Postanowienie SN - I KZP 34/01
Izba:Izba Karna
Sygnatura:I KZP 34/01
Typ:Postanowienie SN
Opis:Orzecznictwo Sądu Najwyższego-Izba Karna i Wojskowa 2002/5-6/29
Wokanda 2003/1/18
Data wydania:2002-02-25
POSTANOWIENIE Z DNIA 25 LUTEGO 2002 R.
I KZP 34/2001


Przepis art. 310 § 1 k.k. przewiduje jednolitą ochronę, stanowiących
papiery wartościowe, dokumentów uprawniających do otrzymania sumy
pieniężnej, w tym wszystkich czeków, bez względu na sposób oznaczenia
osoby uprawnionej.

Przewodniczący: sędzia SN S. Zabłocki.
Sędziowie SN: H. Gradzik (sprawozdawca), P. Kalinowski.
Zastępca Prokuratora Generalnego: R. Stefański.

Sąd Najwyższy w sprawie Tomasza S., po rozpoznaniu, przekazane-
go na podstawie art. 441 § 1 k.p.k. przez Sąd Okręgowy w C. postanowie-
niem z dnia 12 listopada 2001 r., zagadnienia prawnego wymagającego
zasadniczej wykładni ustawy:
,,Jaki gdy chodzi o czeki - jest zakres ochrony prawnej z art. 310 § 1 k.k. -
w szczególności czy objęte są nią wszystkie rodzaje czeków czy tylko nie-
które, a w szczególności czy obejmuje ona również czeki imienne z ra-
chunku oszczędnościowo - rozliczeniowego "

p o s t a n o w i ł odmówić podjęcia uchwały.


U Z A S A D N I E N I E

Wyrokiem z dnia 26 lutego 2001 r. Sąd Rejonowy w M. skazał Toma-
sza S., między innymi za to, że w okresie od 14 do 22 kwietnia 2000 r.,
działając czynem ciągłym, podrobił trzy czeki Banku PKO BP I Oddział w
C., poprzez własnoręczne ich wypełnienie oraz sfałszowanie podpisu wła-
ścicielki konta oszczędnościowo-rozliczeniowego Aleksandry M., po czym
puścił je w obieg, realizując w kasie tego banku i w urzędzie pocztowym i
dokonując w ten sposób wyłudzenia pieniędzy w kwocie 2 300 zł. na szko-
dę właścicielki konta i banku. Kwalifikując przypisany czyn jako występek z
art. 270 § 1 k.k. w zbiegu z art. 286 § 1 k.k., Sąd Rejonowy wymierzył
oskarżonemu karę 2 lat pozbawienia wolności. Tymże wyrokiem skazał
Tomasza S. za dwa występki z art. 278 § 1 k.k. i za występek z art. 286 § 1
k.k., a łączną karę pozbawienia wolności wymierzył w wysokości 3 lat i 4
miesięcy.
Oskarżony wniósł apelację od powyższego wyroku, podnosząc zarzut
rażącej niewspółmierności kary i wnosząc o jej złagodzenie.
W toku rozprawy apelacyjnej prokurator wskazał na uchybienie sta-
nowiące bezwzględną przyczynę odwoławczą obciążającą zaskarżony wy-
rok, określoną w art. 439 § 1 pkt 4 k.p.k. Zarzucił, że opisany wyżej czyn
polegający na wyłudzeniu kwoty pieniężnej z konta bankowego innej oso-
by, po uprzednim sfałszowaniu czeków, jest przestępstwem z art. 310 § 1
k.k., a właściwym rzeczowo do rozpoznania sprawy jest sąd okręgowy.
Skoro zatem sąd niższego rzędu orzekł w sprawie należącej do właściwo-
ści sądu wyższego, niezbędne jest uchylenie wyroku w tej części niezależ-
nie od granic zaskarżenia i przekazanie sprawy do ponownego rozpozna-
nia w pierwszej instancji przez sąd okręgowy.
W związku z zarzutem zgłoszonym przez prokuratora Sąd Okręgowy
w C. uznał, że przy rozpoznawaniu apelacji wyłoniło się zagadnienie praw-
ne wymagające zasadniczej wykładni ustawy i przedstawił je w przytoczo-
nym na wstępie pytaniu do rozstrzygnięcia Sądowi Najwyższemu.
Prokurator Prokuratury Krajowej wniósł o odmówienie podjęcia
uchwały utrzymując, że w świetle jednolitego orzecznictwa sądowego w
przedmiocie objętym pytaniem prawnym, nie zachodzi potrzeba dokonania
zasadniczej wykładni ustawy.
Przystępując do rozpoznania zagadnienia prawnego Sąd Najwyższy
zwrócił na wstępie uwagę na szczególny układ procesowy, w jakim doszło
do jego przedstawienia. Okoliczność, że wyrok sądu pierwszej instancji zo-
stał zaskarżony wyłącznie na korzyść oskarżonego wyklucza bowiem moż-
liwość wydania, w razie jego uchylenia, orzeczenia merytorycznego surow-
szego niż uchylone, po ponownym rozpoznaniu sprawy (art. 443 k.p.k.).
Nie byłoby zatem dopuszczalne w dalszym toku postępowania nie tylko
wymierzenie oskarżonemu surowszej kary, ale również zakwalifikowanie
czynu karalnego z przepisu o wyższym zagrożeniu ustawowym, a więc
także z art. 310 § 1 k.k. Nasuwałaby się w związku z tym wątpliwość, czy
od rozstrzygnięcia przedstawionego zagadnienia zależy treść orzeczenia w
sprawie, a więc czy spełniony jest jeden z warunków skutecznego wystą-
pienia z pytaniem prawnym (post. SN z 10 marca 1995 r., I KZP 1/95,
OSNKW 1995, z. 5-6, poz. 37). Wątpliwość jest jednak pozorna. Istotne
jest bowiem rozstrzygnięcie sprawy w postępowaniu odwoławczym, a jego
kierunek w wypadku stwierdzenia bezwzględnej przyczyny odwoławczej
określonej w art. 439 § 1 pkt 4 k.p.k., determinuje nakaz uchylenia zaskar-
żonego wyroku. Gdyby zatem należało uznać w postępowaniu odwoław-
czym, że w przypisanym oskarżonemu czynie mieszczą się znamiona
przestępstwa z art. 310 § 1 k.k., co do którego zastrzeżona jest właściwość
rzeczowa sądu okręgowego (art. 25 § 1 pkt 1 k.p.k.), to niezależnie od im-
plikacji procesowych wynikających z zaskarżenia wyroku wyłącznie na ko-
rzyść oskarżonego, będzie on podlegał uchyleniu, a sprawa - przekazaniu
sądowi okręgowemu, jako rzeczowo właściwemu, do ponownego rozpo-
znania. Należy więc uznać, że zagadnienie prawne, które wyłoniło się przy
rozpoznawaniu środka odwoławczego, ma znaczenie dla wydania orze-
czenia w postępowaniu odwoławczym, a przekazanie go do rozstrzygnięcia
w trybie art. 441 § 1 k.p.k. było formalnie uprawnione. Nie przesądza to
jednak o potrzebie dokonania zasadniczej wykładni ustawy.
Zagadnienie, czy czek w rozumieniu art.1 ustawy z dnia 28 kwietnia
1936 r. - Prawo czekowe (Dz. U. Nr 37, poz. 283 ze zm.) może być
przedmiotem czynności wykonawczej przestępstwa z art. 227 § 1 k.k. z
1969 r. (w brzmieniu nadanym przez art. 13 pkt 5 ustawy z dnia 12 paź-
dziernika 1994 r. o ochronie obrotu gospodarczego i zmianie niektórych
przepisów prawa karnego - Dz. U. Nr 126, poz. 615) stanowiło materię za-
sadniczej wykładni ustawy dokonanej przez Sąd Najwyższy w uchwale
składu siedmiu sędziów z dnia 30 września 1998 r., I KZP 3/98, OSNKW
1998, z. 9-10, poz. 41. Na tak sformułowane pytanie Sąd Najwyższy udzie-
lił odpowiedzi twierdzącej. Wskazano w uchwale, że każdy czek jest papie-
rem wartościowym, a w obrocie występuje jako ,,środek płatniczy" albo ,,do-
kument uprawniający do otrzymania sumy pieniężnej", w zależności od na-
danej mu treści i funkcji. W obu wypadkach czek jest przedmiotem czynno-
ści wykonawczej tego przestępstwa.
Uchwała Sądu Najwyższego nie traci na aktualności po 31 sierpnia
1998 r., gdyż opis czynu karalnego ujęty w art. 227 § 1 k.k. z 1969 r., został
bez zmian przeniesiony do art. 310 § 1 k.k. z 1997 r. Wymaga przy tym
podkreślenia, że stanowisko wyrażone w uchwale składu siedmiu sędziów
zostało konsekwentnie utrzymane w orzeczeniach Sądu Najwyższego wy-
danych po jej podjęciu (wyrok z dnia 30 sierpnia 2000 r., V KKN 262/00,
niepubl., wyrok z dnia 11 października 2000 r., III KKN 600/99, OSP 2001
z. 9, wyrok z dnia 7 listopada 2001 r., III KKN 28/00, niepubl.). Spotkało się
też z aprobatą w piśmiennictwie (J. Skorupka - glosy: PS 1999 z. 5, s. 122 i
nast., OSP 2001, z. 9, s. 423 i nast., tenże: Ochrona obrotu czekowego i
wekslowego w prawie karnym /w:/ PS 2001, z. 1, s. 55 i nast., A. Rydzew-
ski - glosa, Pal. 2000, z. 7-8, s. 253 i nast., D. Wysocki - glosa, OSP 2000,
z. 5, s. 239 i nast.).
Przedstawiając zagadnienie prawne, Sąd Okręgowy nie pomija przy-
toczonej wyżej uchwały Sądu Najwyższego. Wyraża jednak wątpliwości co
do tego czy jej treść odnosi się do wszystkich rodzajów czeków, a w
szczególności do czeku imiennego z rachunku oszczędnościowo-rozlicze-
niowego. W konkluzji formułuje sugestię, że ochronie prawnokarnej z art.
310 § 1 k.k. podlegają jedynie czeki wystawione na okaziciela, a wyłączone
spod tej ochrony są czeki imienne. Pogląd ten opiera Sąd Okręgowy na
dwóch przesłankach. Po pierwsze, utrzymuje, że fałszowanie czeków, któ-
re nie stanowią dokumentów na okaziciela, nie godzi w przedmiot ochrony
przestępstw stypizowanych w rozdziale XXXVII kodeksu karnego, tj. w
bezpieczeństwo obrotu pieniędzmi i papierami wartościowymi, gdyż czeki
imienne, niespełniające funkcji środka płatniczego, nie wchodzą w obieg.
Po drugie, na pozostawanie czeków imiennych poza ochroną przewidzianą
w art. 310 § 1 k.k. wskazuje - zdaniem Sądu Okręgowego - wysokie za-
grożenie ustawowe, adekwatne do odpowiedzialności karnej za czyny na-
rażające Skarb Państwa na straty, bądź pociągające skutki ,,odbijające się
poważnie na procesach gospodarczych i uderzające dotkliwie w społe-
czeństwo". Nie wywołuje takich następstw fałszowanie czeków imiennych,
o ograniczonym, z natury rzeczy, zakresie użycia w obrocie. Podstawy od-
powiedzialności karnej za fałszowanie czeków imiennych należałoby nato-
miast upatrywać w przepisach penalizujących czyny przeciwko wiarygod-
ności dokumentów (rozdział XXXIV kodeksu karnego).
Odnosząc się do wywodu uzasadniającego wystąpienie z pytaniem
prawnym, już na wstępie trzeba zauważyć, że przesłanki, które w przeko-
naniu Sądu Okręgowego miałyby przemawiać za wyłączeniem czeków
imiennych z kategorii dokumentów uprawniających do otrzymania sumy
pieniężnej, jako przedmiotu czynności wykonawczej przestępstwa z art.
310 § 1 k.k., były brane pod uwagę przy podejmowaniu powołanej uchwały
z dnia 30 września 1998 r. Godzi się przypomnieć, że w uchwale Sądu
Najwyższego zasadnicze znaczenie nadano zmianie treści art. 227 § 1 k.k.
z 1969 r., wprowadzonej przepisem art. 13 pkt 5 ustawy z dnia 12 paź-
dziernika 1994 r. o ochronie obrotu gospodarczego ..., rozszerzającej spek-
trum przedmiotów czynności wykonawczej przestępstwa. Nowym ich desy-
gnatem stał się, między innymi, obok pieniądza polskiego albo obcego, in-
ny środek płatniczy. Wyeliminowano też warunek, by stanowiący przedmiot
czynności wykonawczej, dokument uprawniający do otrzymania sumy pie-
niężnej, był dokumentem na okaziciela.
Ta ostatnia zmiana pociąga istotne następstwa co do zakresu unor-
mowania. Gdyby bowiem intencją ustawodawcy było utrzymanie obowiązu-
jącego wcześniej zasięgu normy penalizującej fałszerstwo dokumentu
uprawniającego do otrzymania sumy pieniężnej, to zostałoby zachowane w
przepisie dotychczasowe określenie desygnujące dokument wystawiony na
okaziciela. Jednakowoż przepis art. 227 § 1 k.k. z 1969 r. w zmienionym
brzmieniu i art. 310 § 1 k.k. jednoznacznie wyrażają wolę ustawodawcy
ukierunkowaną na rozszerzenie zakresu przedmiotowego specjalnej
ochrony prawnokarnej papierów wartościowych. Podlega jej po zmianie
przepisu każdy, będący papierem wartościowym, dokument uprawniający
do otrzymania sumy pieniężnej, a więc także każdy czek, niezależnie od
sposobu oznaczenia osoby uprawnionej (na okaziciela, na zlecenie, imien-
ny). Odmienne w tym względzie zapatrywanie pozostawałoby w oczywistej
sprzeczności z wykładnią językową przepisu.
Pominięcie słów ,,na okaziciela" przy zmianie określenia ,,dokumentu
uprawniającego do otrzymania sumy pieniężnej", jako jednego z przedmio-
tów czynności wykonawczej przestępstwa, należy postrzegać jako zamie-
rzoną decyzję ustawodawcy, poszerzającą specjalną prawnokarną ochronę
tego rodzaju papierów wartościowych także na dokumenty imienne (tak O.
Górniok: Ustawa o ochronie obrotu gospodarczego z komentarzem, War-
szawa 1995, s. 39) . Za wykładnią, obejmującą zwrotem ,,dokument
uprawniający do otrzymania sumy pieniężnej" bardzo szeroki zakres papie-
rów wartościowych, opowiedziano się także w uzasadnieniu rządowego
projektu kodeksu karnego (Nowe kodeksy karne z 1997 r. z uzasadnie-
niem, Warszawa 1997 r., s. 213).
Nowe uregulowanie ustawowe uwzględnia powszechną w obrocie
gospodarczym tendencję do ograniczenia używania pieniądza na rzecz je-
go surogatów, z zapewnieniem im jednak jednakowej ochrony prawnokar-
nej w obrocie. Nie służyłoby pewności obrotu finansowego zawężenie
szczególnej ochrony prawnokarnej instrumentów zastępujących pieniądz
do niektórych tylko ich rodzajów. Tak ujęta ratio legis wymagała ochrony
kompleksowej, uwzględniającej w równym stopniu niezbędność zaufania
do pieniądza, jak również do papierów wartościowych występujących w roli
pieniądza lub uprawniających do jego otrzymania. Autentyczność pienią-
dza i jego ,,nośników" jest dobrem prawnym chronionym przepisem art. 310
§ 1 k.k. w całym obszarze obrotu finansowego, obejmującym wszelkie
czynności cywilnoprawne, w wyniku których pieniądz, inny środek płatniczy
lub papier wartościowy przechodzi z rąk do rąk (J. Skorupka, op. cit. PS
1999, z. 5, s. 129). W pojęciu tak rozumianego obrotu mieści się również
realizacja czeku imiennego, w rezultacie której osoba uprawniona otrzymu-
je sumę pieniężną.
W świetle powyższych stwierdzeń za oczywiste uznać trzeba , że
przepis art. 310 § 1 k.k. przewiduje jednolitą ochronę, stanowiących papie-
ry wartościowe, dokumentów uprawniających do otrzymania sumy pienięż-
nej, w tym wszystkich czeków, bez względu na sposób oznaczenia osoby
uprawnionej.
Bez znaczenia dla uznania za przedmiot czynności wykonawczej jest
to, że czek na okaziciela może być używany w obrocie w sposób nieogra-
niczony, tak jak pieniądz, zaś czek na zlecenie i czek imienny - zależnie od
ilości przeniesień praw przez indos, przy czym czek imienny nieindosowa-
ny - jednorazowo jednakowoż przy możliwości przeniesienia praw przez
przelew połączony z wydaniem dokumentu (art. 9218 k.c.).
Nie można zatem uznać, jak utrzymuje Sąd Okręgowy, że fałszowa-
nie czeków imiennych nie jest działaniem godzącym w przedmiot ochrony
przestępstwa z art. 310 § 1 k.k.
Nieprzekonująca jest także druga przesłanka argumentacji Sądu
Okręgowego, nawiązująca do zagrożenia ustawowego określonego w art.
310 § 1 k.k. Nie można bowiem uzależniać kierunku wykładni normy sank-
cjonowanej od rozmiarów kary grożącej za jej naruszenie. Samo zaś abs-
trakcyjne różnicowanie stopnia karygodności czynów polegających na fał-
szowaniu różnych dokumentów uprawniających do otrzymania sumy pie-
niężnej jest wysoce relatywne i wcale nie upoważnia do wysnucia wniosku,
że jedynie fałsz dokumentu na okaziciela wyczerpuje znamiona art. 310 § 1
k.k. To prawda, że wielokrotne użycie fałszywego czeku na okaziciela po-
ciąga większe zagrożenie dla bezpieczeństwa obrotu finansowego, niż
jednorazowe wykorzystanie fałszywego czeku imiennego wystawionego na
taką samą kwotę. Wystarczy jednak zwielokrotnić kwotę wpisaną do fał-
szywego czeku imiennego, by podważyć wniosek płynący z takiego porów-
nania. Sięgając do innego, bardziej wyrazistego przykładu - podrobienie
jednej monety, czy nawet banknotu i wprowadzenie do obiegu, w mniej-
szym stopniu godzi w przedmiot ochrony przestępstwa z art. 310 § 1 k.k.,
niż realizacja podrobionego na wielką kwotę czeku imiennego, a przecież
nie sposób zakwestionować, że każde podrobienie pieniądza, nawet nikłej
wartości, wyczerpuje znamiona tego przestępstwa. Tylko zatem włączenie
wszystkich dokumentów uprawniających do otrzymania sumy pieniężnej -
do przedmiotów czynności wykonawczych, gwarantuje pełną prawnokarną
ochronę obrotu pieniędzmi i papierami wartościowymi .
Ustawodawca dostrzega jednakowoż, że czyny wyczerpujące zna-
miona przestępstwa z art. 310 § 1 k.k., w swojej masie, wykazują znaczne
zróżnicowanie co do poziomu społecznej szkodliwości, a w ślad za tym
stopnia karygodności. Dlatego też, dla zracjonalizowania odpowiedzialno-
ści karnej, wprowadził typ uprzywilejowany przestępstwa w postaci wypad-
ku mniejszej wagi (art. 310 § 3 k.k.), przewidujący możność zastosowania
nadzwyczajnego złagodzenia kary. Pozwala to sądowi wymierzać sprawcy,
gdy uzasadniają to okoliczności czynu, karę pozbawienia wolności w roz-
miarze umożliwiającym nawet warunkowe zawieszenie wykonania (art. 60
§ 6 pkt 1 k.k.), a tym samym na orzeczenie kary współmiernej w wypadku ,
gdy także najniższa kara przewidziana w art. 310 § 1 k.k. byłaby niewspół-
miernie surowa .
Przedstawione wyżej wnioski nie w pełni korelują z uchwałą Sądu
Najwyższego z dnia 13 grudnia 2000 r. I KZP 41/00, OSNKW 2001, z. 1-2,
poz. 6, a w szczególności z tą jej częścią, w której tezę, iż imienna ksią-
żeczka oszczędnościowa nie stanowi przedmiotu czynności wykonawczej
przestępstwa z art. 310 § 1 k.k., rozszerza się na inne imienne papiery war-
tościowe. Nie można zgodzić się z tak daleko sięgającym uogólnieniem.
Wyłączenie imiennej książeczki oszczędnościowej, jako dowodu zawarcia
umowy rachunku oszczędnościowego, z kategorii przedmiotów czynności
wykonawczej przestępstwa z art. 310 § 1 k.k., nie daje jeszcze podstawy
do objęcia tym wyłączeniem imiennych papierów wartościowych. Pogląd
wyrażony w tej uchwale jest odosobniony i sprzeczny z uchwałą Sądu Naj-
wyższego z dnia 30 września 1998 r. podjętą w poszerzonym składzie i z
jednolitym w omawianej kwestii orzecznictwem Sądu Najwyższego w po-
stępowaniu kasacyjnym. Twierdzenie, że imienne papiery wartościowe są
wyłączone z przedmiotu ochrony przewidzianej w art. 310 § 1 k.k. spotkało
się też z krytyką w piśmiennictwie (J. Skorupka - glosa, Prok. i Pr. 2002, z.
1, s. 124 i nast.).
Reasumując należy stwierdzić, że pytanie prawne Sądu Okręgowego
dotyczy niektórych tylko aspektów zagadnienia, które było już przedmiotem
zasadniczej wykładni ustawy dokonanej przez Sąd Najwyższy w powoły-
wanej wyżej wielokrotnie uchwale składu siedmiu sędziów. W uzasadnieniu
pytania nie podniesiono argumentów, które skłaniałyby do skorygowania
stanowiska prezentowanego w tejże uchwale. Sąd Najwyższy uznał zatem,
że nie zachodzi potrzeba ponownego dokonywania zasadniczej wykładni
ustawy w zakresie objętym pytaniem. Zagadnienie prawne zostało bowiem
wyczerpująco rozstrzygnięte w trybie określonym w art. 441 § 1 k.p.k., a
podjęta uchwała z dnia 30 września 1998 r. I KZP 3/98 zachowuje aktual-
ność.

Izba Karna - inne orzeczenia:
dokumentdata wyd.
[IK] I KZP 24/09   Postanowienie SN
Orzecznictwo Sądu Najwyższego-Izba Karna i Wojskowa 2009/12/105
2009-10-28 
[IK] I KZP 23/09   Postanowienie SN
Orzecznictwo Sądu Najwyższego-Izba Karna i Wojskowa 2009/12/104
2009-10-28 
[IK] I KZP 22/09   Postanowienie SN
Orzecznictwo Sądu Najwyższego-Izba Karna i Wojskowa 2009/12/103
2009-10-28 
[IK] I KZP 20/09   Uchwała siedmiu sędziów SN
Orzecznictwo Sądu Najwyższego-Izba Karna i Wojskowa 2009/11/91
2009-10-28 
[IK] I KZP 19/09   Uchwała SN
Orzecznictwo Sądu Najwyższego-Izba Karna i Wojskowa 2009/11/92
2009-10-28 
  • Adres publikacyjny: