wypowiedzenia umowy o pracę zawartej na czas nieokreślony
jest uzależniony od okresu zatrudnienia u danego pracodawcy. Zależy więc od za-
kładowego stażu pracy, do którego nie można wliczać zatrudnienia u innych praco-
dawców, poza przypadkiem określonym w art. 36 § 11 k.p., a więc takim, gdy praco-
dawca wypowiadający umowę o pracę jest następcą prawnym poprzedniego praco-
dawcy (na podstawie art. 231 k.p. lub przepisów odrębnych). Przed wymienioną no-
welizacją przepis art. 36 § 4 k.p. (w brzmieniu obowiązującym od dnia 1 maja 1989 r.
- Dz.U. Nr 20, poz. 107) przewidywał natomiast, że do okresu pracy, od którego za-
leży okres wypowiedzenia umowy o pracę na czas nieokreślony, wlicza się okresy
pracy w poprzednich zakładach pracy, bez względu na sposób ustania stosunku
pracy. Tak więc okres wypowiedzenia był uzależniony od ogólnego stażu pracy,
obejmującego zatrudnienie w dowolnym czasie oraz u wielu pracodawców, a sposób
rozwiązania poszczególnych stosunków pracy i przerwy w zatrudnieniu nie miały na
to wpływu. Gdy chodzi o sytuację, w której pracownik był kilka razy zatrudniony u
tego samego pracodawcy, a między zatrudnieniami wystąpiła przerwa, to ścisła wy-
kładnia art. 36 § 1 k.p. wymaga by uznać, że długość okresu wypowiedzenia zależy
tylko od długości zatrudnienia na podstawie tej umowy o pracę, która podlega wypo-
wiedzeniu. Na rzecz takiego stanowiska przemawia okoliczność, że w przepisie
użyto zwrotu w liczbie pojedyńczej. Gdyby ustawodawca chciał, aby do stażu pracy
wliczać wszystkie okresy zatrudnienia u danego pracodawcy, to użyłby w przepisie
zwrotu w liczbie mnogiej. Sąd Najwyższy uznał zarazem, że argument ten nie jest
przesądzający i nie jest wyłączone rozumienie tego przepisu w znaczeniu uznania za
jeden okres zatrudnienia kilku następujących po sobie w sposób ciągły stosunków
pracy wynikających z różnych podstaw prawnych. Wskazuje zwłaszcza na to wnio-
sek płynący z treści przepisu art. 36 § 11 k.p., który okres zatrudnienia u poprzednie-
go pracodawcy pozwala wliczać tylko wyjątkowo.

Sąd Najwyższy w składzie przedstawiającym zagadnienie prawne stwierdził
przede wszystkim, że interpretacja przyjęta w sprawie I PKN 81/01 nie jest dla niego
oczywista. Nie można bowiem wykładni historycznej przypisać przesądzającego zna-
czenia, natomiast wykładni logiczno-językowej oraz wnioskowaniu a contrario z art.
36 § 11 k.p. można przeciwstawić argument, że odwoływanie się do art. 36 § 11 k.p.
jest zbędne, gdyż wliczanie wszystkich okresów zatrudnienia u tego samego praco-
dawcy, i to bez względu na występujące między nimi przerwy, wynika wprost z art.
36 § 1 k.p. Co więcej, skoro w myśl art. 36 § 11 k.p. podlega wliczeniu okres zatrud-
nienia u innego pracodawcy, to tym bardziej należy uwzględnić okres zatrudnienia u
tego samego pracodawcy. Jak z powyższego wynika, wskazane metody wykładni nie
prowadzą do jednoznacznego rezultatu. Należałoby zatem odwołać się do wykładni
funkcjonalnej i w związku z tym rozważyć rolę przepisów ustalających okresy wypo-
wiedzenia umów zawartych na czas nieokreślony. W tym zakresie wypada uwzględ-
nić to, że długość okresu wypowiedzenia może być traktowana jako ,,specyficzny ro-
dzaj świadczenia na rzecz pracownika, związany z jego wkładem w funkcjonowanie
zakładu pracy". Można również uznać, że okres wypowiedzenia jest ,,okresem przej-
ściowym między zatrudnieniem a czasem po rozwiązaniu stosunku pracy", który po-
zwala obu stronom stosunku pracy przejść ,,od zatrudnienia do stanu po rozwiązaniu
umowy o pracę", co dla pracownika oznacza poszukiwanie nowej pracy, ułożenie
życia osobistego itp., a dla pracodawcy - ewentualne zmiany organizacyjne.
Prokurator Prokuratury Krajowej wniósł o udzielenie odpowiedzi o następują-
cej treści: ,,W przypadku ustalania okresu wypowiedzenia umowy o pracę zawartej na
czas nieokreślony, okresy zatrudnienia u tego samego (danego) pracodawcy na pod-
stawie kilku umów o pracę, między którymi wystąpiły przerwy, podlegają zsumowaniu
na podstawie art. 36 § 1 k.p.".


Sąd Najwyższy zważył, co następuje:


Przekazane postanowieniem Sądu Najwyższego z dnia 19 września 2002 r.
składowi powiększonemu Sądu Najwyższego do rozstrzygnięcia zagadnienie prawne
budzące poważne wątpliwości o treści: ,,czy zatrudnienia u tego samego pracodawcy
na podstawie kilku umów o pracę, między którymi wystąpiły przerwy, podlegają su-
mowaniu dla ustalenia okresu wypowiedzenia umowy o pracę zawartej na czas nie
określony (art. 36 § 1 k.p.)", ma znaczenie wykraczające poza samą kwestię ustala-
nia okresów wypowiedzenia umów o pracę zawartych na czas nie określony, ponie-
waż pojęciem okresu zatrudnienia u danego pracodawcy posługują się również inne
przepisy, przewidujące określone świadczenia i uzależniające ich rozmiar od długo-
ści tego okresu. Poza przepisem art. 93 k.p., uzależniającym wysokość odprawy po-
śmiertnej od okresu zatrudnienia pracownika u danego pracodawcy, warto zwłaszcza
wskazać na prawo do odprawy przysługujące pracownikom zwalnianym w trybie
ustawy o szczególnych zasadach rozwiązywania z pracownikami stosunków pracy z
przyczyn dotyczących pracodawcy. Ustawą z dnia 28 lipca 2002 r. o zmianie ustawy
- Kodeks pracy oraz o zmianie niektórych innych ustaw (Dz.U. Nr 135, poz. 1146)
między innymi dokonano zmiany art. 8 tej ustawy z mocą od dnia 1 lipca 2003 r., w
ten sposób, że wysokość odprawy będzie zależała od okresu pracy u danego praco-
dawcy. Równocześnie, jak podkreślono w uzasadnieniu postanowienia, pojęcie to
jest różnie interpretowane w piśmiennictwie prawniczym, rozbieżne jest także
orzecznictwo.

Dokonując wykładni pojęcia ,,okres zatrudnienia u danego pracodawcy" należy
na pierwszym miejscu rozważyć jego treść w świetle dyrektyw wykładni językowo-
logicznej. Kodeks pracy nie definiuje tego złożonego zwrotu. Zawiera on jedynie de-
finicję legalną pojęcia pracodawcy (art. 3 k.p.), co jednak nie usuwa wspomnianych
trudności interpretacyjnych, ponieważ ten człon zwrotu nie odgrywa istotnej roli w
ramach wykładni rozważanego pojęcia. Trudności interpretacyjne dotyczą przede
wszystkim treści wyrażenia ,,okres zatrudnienia". Może ono być rozumiane jako od-
noszące się do jednego (ostatniego) zatrudnienia u danego pracodawcy, ale może
ono być interpretowane również jako obejmujące sumę okresów zatrudnienia u da-
nego pracodawcy, przedzielonych okresami przerwy. Obydwie interpretacje miesz-
czą się w potocznym rozumieniu terminu ,,okres" jako ,,czas trwania czegoś" (por.
Słownik języka polskiego, praca zbiorowa, t. II, Warszawa 1989). W tej sytuacji, do-
konując wykładni art. 36 § 1 k.p. w zakresie użytego w nim zwrotu ,,okres zatrudnie-
nia u danego pracodawcy", nie można uznać za przesądzającej o jego znaczeniu
argumentacji płynącej z potocznego znaczenia określenia ,,okres (zatrudnienia)".
Może ono bowiem oznaczać zarówno jedno zatrudnienie (ostatnie), jak i sumę kilku
zatrudnień.

Również wskazanie w rozważanym zwrocie, że chodzi o okres zatrudnienia ,,u
danego" pracodawcy, nie przesądza jego językowego znaczenia, aczkolwiek należy
tu podkreślić, że wyrażenie to wskazuje na miejsce zatrudnienia w znaczeniu ogól-
nym, z pominięciem ewentualnych przerw w tym zatrudnieniu i wydaje się przema-
wiać na rzecz interpretacji uwzględniającej w okresie zatrudnienia sumę poszczegól-
nych zatrudnień u danego pracodawcy. Należałoby też zwrócić uwagę, że przy zało-
żeniu, iż okres wypowiedzenia miałby zależeć od długości ostatniego zatrudnienia,
poprzedzającego bezpośrednio wypowiedzenie umowy o pracę, ustawodawca, kie-
rując się założeniem jasności tekstu prawnego, sformułowałby przepis znacznie pro-
ściej stwierdzając, że okres wypowiedzenia umowy o pracę zawartej na czas nie-
określony wynosi: 1) 2 tygodnie - jeżeli pracownik był zatrudniony krócej niż 6 mie-
sięcy, 2) 1 miesiąc - jeżeli... itd.

W wyroku z dnia 28 marca 2002 r., I PKN 81/01, Sąd Najwyższy stwierdził, że
dla rozumienia art. 36 § 1 k.p. zasadnicze znaczenie ma wykładnia logiczno-języko-
wa przepisu art. 36 § 11 k.p. Powołany przepis stanowi, że do okresu zatrudnienia, o
którym mowa w § 1, wlicza się pracownikowi okres poprzedniego zatrudnienia, jeżeli
zmiana pracodawcy nastąpiła na zasadach określonych w art. 231 k.p., a także w
innych przypadkach, gdy z mocy odrębnych przepisów nowy pracodawca jest na-
stępcą prawnym w stosunkach pracy nawiązanych przez pracodawcę poprzednio
zatrudniającego tego pracownika. Wnioskując a contrario należałoby - zdaniem Sądu
- dojść do wniosku, że nie jest dopuszczalne zaliczenie żadnego innego okresu za-
trudnienia do okresu zatrudnienia u danego pracodawcy, warunkującego długość
okresu wypowiedzenia, poza przypadkiem wskazanym w art. 36 § 11 k.p. W uzasad-
nieniu postanowienia przekazującego składowi powiększonemu Sądu Najwyższego
do rozstrzygnięcia zagadnienie prawne, Sąd Najwyższy stwierdził, że wykładni lo-
giczno-językowej (wnioskowaniu a contrario z art. 36 § 11 k.p.) można przeciwstawić
wnioskowanie, że odwołanie się do art. 36 § 11 k.p. jest zbędne, gdyż zaliczenie
wszystkich okresów zatrudnienia u tego samego pracodawcy i to bez względu na
występujące między nimi przerwy, wynika wprost z art. 36 § 1 k.p. i że skoro zgodnie
z art. 36 § 11 k.p. zaliczeniu podlega okres zatrudnienia u innego pracodawcy, to tym
bardziej należy uwzględnić okres poprzedniego zatrudnienia u tego samego praco-
dawcy. Wnioskowanie a contrario nie ma charakteru wnioskowania niezawodnego.
Można już w tym miejscu dodać (szerzej w dalszym miejscu), że przy przyjęciu inne-
go założenia odnośnie do funkcji uwzględnienia w długości okresu wypowiedzenia
stażu pracy, należałoby widzieć w przepisie art. 36 § 11 k.p. nie wyjątek od zasady
przewidzianej art. 36 § 1 k.p., lecz wprost dopełnienie tej regulacji.
Uzasadnienia dla koncepcji ograniczenia pojęcia zatrudnienia u danego pra-
codawcy do zatrudnienia podlegającego wypowiedzeniu upatruje się również w wy-
kładni historycznej art. 36 k.p., którego brzmienie, w okresie od uchwalenia Kodeksu
pracy, podlegało istotnym zmianom. W myśl tej wykładni ewolucja regulacji prawnej,
najogólniej biorąc, miałaby polegać na swoistym zatoczeniu koła i powrocie art. 36 §
1 k.p. w jego obecnym brzmieniu do treści, jakie zawierał ten przepis po wejściu Ko-
deksu w życie. W ujęciu, które znalazło wyraz w powołanym przez skład przedsta-
wiający zagadnienie prawne wyroku Sądu Najwyższego z dnia 28 marca 2002 r ., I
PKN 81/01, argumentacja historycznoprawna sprowadza się zasadniczo do twier-
dzenia, że w myśl wykładni art. 36 § 1 pkt 3 k.p., dokonanej przez Sąd Najwyższy w
wyroku z dnia 26 sierpnia 1987 r. (III PZP 37/87, OSNCP 1989 z. 1, poz. 11) okres
zatrudnienia, o którym mowa w tym przepisie, zasadniczo oznaczał pracę nieprze-
rwaną w jednym zakładzie pracy, a okres poprzedniego zatrudnienia, zakończonego
rozwiązaniem lub wygaśnięciem umowy o pracę w tym samym zakładzie pracy pod-
legał zaliczeniu - przy ustalaniu okresu wypowiedzenia umowy o pracę zawartej na
czas nieokreślony - według zasad określonych w art. 36 § 4 k.p. Po rozwiązaniu sto-
sunku pracy okres zatrudnienia w ramach tego stosunku staje się zamkniętym zda-
rzeniem historycznym, ,,poprzednim zatrudnieniem" pracownika bez względu na to,
co nastąpi później. ,,Później" zaś pracownik może nawiązać nowy stosunek pracy
bądź w tym samym, bądź w innym zakładzie pracy, co jednak nie zmienia faktu, że
jest to ,,nowy" stosunek pracy, a wcześniejsze zatrudnienie pracownika było jego
,,poprzednim zatrudnieniem".
Podstawą do przyjęcia przez Sąd Najwyższy stanowiska, że teza wymienio-
nego orzeczenia z dnia 26 sierpnia 1987 r. oraz argumentacja prawna zawarta w
uzasadnieniu wyroku (wyżej przytoczone) zachowują nadal aktualność, był pogląd,
że obecne sformułowanie art. 36 § 1 k.p. jest identyczne z brzmieniem art. 36 § 1
k.p. w jego pierwotnym brzmieniu. Zdaniem Sądu Najwyższego należało bowiem
uznać, że z pojęciem pracy w jednym zakładzie pracy (art. 36 § 4 w poprzednim
brzmieniu) jest tożsamy zwrot ,,u danego pracodawcy" w art. 36 § 1 k.p., a z pojęciem
zatrudnienia w poprzednim zakładzie pracy jest tożsamy zwrot ,,okres zatrudnienia u
poprzedniego pracodawcy" w art. 36 § 11 k.p.
Przedstawiony pogląd trudno zaakceptować, ponieważ nie uwzględnia się w
nim, że przedmiotem wykładni art. 36 § 1 pkt 3 k.p. w poprzednim brzmieniu dokona-
nej przez Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 26 sierpnia 1987 r. była kwestia wpływu
przerw w zatrudnieniu w tym samym zakładzie pracy na długość okresu wypowie-
dzenia, podczas gdy na gruncie art. 36 § 1 k.p. w jego aktualnym brzmieniu chodzi o
kwestię zaliczenia poszczególnych okresów zatrudnienia u danego (tego samego)
pracodawcy celem ustalenia długości okresu wypowiedzenia, niezależnie od sposo-
bu i przyczyn rozwiązania poszczególnych umów o pracę. Wymienione sytuacje są
jakościowo różne, w związku z czym nieuzasadnione jest twierdzenie o tożsamości
brzmienia (i funkcji) art. 36 k.p. w dawniejszym (po wejściu Kodeksu pracy w życie) i
obecnym brzmieniu. Sąd Najwyższy, przedstawiając zagadnienie prawne składowi
powiększonemu trafnie wskazał, że interpretacja historycznoprawna, dokonana przez
Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 28 marca 2002 r., nasuwa zastrzeżenia.
W przekonaniu składu orzekającego powyższe nie oznacza jednak negacji
znaczenia wykładni historycznoprawnej analizowanej regulacji prawnej, o ile
uwzględnia ona jej ewolucję w szerszym kontekście społeczno-gospodarczym. Wy-
daje się uzasadnione twierdzenie, że ustawodawca w zakresie dyferencjacji długości
okresu wypowiedzenia umowy o pracę zawartej na czas nieokreślony realizował ge-
neralną linię zwiększania uprawnień (długości okresu wypowiedzenia umowy o
pracę) pracowników dłużej związanych z zakładem pracy (pracodawcą). Nie przeczy
temu okoliczność, że w niektórych okresach, zwłaszcza bezpośrednio po wejściu w
życie Kodeksu pracy, ustawodawca miał na względzie inne jeszcze cele, zwłaszcza
zmniejszenie tzw. nadmiernej płynności kadr oraz dyscyplinowanie pracowników
(por. rozporządzenie Rady Ministrów z dnia 20 września 1974 r. w sprawie zaliczania
poprzedniego zatrudnienia do okresu, od którego zależy długość okresu wypowie-
dzenia, zwłaszcza § 4 rozporządzenia). Wprowadzenie w 1989 r. zasady, że do
okresu pracy, od którego zależy długość okresu wypowiedzenia, wlicza się okresy
pracy w poprzednich zakładach pracy, bez względu na sposób ustania stosunku
pracy, było konsekwencją zaniechania realizacji tych dodatkowych celów. Nowelą do
Kodeksu pracy z dnia 26 lutego 1996 r. ustawodawca odstąpił od zasady liczenia
ogólnego stażu pracy wprowadzając obowiązujące aktualnie rozwiązanie, że długość
okresu wypowiedzenia zależy od okresu zatrudnienia u danego pracodawcy. W ka-
sacji pozwanego Funduszu Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych stwierdza
się trafnie, że regulacja ta uwzględnia warunki gospodarki rynkowej, z których wynika
nieobciążanie prywatnych pracodawców ciężarami wynikającymi z zatrudnienia pra-
cowników u innych (poprzednich) pracodawców. Wbrew stanowisku zawartemu w
kasacji należy stwierdzić, że nie wynika stąd jednak, iż pojęcie okresu zatrudnienia u
danego pracodawcy należy w związku z tym rozumieć w sensie tylko ostatniego za-
trudnienia, poprzedzającego wypowiedzenie umowy o pracę. Po pierwsze, między
zniesieniem ogólnego stażu pracy jako podstawy do określania okresu wypowiedze-
nia, a pojmowaniem okresu zatrudnienia u danego pracodawcy jako jedynie zatrud-
nienia ostatniego, nie zachodzi związek logiczny wynikania, a po drugie, taka inter-
pretacja nie uwzględnia okoliczności, iż zgodnie z art. 20 Konstytucji podstawę
ustroju gospodarczego Rzeczypospolitej Polskiej stanowi społeczna gospodarka ryn-
kowa, uwzględniająca socjalne aspekty prowadzenia działalności gospodarczej.
Można by z większym uzasadnieniem twierdzić, że likwidując ogólny staż pracy,
obejmujący zatrudnienie u różnych pracodawców, w różnym czasie i wprowadzając
zasadę liczenia zatrudnienia u danego pracodawcy, ustawodawca nie zamierzał
ograniczać tego zatrudnienia jedynie do zatrudnienia ostatniego, nie uwzględniają-
cego poprzednich okresów zatrudnienia.
W świetle dotychczasowych rozważań należy dojść do wniosku, że skoro wy-
kładnia logiczno-językowa nie prowadzi do jednoznacznych rezultatów, a wykładnia
historycznoprawna wskazuje jedynie na trwałą tendencję w ustawodawstwie do uza-
leżnienia długości okresu wypowiedzenia od okresu zatrudnienia odnoszonego w
pierwszym rzędzie do stażu pracy pracownika, należy odwołać się do wykładni funk-
cjonalnej i systemowej.

W piśmiennictwie prawniczym, dotyczącym art. 36 § 1 k.p. w obecnym brzmie-
niu, brakuje szerszych wypowiedzi na temat przesłanek (racji) stojących u podstaw
dyferencjacji okresu wypowiedzenia, w szczególności uzależnienia długości tego
okresu od okresu zatrudnienia u danego pracodawcy. Zamiast tego wskazuje się na
korzyści, jakie dla pracownika wiążą się z dłuższym okresem wypowiedzenia (por.
Kodeks pracy. Komentarz, red. T. Zieliński, Warszawa 2001, s. 273).
Przedstawiając do rozstrzygnięcia zagadnienie prawne, Sąd Najwyższy wyra-
ził pogląd, że długość okresu wypowiedzenia można traktować jako specyficzny ro-
dzaj świadczenia na rzecz pracownika, związany z wkładem w funkcjonowanie za-
kładu pracy. Bardziej trafne wydaje się traktowanie wydłużenia okresu wypowiedze-
nia w następstwie dłuższego okresu zatrudnienia u danego pracodawcy jako upraw-
nienia pracownika związanego z wkładem w funkcjonowanie zakładu pracy (wkładu
pracy na rzecz pracodawcy).
W sytuacji, kiedy ustawodawca zdecydował o zróżnicowaniu długości okresu
wypowiedzenia umowy o pracę zawartej na czas nieokreślony w zależności od
okresu zatrudnienia pracownika u danego pracodawcy, to za wykładnią uwzględnia-
jącą w tym stażu jedynie zatrudnienie ostatnie, bezpośrednio poprzedzające wypo-
wiedzenie umowy i nieuwzględnianiem okresów zatrudnienia wcześniejszego, mu-
siałyby przemawiać jakieś istotne racje. Zdaniem Sądu Najwyższego takich istotnych
racji brakuje. Natomiast przyjęcie wykładni zawężającej pojęcie okresu zatrudnienia
mogłoby prowadzić do przerzucenia na pracownika ryzyka gospodarczego prowa-
dzenia zakładu pracy, a więc do rezultatów sprzecznych z podstawowymi założenia-
mi prawa pracy. Pracodawca, chcąc uniknąć skutków zliczania okresów zatrudnienia,
mógłby doprowadzić do rozwiązania umowy o pracę, a następnie do ponownego za-
trudnienia pracownika. Natomiast wykładnia przepisu art. 36 § 1 k.p. uwzględniająca
w pojęciu okresu zatrudnienia u danego pracodawcy również poprzednie zatrudnie-
nia, pozwala na elastyczne kształtowanie zatrudnienia, uwzględniające zarówno inte-
resy pracodawcy, jak i pracownika.
Z przytoczonych motywów należało udzielić odpowiedzi jak w sentencji
uchwały.
========================================
Izba Pracy, Ubezpieczeń Społecznych i Spraw Publicznych - inne orzeczenia:
dokumentdata wyd.
[IA] III PZP 3/07   Uchwała SN
Orzecznictwo Sądu Najwyższego Zbiór Urzędowy Izba Pracy, Ubezpieczeń Społecznych i Spraw Publicznych 2008/23-24/341
2008-05-13 
[IA] III PZP 2/07   Uchwała SN
Orzecznictwo Sądu Najwyższego Zbiór Urzędowy Izba Pracy, Ubezpieczeń Społecznych i Spraw Publicznych 2008/1-2/1
2007-05-10 
[IA] III PZP 1/07   Uchwała siedmiu sędziów SN
Orzecznictwo Sądu Najwyższego Zbiór Urzędowy Izba Pracy, Ubezpieczeń Społecznych i Spraw Publicznych 2007/21-22/306
2007-03-22 
[IA] III PZP 6/06   Uchwała SN
Orzecznictwo Sądu Najwyższego Zbiór Urzędowy Izba Pracy, Ubezpieczeń Społecznych i Spraw Publicznych 2007/13-14/182 Orzecznictwo Sądów Polskich 2008/1/1
2007-01-10 
[IA] III PZP 5/06   Uchwała SN
Orzecznictwo Sądu Najwyższego Zbiór Urzędowy Izba Pracy, Ubezpieczeń Społecznych i Spraw Publicznych 2007/11-12/150
2006-09-06 
  • Adres publikacyjny: