Uchwała siedmiu sędziów SN - I KZP 17/08
Izba:Izba Karna
Sygnatura:I KZP 17/08
Typ:Uchwała siedmiu sędziów SN
Opis:Orzecznictwo Sądu Najwyższego-Izba Karna i Wojskowa 2008/11/87
Data wydania:2008-10-30

UCHWAŁA SKŁADU SIEDMIU SĘDZIÓW
Z DNIA 30 PAŹDZIERNIKA 2008 R.
I KZP 17/08

Osobie pozbawionej wolności, w tym także tymczasowo aresztowa-
nej, która dopuszcza się czynu określonego w art. 49 § 1 zd. 1 ustawy z
dnia 27 lipca 2001 r. - Prawo o ustroju sądów powszechnych (Dz. U. Nr
98, poz. 1070 ze zm.), można wymierzyć wyłącznie karę dyscyplinarną
przewidzianą w przepisach o wykonywaniu kary pozbawienia wolności albo
w przepisach o wykonywaniu tymczasowego aresztowania (art. 143 § 1
oraz art. 222 § 2 k.k.w.).

Przewodniczący: Prezes SN L. Paprzycki.
Sędziowie SN: K. Cesarz, M. Gierszon, H. Gradzik,
P. Kalinowski, D. Świecki, S. Zabłocki (sprawozdawca).
Prokurator Prokuratury Krajowej: A. Herzog.
Przedstawiciel Rzecznika Praw Obywatelskich: S. Tkacz.

Sąd Najwyższy po rozpoznaniu w Izbie Karnej na posiedzeniu, prze-
kazanego na podstawie art. 60 § 2 w zw. z art. 60 § 1 ustawy z dnia 23 li-
stopada 2002 r. o Sądzie Najwyższym (Dz. U. Nr 240, poz. 2052 ze zm.)
oraz art. 16 ust. 2 pkt 4 ustawy z dnia 15 lipca 1987 r. o Rzeczniku Praw
Obywatelskich (Dz. U. z 2001 r. Nr 14, poz. 147 ze zm.), wniosku Rzeczni-
ka Praw Obywatelskich o podjęcie uchwały wyjaśniającej ujawniające się w
orzecznictwie sądów powszechnych rozbieżności w wykładni art. 49 § 1
ustawy z dnia 27 lipca 2001r. - Prawo o ustroju sądów powszechnych (Dz.
U. Nr 98, poz. 1070 ze zm.) w związku z brzmieniem art. 142 § 1 i 143,
oraz art. 222 § 1 ustawy z dnia 6 czerwca 1997 r. - Kodeks karny wyko-
nawczy (Dz. U. Nr 90, poz. 557 ze zm.) - zawierającej odpowiedź na pyta-
nie:

,,Czy dopuszczalne jest ukaranie osoby pozbawionej wolności, w tym także
tymczasowo aresztowanej, w trybie art. 49 § 1 ustawy z dnia 27 lipca 2001
r. - Prawo o ustroju sądów powszechnych (Dz. U. Nr 98, poz. 1070 z późn.
zm.), karą pozbawienia wolności do czternastu dni, w świetle zapisu, iż
osobie pozbawionej wolności, w tym także tymczasowo aresztowanej,
można wymierzyć karę przewidzianą w przepisach o wykonywaniu kary
pozbawienia wolności albo w przepisach o wykonywaniu tymczasowego
aresztowania, przy czym w katalogu kar określonych w art. 142 § 1 i 143,
oraz w art. 222 § 1 ustawy z dnia 6 czerwca 1997 r. - Kodeks karny wyko-
nawczy kara pozbawienia wolności nie została przewidziana"

u c h w a l i ł udzielić odpowiedzi jak wyżej.

U Z A S A D N I E N I E

I.
Rzecznik Praw Obywatelskich wystąpił - wskazując jako podstawę
prawną swego działania przepis art. 60 § 2 w zw. z art. 60 § 1 ustawy z
dnia 23 listopada 2002 r. o Sądzie Najwyższym (Dz. U. Nr 240, poz. 2052
ze zm.) oraz art. 16 ust. 2 pkt 4 ustawy z dnia 15 lipca 1987 r. o Rzeczniku
Praw Obywatelskich (Dz. U. z 2001 r., Nr 14, poz. 147 ze zm.) - o podjęcie
uchwały mającej na celu rozstrzygnięcie rozbieżności w wykładni prawa,
które ujawniły się w orzecznictwie sądów powszechnych przy wykładni
przepisu art. 49 § 1 ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. - Prawo o ustroju sądów
powszechnych (Dz. U. Nr 98, poz. 1070 ze zm.). Wskazanie przez Rzecz-
nika na rozbieżności w orzecznictwie, jako przyczynę Jego wystąpienia,
zwalnia Sąd Najwyższy od rozpatrywania wzajemnej relacji przepisów art.


16 ust. 2 pkt 4 ustawy z dnia 15 lipca 1987 r. o Rzeczniku Praw Obywatel-
skich oraz art. 60 § 2 w zw. z art. 60 § 1 ustawy z dnia 23 listopada 2002 r.
o Sądzie Najwyższym, z których to jedynie pierwszy, jako dodatkową pod-
stawę wystąpienia Rzecznika, przewiduje przesłankę, która, co prawda,
wymieniona była w art. 13 pkt 3 w zw. z art. 16 ust. 1 i 2 poprzednio obo-
wiązującej ustawy o Sądzie Najwyższym z dnia 20 września 1984 r., ale
nie jest już przewidziana w aktualnie obowiązującej ustawie o Sądzie Naj-
wyższym, to jest wyjaśnienie przepisów prawnych budzących wątpliwości
w praktyce. Należy też stwierdzić, że odpisy orzeczeń sądów powszech-
nych, dołączone przez Rzecznika do wniosku, w dostatecznym stopniu do-
kumentują ujawnienie się rozbieżności w wykładni prawa w zakresie opisa-
nym w części wstępnej niniejszej uchwały.

II.
Dokonując w najbardziej skrótowy sposób przedstawienia zagadnie-
nia, stanowiącego przedmiot rozbieżności w orzecznictwie sądów po-
wszechnych, wskazać należy na relację zdania pierwszego (przed średni-
kiem) oraz zdania drugiego (po średniku) art. 49 § 1 ustawy z dnia 27 lipca
2001 r. - Prawo o ustroju sądów powszechnych (w dalszym tekście uchwa-
ły: u.s.p.). Relacja ta może być interpretowana, po pierwsze - w sposób
prowadzący do wniosku, że osobom pozbawionym wolności, to jest wy-
mienionym w zdaniu drugim, mogą być wymierzane zarówno kary porząd-
kowe wymienione w zdaniu pierwszym, jak i kary, o których mowa jest w
zdaniu drugim, a po drugie - w sposób uzasadniający przyjęcie, że oso-
bom tym sąd jest władny wymierzyć - za naruszenie powagi, spokoju lub
porządku czynności sądowych albo ubliżenie sądowi, innemu organowi
państwowemu lub osobom biorącym udział w sprawie - jedynie jedną z
kar, o których mowa właśnie w zdaniu drugim, a więc przewidzianą w prze-
pisach o wykonywaniu kary pozbawienia wolności albo w przepisach o wy-
konywaniu tymczasowego aresztowania. Ujmując zagadnienie z nieco in-


nej strony można je sprowadzić do pytania, czy wobec osób pozbawionych
wolności sąd dysponuje poszerzonym katalogiem kar porządkowych (moż-
liwość wymierzenia albo jednej z kar wymienionych w zdaniu pierwszym
albo jednej z tych, o których mowa w zdaniu drugim), czy też odrębnym ka-
talogiem kar porządkowych (możliwość wymierzenia wyłącznie jednej z
kar, do których odsyła zdanie drugie, ale już nie kary, o której mowa w
zdaniu pierwszym).
Stwierdzić przy tym należy, że zagadnienie to nie było dotychczas
rozważane w orzecznictwie Sądu Najwyższego. W piśmiennictwie proble-
mowi temu poświęcono dwie wzmianki. W obu wypadkach, bez próby uza-
sadnienia zajmowanego stanowiska, przyjęto - jak się wydaje, albowiem
deklaracje autorów w tym przedmiocie nie są precyzyjne - że osobę po-
zbawioną wolności ukarać można wyłącznie karami przewidzianymi w
przepisach o wykonywaniu kary pozbawienia wolności lub tymczasowego
aresztowania (zob. T. Ereciński, J. Gudowski, J. Iwulski: Komentarz do
Prawa o ustroju sądów powszechnych i ustawy o Krajowej Radzie Sądow-
nictwa, Warszawa 2002, s. 134 oraz P. Janecki: Granice wolności słowa w
sądzie, Prok. i Pr. 2003, nr 1, s. 88).

III.
Zarówno Rzecznik Praw Obywatelskich w uzasadnieniu swego wnio-
sku, jak i Prokurator Prokuratury Krajowej w złożonym na piśmie do akt
sprawy stanowisku, opowiedzieli się za taką wykładnią przepisu podlegają-
cego analizie w niniejszej uchwale, w świetle której osobie pozbawionej
wolności, w tym także tymczasowo aresztowanej, która narusza powagę,
spokój lub porządek czynności sądowych albo ubliża sądowi, innemu or-
ganowi państwowemu lub osobom biorącym udział w sprawie, sąd może
wymierzyć wyłącznie karę przewidzianą w przepisach o wykonywaniu kary
pozbawienia wolności albo w przepisach o wykonywaniu tymczasowego
aresztowania, to jest karę, o której mowa jest w zdaniu drugim (po średni-


ku) art. 49 § 1 u.s.p. Podmioty te wskazały szereg argumentów przemawia-
jących za proponowaną interpretacją, przy czym argumentacja, do której
odwołał się Prokurator Prokuratury Krajowej, była w istotny sposób posze-
rzona w porównaniu z tą, którą przedstawił Rzecznik. W dalszej części
uchwały Sąd Najwyższy ustosunkuje się zarówno do argumentów podnie-
sionych przez oba wymienione podmioty, jak też odwoła się i do takich, któ-
re nie zostały dotąd dostrzeżone ani przez Rzecznika, ani przez Prokurato-
ra Prokuratury Krajowej.

IV. Jak w każdym wypadku wykładni, analiza zarysowanego zagadnienia
w pierwszej kolejności powinna być przeprowadzona z uwzględnieniem
metody językowej, albowiem zarówno w judykaturze, jak i w piśmiennictwie
bezsporne jest pierwszeństwo tego rodzaju wykładni oraz subsydiarna rola
innych metod interpretacyjnych (zob. przede wszystkim M. Zieliński: Wy-
kładnia prawa. Zasady, reguły, wskazówki, Warszawa 2002, s. 317; tenże:
Podstawowe zasady współczesnej wykładni prawa w: P. Winczorek red.:
Teoria i praktyka wykładni prawa, Warszawa 2005, s.117; L. Morawski: Za-
sady wykładni prawa, Toruń 2006, s. 67 i n.; tenże: Wykładnia w orzecznic-
twie sądów. Komentarz, Toruń 2002, s. 85 i n.; J. Wróblewski: Rozumienie
prawa i jego wykładnia, Wrocław 1990, s. 86 oraz wskazywane tam
orzecznictwo).
Jak już wskazano w pkt. II uzasadnienia uchwały, przepis art. 49 § 1
u.s.p. składa się z dwóch części, oddzielonych znakiem przestankowym w
postaci średnika. Należy więc rozważyć, czy można wysnuć przesądzające
wnioski z użycia w tekście ustawy tego właśnie rodzaju znaku przestanko-
wego. Stosownie do reguł języka polskiego, średnik jest znakiem rozdziela-
jącym ,,słabszym" od kropki i służy do oddzielania w miarę samodzielnych
części wypowiedzenia. Od przecinka z kolei różni się on tym, że oddziela
wyłącznie człony równorzędne pod względem logiczno-składniowym, pod-


czas gdy przecinek może oddzielać również człony nierównorzędne. Uży-
wany jest najczęściej w rozbudowanych wypowiedziach złożonych, mają-
cych strukturę dwudzielną, a poszczególne części oddzielone średnikami to
współrzędne wypowiedzenia składowe. Średnik może również zostać za-
stosowany do oddzielania pojedynczych zdań, samodzielnych pod wzglę-
dem myślowo-pojęciowym (por. E. Polański red.: Wielki słownik ortogra-
ficzny PWN z zasadami pisowni i interpunkcji, Warszawa 2003, s. 124; M.
Szymczak red.: Słownik ortograficzny języka polskiego wraz z zasadami
pisowni i interpunkcji, Warszawa 1986, s. 164). Średnik stawiany jest w
zdaniach zawierających rozbudowane wyliczenia, w których wielokrotnie
użyto przecinków lub pomiędzy zdaniami pojedynczymi, które tworzą ca-
łość myślowo-pojęciową (por. A. Kubiak-Sokół, E. Sobol, E. Polański:
Słownik ortograficzny, Warszawa 2007, s. XII). Wskazuje się także, iż za-
sady użycia średnika nie są ściśle określone, gdyż zwykle stawia się go
pomiędzy zdaniami albo członami zdań równorzędnymi składniowo. Śred-
nika używa się zazwyczaj pomiędzy dość samodzielnymi członami w roz-
budowanych wypowiedzeniach złożonych, a wypowiedzenia te mają za-
zwyczaj charakter dwudzielny (por. A. Markowski red.: Wielki słownik po-
prawnej polszczyzny PWN, Warszawa 2004, s. 1584).
Także na gruncie języka prawnego wskazywano, że średnik pełni
funkcję zbliżoną do kropki i oddziela jedynie zdania równorzędne, przy
czym oddzielenie w wypadku jego użycia jest nieco ,,słabsze" w stosunku
do kropki. Stosowany jest w rozbudowanych wypowiedzeniach złożonych
zarówno podrzędnie, jak i współrzędnie. Średnik, podobnie jak przecinek,
może być także użyty do oddzielenia elementów wyliczenia (por. A. Mali-
nowski: Redagowanie tekstu prawnego. Wybrane wskazania logiczno-
językowe, Warszawa 2008, s. 81).
Biorąc powyższe pod uwagę, stwierdzić należy, że z punktu widzenia
językowego art. 49 § 1 u.s.p. jest wypowiedzeniem złożonym, składającym


się z dwóch członów, połączonych określeniem warunków, w których sąd
może ukarać winnego (w wypadku naruszenia powagi, spokoju lub porząd-
ku czynności prawnych albo ubliżenia sądowi, innemu organowi państwo-
wemu lub osobom biorącym udział w sprawie). Niezależnie jednak od oce-
ny, czy jest to jedno zdanie złożone, czy też dwa zdania (ocenę tę utrudnia
to, że w przepisie art. 49 § 1 u.s.p. występuje jeden podmiot, a mianowicie
,,sąd") - człony tego wypowiedzenia wydają się współrzędne, jednakowo
ważne pod względem znaczeniowym, o dużym stopniu niezależności skła-
dniowej (por. A. Markowski red.: Wielki słownik..., op. cit., s. 1695). Prze-
prowadzona analiza językowa nie pozwala zatem na jednoznaczne okre-
ślenie, czy pomiędzy pierwszą a drugą częścią omawianego przepisu za-
chodzi stosunek logiczny zawierania, czy też wykluczania. Dla pierwszego
z nich przesądzające byłoby, gdyby przepis ten w drugiej części stwierdzał,
że osobie pozbawionej wolności można wymierzyć także karę o charakte-
rze dyscyplinarnym. W drugim wypadku natomiast wszelkie wątpliwości
rozwiałoby dopiero stwierdzenie, że osobie takiej można wymierzyć tylko
bądź wyłącznie taką karę. Samo określenie ,,można wymierzyć" nie prze-
sądza jednak tej kwestii. Zgodnie z zasadami języka polskiego, czasownik
niewłaściwy ,,można" - występujący wraz z bezokolicznikiem - oznacza:
,,jest rzeczą możliwą, jest się w stanie coś zrobić" względnie ,,wolno, jest
dozwolone" (por. A. Markowski red.] Wielki słownik..., op. cit., s. 561;
S. Dubisz red.: Uniwersalny słownik języka polskiego, t. 2, Warszawa 2003,
s. 933; M. Szymczak red.: Słownik języka polskiego, t. II, Warszawa 1994,
s. 221; M. Bańko red.: Inny słownik języka polskiego, t. I, Warszawa 2000,
s. 895). Nie pozwala to zatem na stwierdzenie wyłączności takiego upraw-
nienia. W tym względzie, Sąd Najwyższy wskazywał niejednokrotnie, że
znaczenie zwrotu ,,może orzec" tłumaczyć trzeba zgodnie z jego grama-
tycznym brzmieniem, bez potrzeby dokonywania dalszej wykładni. Przykła-
dowo, Sąd Najwyższy stwierdził na gruncie art. 46 § 2 k.k., że z brzmienia


tego przepisu wynika, iż zwrot ,,może orzec" nie wskazuje na uprawnienie
do wyboru środka karnego orzekanego obligatoryjnie, lecz na uprawnienie
do orzeczenia lub nieorzeczenia nawiązki zamiast obowiązku naprawienia
szkody (por. uchwałę z dnia 20 czerwca 2000 r., I KZP 5/00, OSNKW
2000, z. 7-8, poz. 55; postanowienie z dnia 4 marca 2002 r., IV KKN
114/00, LEX nr 53060).
Wątpliwości dotyczących wzajemnej relacji obu zdań przepisu art. 49
§ 1 u.s.p. nie usuwa też prześledzenie reguł, które - z punktu widzenia
techniki legislacyjnej, w tym podziału artykułu na ustępy i paragrafy - po-
winny być stosowane w wypadku bardziej lub mniej ścisłych powiązań tre-
ściowych normowanej materii (zob. rozdział 7, zatytułowany ,,Oznaczanie
przepisów ustawy i ich systematyzacja", załącznika do rozporządzenia
Prezesa Rady Ministrów z dnia 20 czerwca 2002 r. w sprawie ,,Zasad tech-
niki prawodawczej", Dz. U. Nr 100, poz. 908). Brak jakichkolwiek wątpliwo-
ści w tym zakresie wystąpiłby wówczas, gdyby sytuacja osób pozbawio-
nych wolności została unormowana tak jak sytuacja żołnierzy w czynnej
służbie wojskowej, to jest w odrębnym paragrafie. Niemniej z powyższego
stwierdzenia nie można wysnuwać prostego wniosku a contrario. Możliwe
jest bowiem także, choć z punktu widzenia zasad techniki legislacyjnej
ułomne, umieszczenie w ramach jednego paragrafu lub ustępu dwóch od-
rębnych, aczkolwiek wykazujących powiązania treściowe, samodzielnych
norm, jeżeli tylko zasady interpunkcji pozwalają przyjąć, że składające się
na ten paragraf lub ustęp odrębne zdania wyrażają właśnie samodzielne
normy.

V.
Skoro zasady wykładni językowej nie dają jednoznacznej odpowiedzi
na zagadnienie przedstawione we wniosku Rzecznika Praw Obywatelskich,
należy odwołać się do reguł wykładni historycznej, systemowej i funkcjo-


nalnej, przy czym - ze względu na jej wagę dla rozstrzyganej problematyki -
w nietypowy sposób rozpocząć należy od wykładni historycznej.
Uwarunkowania historyczne bardzo rzetelnie udokumentowane zo-
stały w pisemnym stanowisku Prokuratora Prokuratury Krajowej. Zasadnie
zwrócił on uwagę na to, że brzmienie przepisu art. 49 § 1 u. s. p. odpowia-
da temu, które w niezmienionej postaci zamieszczane jest w ustawach
ustrojowych polskiego sądownictwa od ponad 75 lat, to jest od zmiany tre-
ści art. 61 § 1 rozporządzenia Prezydenta Rzeczypospolitej z dnia 6 lutego
1928 r. - Prawo o ustroju sądów powszechnych (Dz. U. RP Nr 12, poz. 93),
dokonanej rozporządzeniem Prezydenta Rzeczypospolitej z dnia z dnia 23
sierpnia 1932 r., zmieniającym niektóre przepisy prawa o ustroju sądów
powszechnych (Dz. U. RP Nr 73, poz. 661). W pierwotnym brzmieniu (to
jest do 1932 r.) art. 61 § 1 rozporządzenia stanowił, że w razie cięższego
naruszenia powagi, spokoju lub porządku czynności sądowych, albo ubli-
żenia sądowi, innej władzy lub osobom biorącym udział w sprawie, sąd
mógł skazać winnego na grzywnę do trzystu złotych lub na karę pozbawie-
nia wolności do trzech dni. Warto dodać, że zgodnie z § 3 tego przepisu, o
ukaranie osoby, podlegającej sądownictwu wojskowemu, sąd zwracał się
do władz wojskowych (rozwiązanie odpowiadające dzisiejszemu art. 49 § 2
u.s.p., do treści którego to przepisu wypadnie jeszcze powrócić). Zmiana,
dokonana nowelą z dnia 23 sierpnia 1932 r., polegała na tym, że na końcu
tego przepisu, to jest w art. 61 § 1, dodano - zmieniając kropkę na średnik
- następujące zdanie: ,,osobie uwięzionej można wymierzyć kary, przewi-
dziane w przepisach więziennych". W takim brzmieniu przepis ten obowią-
zywał aż do 1985 r. (zmieniała się jedynie, w kolejnych aktach ustrojowych,
jego numeracja; tak np., według tekstu jednolitego Prawa o ustroju sądów
powszechnych z dnia 5 lutego 1964 r., Dz. U. Nr 6, poz. 40, identyczne
brzmienie miał art. 29 § 1). Powodów tej zmiany upatrywać należy w do-
strzeżeniu konieczności doprecyzowania treści art. 61 § 1 rozporządzenia


Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 6 lutego 1928 r. - Prawo o
ustroju sądów powszechnych do przepisu zamieszczonego w akcie o cha-
rakterze procesowym, to jest w rozporządzeniu Prezydenta Rzeczypospoli-
tej Polskiej z dnia 19 marca 1928 r. - Kodeks Postępowania Karnego (Dz.
U. RP Nr 33, poz. 313). Przypomnieć trzeba, że ówcześnie obowiązujący
kodeks zawierał, w rozdziale II (,,Ogólny porządek rozprawy głównej") księ-
gi VII (,,Postępowanie przed sądem pierwszej instancji") przepisy art. 308-
311, stanowiące odpowiedniki art. 372-378 obecnie obowiązującej ustawy
karnej procesowej, które zawierały unormowania niezbędne do utrzymania
na sali sądowej spokoju i porządku, niezależne od środków tzw. policji se-
syjnej, zawartych w ustawie ustrojowej. Artykuł 312 § 1 k.p.k. z 1928 r.
stwierdzał przy tym, że: ,,O ile art. 308 - 311 nie stanowią inaczej, mają za-
stosowanie przepisy art. 60 - 64 ustroju sądów powszechnych". Kluczowe
znaczenie, z punktu widzenia wykładni historycznej, miała jednak treść pa-
ragrafu drugiego art. 312 ówcześnie obowiązującego Kodeksu postępowa-
nia karnego, w którym expressis verbis stwierdzono, że ,,względem oskar-
żonego aresztowanego stosuje się w wypadku art. 61 ustroju sądów po-
wszechnych zamknięcie odosobnione na czas do dwóch tygodni". Tak więc
przepis aktu prawnego procesowego jednoznacznie wykluczał stosowanie
względem oskarżonego aresztowanego kar porządkowych przewidzianych
w art. 61 § 1 rozporządzenia ustrojowego, a potwierdzeniem tego była - od
noweli z sierpnia 1932 r. - także i treść art. 61 § 1 in fine samego rozpo-
rządzenia ustrojowego. Konstrukcja przewidziana w art. 312 § 2 k.p.k. z
1928 r., do której dostosowana została także i treść przepisu art. 61 § 1 po
średniku ówczesnego u.s.p., obowiązywała w niezmienionej postaci - a
jedynie ze zmienioną numeracją - do dnia 1 stycznia 1970 r., to jest do
końca obowiązywania Kodeksu postępowania karnego z 1928 r. Następnie
rozwiązanie to zostało powtórzone, w nieco tylko zmodyfikowanym brzmie-
niu, w art. 326 § 2 Kodeksu postępowania karnego z 1969 r., w nawiązaniu


do wspomnianego już art. 29 prawa o ustroju sądów powszechnych w
brzmieniu tekstu jednolitego z dnia 5 lutego 1964 r. Przepis art. 326 § 2
k.p.k. z 1969 r. stanowił bowiem równie wyraźnie, że: ,,względem oskarżo-
nego pozbawionego wolności w wypadku przewidzianym w art. 29 Prawa o
ustroju sądów powszechnych sąd stosuje jedną z kar dyscyplinarnych,
przewidzianych dla osób pozbawionych wolności". Także w ustawie z dnia
20 czerwca 1985 r. - Prawo o ustroju sądów powszechnych (Dz. U. z 1994
r., Nr 7, poz. 55 ze zm.) zróżnicowano uprawnienia sądu w ramach tzw.
policji sesyjnej wskazując - obok ogólnej możliwości ukarania winnego ka-
rą porządkową grzywny lub pozbawienia wolności do 7 dni - że osobie po-
zbawionej wolności można wymierzyć karę przewidzianą w przepisach o
wykonywaniu kary pozbawienia wolności.
Przepisu stanowiącego odpowiednik art. 312 § 2 k.p.k. z 1928 r. oraz
art. 326 § 2 k.p.k. z 1969 r. nie zawiera natomiast obowiązujący aktualnie
Kodeks postępowania karnego, który wszedł w życie z dniem 1 września
1998 r. Wykładnia historyczna pozwala zatem na stwierdzenie, że do tej
ostatniej daty wobec oskarżonego pozbawionego wolności (a więc, jak
słusznie przyjmowano odwołując się do reguły lege non distinguente, także
tymczasowo aresztowanego), który dopuścił się naruszenia powagi czyn-
ności sądowych lub ubliżenia sądowi, w sposób oczywisty można było za-
stosować wyłącznie jedną z kar dyscyplinarnych przewidzianych w przepi-
sach o wykonywaniu kary pozbawienia wolności. Dodać też należy, iż
względy natury systemowej nakazywały stosowanie tej zasady nie tylko do
oskarżonego, ale do każdej osoby pozbawionej wolności (na przykład
świadka), która dopuściła się podobnego czynu.
Trzeba zatem rozważyć, czy sam fakt pominięcia w obecnie obowią-
zującym Kodeksie postępowania karnego podobnie brzmiącego przepisu
może przesądzić o wysnuciu wniosku, że jakościowej zmianie uległa - w
zakresie katalogu kar porządkowych, które sąd może im wymierzyć - sytu-


acja prawna osób pozbawionych wolności, czy też omówione uwarunko-
wania historyczne przemawiają za przyjęciem, że osobom tym można wy-
mierzyć tylko jedną z kar przewidzianych w przepisach o wykonywaniu kary
pozbawienia wolności (i odpowiednio - w przepisach o wykonywaniu tym-
czasowego aresztowania). Zdaniem powiększonego składu Sądu Najwyż-
szego, należy opowiedzieć się za tym drugim rozwiązaniem. Tym bardziej,
że w uzasadnieniu rządowego projektu ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. -
Prawo o ustroju sądów powszechnych, w nawiązaniu do konstrukcji i treści
rozdziału 6 (,,Ogólne przepisy o czynnościach sądów") stwierdzono, iż ,,ze-
brane zostały dotychczas obowiązujące zasady ogólne czynności sądo-
wych, w jednym rozdziale ustawy" (zob. druk nr 1656 Sejmu RP III kaden-
cji).

VI. Nawiązując do względów natury systemowej, można i należy posta-
wić pytanie, czy odmiennemu traktowaniu osób pozbawionych i niepozba-
wionych wolności, które dopuściły się takiego samego zamachu na dobra
określone w art. 49 § 1 zd. 1 u.s.p., nie sprzeciwiają się względy równości.
Przypomnieć zatem należy, że zarówno w orzecznictwie sądowym, jak i
Trybunału Konstytucyjnego, utrwalone zostało takie rozumienie zasady
równości, w myśl którego jedynie osoby znajdujące się w takiej samej lub
co najmniej bardzo podobnej sytuacji traktować należy tak samo. Tak więc
zasada równości nie ma charakteru bezwzględnie obowiązującego w tym
znaczeniu, aby obligowała do takiego samego traktowania wszystkich
podmiotów, choćby odróżniała je jakaś cecha istotna. Przeciwnie, równość
oznacza także akceptację różnego traktowania przez prawo różnych pod-
miotów (zob. szerzej J. Oniszczuk: Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej w
orzecznictwie Trybunału Konstytucyjnego, Kraków 2000, s. 269-339 i przy-
taczane tam orzecznictwo). Nie wymaga bardziej szczegółowej argumen-
tacji teza, że pozostawanie na wolności albo pozbawienie wolności, stano-


wi wystarczającą cechę różnicującą, uzasadniającą stosowanie - w ramach
tzw. policji sesyjnej - odmiennych środków wobec obu tych grup osób.
Zwolennicy poglądu odmiennego od przyjętego w niniejszej uchwale, od-
wołując się do zasady równości, zapominają przy tym o tym, iż to właśnie
podzielenie zapatrywania o możliwości orzekania wobec osób pozbawio-
nych wolności zarówno kar porządkowych wymienionych w zd. 1 art. 49 § 1
u.s.p., jak i nadto kar przewidzianych w przepisach o wykonywaniu kary
pozbawienia wolności albo w przepisach o wykonywaniu tymczasowego
aresztowania, nasuwałoby istotne wątpliwości co do naruszenia już nie tyl-
ko zasady równości, ale i sprawiedliwości. Należy też zauważyć, że katalog
kar dyscyplinarnych przewidzianych zarówno w art. 143 § 1 k.k.w., jak i w
art. 222 § 2 k.k.w., jest tak bogaty i zróżnicowany, że bez wątpienia można
odnaleźć w nim środki o charakterze i dolegliwości odpowiadającej tym,
które ustawodawca przewidział w zd. 1 art. 49 § 1 u.s.p., i to zarówno
uwzględniając aspekt ekonomiczny jaki ma kara grzywny (aspekt material-
ny mają kary dyscyplinarne określone np. w art. 143 § 1 pkt 4, 5 i 7 oraz w
art. 222 § 2 pkt 2, 3 i 7 k.k.w.), jak i aspekt izolacyjny jaki ma kara pozba-
wienia wolności (aspekt taki mają kary dyscyplinarne określone w art. 143
§ 1 pkt 8 oraz w art. 222 § 2 pkt 5 k.k.w., przewidujące - obrazowo rzecz
określając - ,,izolację w izolacji", ,,pozbawienie wolności w pozbawieniu wol-
ności").
W omawianym tu kontekście zasady równości, Rzecznik Praw Oby-
watelskich zasadnie wskazał na treść art. 49 § 2 u.s.p., który to przepis
wprowadza odmienny, w porównaniu z osobami cywilnymi, tryb karania za
tego samego rodzaju czyny żołnierzy w czynnej służbie wojskowej. Tak
więc już sam ustawodawca, w tym samym przepisie, w sposób wyraźny
wskazał na możliwość odmiennego traktowania tej kategorii podmiotów z
punktu widzenia trybu i rodzaju sankcji wymierzanych za takie samo prze-
winienie. To zaś, że rozwiązanie takie zostało przewidziane w odrębnej su-


bjednostce redakcyjnej, jaką stanowi paragraf 2. art. 49, a nie np. w zdaniu
trzecim paragrafu 1. lub przy zastosowaniu jeszcze innej techniki legisla-
cyjnej, podyktowane zostało - jak należy sądzić - względami historyczny-
mi. We wszystkich bowiem dotychczasowych ustawach ustrojowych są-
downictwa, sytuacja żołnierzy w czynnej służbie wojskowej tradycyjnie
normowana była w odrębnym paragrafie przepisu określającego sankcje
policji sesyjnej (zob. np. art. 61 § 3 rozporządzenia z 1928 r., także po
zmianach z 1932 r., art. 29 § 3 tekstu jednolitego u.s.p. z 1964 r., art. 43 §
3 tekstu jednolitego u.s.p. z 1985 r.).
Podsumowując dotychczasowe rozważania należy zatem stwierdzić,
że wykładnia historyczna i systemowa wskazują, iż wobec osoby pozba-
wionej wolności (w tym także tymczasowo aresztowanej) w ramach tzw.
policji sesyjnej sąd może wymierzyć jedynie karę dyscyplinarną przewi-
dzianą w przepisach o wykonywaniu kary pozbawienia wolności i stosowa-
niu tymczasowego aresztowania.

VII. Wnioski wyprowadzone w toku dotychczasowej analizy poddać jed-
nak należy także i sprawdzianowi przeprowadzonemu przy zastosowaniu
metod wykładni funkcjonalnej. W pierwszej kolejności wskazać należy, że
krótkotrwała kara porządkowa pozbawienia wolności zastosowana wobec
osoby, która już tej wolności jest i tak pozbawiona, i to zazwyczaj na
znacznie dłuższy okres, mogłaby mieć zdecydowanie mniejszy stopień od-
działywania, niż taka kara zastosowana wobec osoby przebywającej na
wolności. Na jej iluzoryczność w sytuacji osoby i tak już pozbawionej wol-
ności zwracano uwagę w piśmiennictwie okresu międzywojennego, na
gruncie analizy wspomnianego art. 312 § 2 k.p.k. z 1928 r. (por. K. Czał-
czyński: Policja sesyjna sądów powszechnych, Warszawa 1931, s. 38).
Najistotniejsze wnioski wysnuć jednak należy z rozważań dotyczących
możliwości ewentualnego wykonania takiej kary porządkowej wobec osoby


pozbawionej wolności. Co do zasady, postanowienie o ukaraniu karą po-
rządkową jest natychmiast wykonalne (art. 50 § 1 zd. 1 u.s.p.), a zgodnie z
treścią zdania drugiego art. 80 § 1a k.k.w., ,,kary porządkowe i środki przy-
musu wykonuje się w pierwszej kolejności". Jednakże z tego ostatniego
unormowania nie wynika jednoznacznie, aby przepis ten można było za-
stosować w konfiguracji, gdy orzeczono karę porządkową pozbawienia
wolności właśnie wobec osoby odbywającej już karę pozbawienia wolności,
a więc gdy w rachubę wchodziłoby przerwanie odbywanej kary i wprowa-
dzenie w jej miejsce kary porządkowej. Szczególnej komplikacji ulegałaby
jednak sytuacja, gdyby dopuścić orzekanie kary porządkowej pozbawienia
wolności wobec osoby pozbawionej wolności w warunkach tymczasowego
aresztowania (oczywiste jest zaś to, że wzajemnej relacji przepisu zdania 1
i zdania 2 paragrafu 1 art. 49 u.s.p. nie można interpretować odmiennie w
odniesieniu do osób pozbawionych wolności w warunkach tymczasowego
aresztowania i tych, które odbywają prawomocnie orzeczoną karę). Należy
bowiem przypomnieć wyrok Trybunału Konstytucyjnego z dnia 10 czerwca
2008 r., SK 17/07, LEX Nr 391385, w którym uznano za niezgodny z Kon-
stytucją przepis art. 263 § 3 k.p.k. w zakresie, w jakim do dwuletniego
okresu maksymalnego stosowania tymczasowego aresztowania do chwili
wydania pierwszego wyroku przez sąd pierwszej instancji nie wliczał okre-
sów, w których tymczasowo aresztowany odbywał równocześnie karę po-
zbawienia wolności orzeczoną w innej sprawie. Z uzasadnienia tego orze-
czenia wynika, że w wypadku osoby tymczasowo aresztowanej nie jest do-
puszczalna sytuacja, w której osoba tymczasowo aresztowana i jednocze-
śnie pozbawiona wolności z innego tytułu prawnego (a zatem także odby-
wająca karę porządkową) podlegałaby dłużej niż uzasadniałby to okres, na
jaki zastosowano aresztowanie, dodatkowym dolegliwościom wynikającym
z art. 223a k.k.w., które znacznie ograniczają zakres przysługujących jej
dotychczas uprawnień. Uwzględniając tok rozumowania Trybunału, należa-


łoby więc uznać, że okresu, w trakcie którego podejrzany (oskarżony) obję-
ty jest rygorami związanymi z tymczasowym aresztowaniem, nie można
,,przedłużyć", wprowadzając do wykonania karę porządkową pozbawienia
wolności, według reguły określonej w zdaniu drugim art. 80 §1a k.k.w.
Zwrócić przy tym należy uwagę, że podstawą ewentualnej zmiany określo-
nej w §1a kolejności wykonania kar i środków przymusu nie mogłyby być
,,względy penitencjarne", albowiem zarządzenie wydane przez sędziego
penitencjarnego na podstawie art. 80 § 2 k.k.w. może dotyczyć tylko zmia-
ny kolejności kar i środków, o której mowa w § 1 tego przepisu. Gdyby jed-
nak nawet uznać, że mając na uwadze wskazania zawarte w uzasadnieniu
wyroku Trybunału Konstytucyjnego z dnia 10 czerwca 2008 r., przynajmniej
w odniesieniu do osób tymczasowo aresztowanych konieczne jest ,,przesu-
nięcie" wykonania wobec nich kary porządkowej pozbawienia wolności do
czasu ustania aresztowania, to niezależnie od komplikacji w znalezieniu
podstawy prawnej do odstąpienia od reguły wyrażonej w art. 80 § 1a zd. 2
k.k.w., dojść należałoby do wniosku, że zabieg taki praktycznie całkowicie
niweczy cele kary porządkowej. Słusznie podkreśla się bowiem w orzecz-
nictwie (zob. np. postanowienie Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu z dnia 2
kwietnia 2004 r., II AKzw 124/04, OSA 2004, nr 10, poz. 76), że z uwagi na
wyjątkowy charakter kar porządkowych, wymierzanych w trybie art. 49 § 1
u.s.p., powinny one być wykonywane niezwłocznie, gdyż ,,tylko szybka i
skuteczna reakcja na zachowania stron i innych osób, stanowiące ciężkie
naruszenie powagi sądu, może zapobiegać tego typu nagannym zachowa-
niom". Bardziej odległe cele realizowane są w wyniku ewentualnego uru-
chomienia postępowania innego typu, albowiem - zgodnie z art. 50 § 2
u.s.p. - ukaranie karą porządkową nie uchyla odpowiedzialności karnej i
dyscyplinarnej za ten sam czyn.
Z kolei, zastosowanie kary grzywny wobec osoby pozbawionej wol-
ności, a więc w realiach polskiego systemu penitencjarnego na ogół nie


posiadającej możliwości zarobkowych, z reguły musiałoby prowadzić do
zamiany tej kary na karę pozbawienia wolności (art. 50 § 3 u.s.p.), ze
wszystkimi dalszymi wyżej opisanymi komplikacjami. Przepisy art. 50 § 1 i
3 u.s.p., przewidujące natychmiastową wykonalność kary porządkowej,
możliwość wstrzymania jej wykonania w razie złożenia zażalenia oraz
przewidujące "automatyczną" zamianę grzywny na karę pozbawienia wol-
ności, stanowią bowiem odrębne i całościowe uregulowanie odnoszące się
do wykonywania kary porządkowej orzeczonej na podstawie art. 49 § 1
u.s.p. Do takiego wniosku prowadzi także wynikający z art. 50 § 3 u.s.p.
obowiązek zamiany grzywny na karę pozbawienia wolności w wypadku
nieuiszczenia grzywny. Wykładnia systemowa wyklucza zatem możliwość
prowadzenia egzekucji tej kary, jak i jej umorzenia (por. argumentację za-
wartą w uzasadnieniu powołanego wyżej postanowienia Sądu Apelacyjne-
go we Wrocławiu z dnia 2 kwietnia 2004 r.).
Podsumowując tę część rozważań, dojść należy zatem do wniosku,
że dopuszczeniu orzekania wobec osób określonych w zdaniu drugim art.
49 § 1 u.s.p. także i kar porządkowych wymienionych w zdaniu pierwszym
tego przepisu sprzeciwiają się względy funkcjonalne, związane z celem
wykonania kar porządkowych w formie szybkiej i niezwłocznej reakcji.

VIII. Przyjęcie poglądu wyrażonego w tezie niniejszej uchwały składu po-
większonego Sądu Najwyższego dezaktualizuje dylemat przedstawiony w
uzasadnieniu wniosku Rzecznika Praw Obywatelskich, czy regułę określo-
ną w art. 147 § 1 zd. 2 k.k.w., zgodnie z którą termin przedawnienia wyko-
nania kary dyscyplinarnej wynosi 14 dni od jej wymierzenia, należałoby
stosować także do kar dyscyplinarnych wymierzonych w trybie art. 49 § 1
u.s.p. Zatem, jedynie na marginesie wypada wspomnieć, że w orzecznic-
twie wyrażano dotąd zapatrywanie, że ,,terminy wymierzenia kary dyscypli-
narnej z art. 147 § 1 k.k.w. ustalają okresy przedawnienia wymierzenia kar


dyscyplinarnych, stosowanych z mocy art. 49 u.s.p. wobec pozbawionych
wolności za zachowania naruszające powagę sądu. Terminy te stanowią
gwarancję dla osób popełniających owe przekroczenia, że nie zostaną one
ukarane po upływie tych terminów. Stosuje się je bez względu na organ
decydujący o karze: sąd bądź przełożonego więziennego. Jeśli terminy
upłyną, zanim kara zostanie wymierzona lub wykonana, postępowanie
podlega umorzeniu na podstawie art. 17 § 1 pkt 6 k.p.k." (zob. postanowie-
nie Sadu Apelacyjnego w Krakowie z dnia 22 stycznia 2004 r., II AKz
21/04, KZS 2004, Nr 1, poz. 41). Ten słuszny, gwarancyjny pogląd powo-
dowałby jednak wręcz paradoksalny efekt, gdyby odnieść go nie tylko do
kar określonych w art. 143 § 1 oraz w art. 222 § 2 k.k.w., ale także do kar
wymienionych w zdaniu pierwszym art. 49 § 1 u.s.p., przy przyjęciu, że do-
puszczalne jest ich wymierzanie także osobom o statusie określonym w
zdaniu drugim przepisu. Względy omówione w pkt. VII uzasadnienia
uchwały powodowałyby bowiem, że wykonanie kary dyscyplinarnej okre-
ślonej w zdaniu pierwszym art. 49 § 1 u.s.p., przed okresem przedawnie-
nia, byłoby iluzoryczne wobec osoby pozbawionej wolności.

IX. Mając na względzie, że zasady wykładni systemowej i funkcjonalnej
przemawiają za przyjęciem, iż osobę pozbawioną wolności (w tym także
tymczasowo aresztowaną) - która dopuszcza się czynów naruszających
powagę, spokój lub porządek czynności sądowych lub o charakterze ubli-
żającym sądowi, innemu organowi państwowemu lub osobom biorącym
udział w sprawie - można ukarać jedynie karą o charakterze dyscyplinar-
nym przewidzianą w przepisach o wykonywaniu kary pozbawienia wolności
albo w przepisach o wykonywaniu tymczasowego aresztowania, wykładnia
historyczna wręcz potwierdza taką konkluzję, a wykładnia językowa nie
sprzeciwia się takiemu poglądowi, uzasadnione jest podjęcie przez Sąd
Najwyższy powyższej uchwały.


Izba Karna - inne orzeczenia:
dokumentdata wyd.
[IK] I KZP 24/09   Postanowienie SN
Orzecznictwo Sądu Najwyższego-Izba Karna i Wojskowa 2009/12/105
2009-10-28 
[IK] I KZP 23/09   Postanowienie SN
Orzecznictwo Sądu Najwyższego-Izba Karna i Wojskowa 2009/12/104
2009-10-28 
[IK] I KZP 22/09   Postanowienie SN
Orzecznictwo Sądu Najwyższego-Izba Karna i Wojskowa 2009/12/103
2009-10-28 
[IK] I KZP 20/09   Uchwała siedmiu sędziów SN
Orzecznictwo Sądu Najwyższego-Izba Karna i Wojskowa 2009/11/91
2009-10-28 
[IK] I KZP 19/09   Uchwała SN
Orzecznictwo Sądu Najwyższego-Izba Karna i Wojskowa 2009/11/92
2009-10-28 
  • Adres publikacyjny: