Postanowienie SN - III CK 611/03
Izba:Izba Cywilna
Sygnatura:III CK 611/03
Typ:Postanowienie SN
Opis:Orzecznictwo Sądu Najwyższego Izba Cywilna 2005/11/197
Data wydania:2004-11-25
Postanowienie z dnia 25 listopada 2004 r., III CK 611/03

W postępowaniu o zmianę stwierdzenia nabycia spadku domniemanie, że
spadkodawca zmarł w chwili oznaczonej w postanowieniu o uznaniu za
zmarłego, nie stanowi przeszkody do ustalenia innej daty jego śmierci na
podstawie prawidłowo sporządzonego aktu zgonu.

Sędzia SN Hubert Wrzeszcz (przewodniczący, sprawozdawca)
Sędzia SN Mirosław Bączyk
Sędzia SN Marian Kocon

Sąd Najwyższy w sprawie z wniosku Stephanie F. i Michaela R. vel Marcelego R.
przy uczestnictwie Henryka G., Skarbu Państwa reprezentowanego przez
Prezydenta Miasta K. i Dyrektora Izby Skarbowej w K. oraz Gminy Miasta K. o
zmianę postanowienia o stwierdzeniu nabycia spadku po Leonie R., po rozpoznaniu
w Izbie Cywilnej na rozprawie w dniu 25 listopada 2004 r. kasacji uczestnika
Henryka G. od postanowienia Sądu Okręgowego w Krakowie z dnia 25 marca
2003 r.
oddalił kasację i zasądził od uczestnika postępowania Henryka G. na rzecz
wnioskodawców kwotę 120 zł kosztów postępowania kasacyjnego.

Uzasadnienie

Sąd Rejonowy dla Krakowa-Śródmieścia w Krakowie postanowieniem z dnia 24
maja 1995 r. zmienił - na wiosek Stephanie F. i Michaela R. z dnia 26 czerwca
1994 r. - postanowienie z dnia 4 października 1991 r. o stwierdzenie nabycia
spadku po Leonie R., wydane przez ten Sąd, w ten sposób, że stwierdził, iż spadek
po wymienionym spadkodawcy zmarłym dnia 12 lutego 1968 r., ostatnio
zamieszkałym w Londynie, nabyli na podstawie ustawy: żona spadkodawcy -
Eugenia R. oraz jego dzieci - Stephanie F. i Michael R. vel Marceli R. po 1/3 części.
Sąd ustalił, że Leon R., urodzony dnia 16 października 1889 r., syn Ozyasza i
Gitli z domu H., zmarł dnia 12 lutego 1968 r. w Londynie, gdzie ostatnio stale
zamieszkiwał. Jego żona Eugenia R. zmarła dnia 4 września 1986 r. Z jedynego
małżeństwa spadkodawcy pochodzi dwoje dzieci: córka Stephanie, nosząca po
mężu nazwisko F., i syn Marceli, który zmienił imię i nazwisko w Wielkiej Brytanii na
Michael R. Wnioskodawcy przedstawili akt zgonu spadkodawcy z dnia 13 lutego
1968 r., wystawiony w Wielkiej Brytanii. Spadkodawca nie pozostawił testamentu.
W skład spadku nie wchodzi gospodarstwo role.
Prawomocnym postanowieniem Sądu Rejonowego dla Krakowa-Śródmieścia w
Krakowie z dnia 31 maja 1990 r. Leon R. został uznany za zmarłego dnia 1 stycznia
1950 r. Na podstawie tego orzeczenia został sporządzony akt zgonu z dnia 5
września 1990 r. Następnie wymieniony Sąd postanowieniem z dnia 4 października
1991 r. stwierdził, że spadek po Leonie R. nabył z ustawy Skarb Państwa.
Sąd pierwszej instancji uznał, że przeszkody do uwzględnienia wniosku nie
stanowi postanowienie z dnia 31 maja 1990 r. o uznaniu spadkodawcy za zmarłego
i akt zgonu z dnia 5 września 1990 r., wskazujący inną datę śmierci niż akt zgonu z
dnia 13 lutego 1968 r. przyjął, że nie ma prawnej możliwości uchylenia
wymienionego postanowienia o uznaniu za zmarłego (poza ówczesną rewizją
nadzwyczajną), a ponadto, że do stwierdzenia daty śmierci spadkodawcy wystarczy
akt zgonu z dnia 13 lutego 1968 r. Zdaniem Sądu, zmiana nazwiska wnioskodawcy
- dokonana na podstawie prawa angielskiego i nieskuteczna według prawa
polskiego - jest nieistotna w sprawie, ponieważ nie budzi żadnych wątpliwości co
do tożsamości wnioskodawcy.
Rewizje, które wnieśli wszyscy uczestnicy postępowania, zostały oddalone
zaskarżonym postanowieniem. Sąd Okręgowy zaaprobował podstawę faktyczną
rozstrzygnięcia Sądu pierwszej instancji i uzupełnił ją ustaleniami wynikającymi z
okoliczności zaistniałych w toku postępowania rewizyjnego. Na tym etapie
postępowania doszło bowiem do transkrypcji aktu zgonu z dnia 13 lutego 1968 r. do
polskich ksiąg stanu cywilnego (dnia 13 maja 1998 r.), potwierdzenia obywatelstwa
polskiego zarówno spadkodawcy, jak i wnioskodawców (w odniesieniu do
wnioskodawcy na nazwisko Marceli R.), unieważnienia aktu zgonu z dnia 5
września 1990 r. (decyzja z dnia 15 października 1999 r.) oraz do prawomocnego
oddalenia w odrębnym postępowaniu wniosku wnioskodawców o uchylenie
postanowienia o uznaniu spadkodawcy za zmarłego.
Sąd drugiej instancji podkreślił, że sposób zmiany imienia i nazwiska przez
wnioskodawcę oraz jej prawidłowość według prawa polskiego nie mają istotnego
znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy w sytuacji, gdy sąd jest w stanie ustalić
tożsamość spadkodawcy i jego uprawnienie do dziedziczenia. Dodatkowe
określenie wnioskodawcy w postanowieniu Sądu pierwszej instancji także jako
Marcelego R. służyło tylko podkreśleniu faktu, że posługuje się on powszechnie
również innym nazwiskiem. Nawet gdyby przyjąć, że wnioskodawca nie ma
podstaw prawnych do używania zmienionego imienia i nazwiska, to nie wpływa to
na tytuł i porządek dziedziczenia.
Sąd Okręgowy przyjął, że istnienie postanowienia o uznaniu spadkobiercy za
zmarłego nie stanowi przeszkody do ustalenia daty jego śmierci na podstawie
aktualnego odpisu aktu zgonu, powstałego na skutek transkrypcji aktu zgonu z dnia
13 lutego 1968 r. do polskich ksiąg stanu cywilnego (będącego jedynym aktem
zgonu po unieważnieniu aktu zgonu z dnia 5 września 1950 r.). Powołał się tu na
okoliczność, że art. 4 ustawy z dnia 29 września 1986 r. - Prawo o aktach stanu
cywilnego (Dz.U. Nr 36, poz. 180 ze zm., dalej: "Pr.a.s.c.") jest normą szczególną w
stosunku do art. 31 § 1 k.c.
Postanowienie zaskarżył tylko uczestnik postępowania Henryk G. W kasacji
opartej na obu podstawach przewidzianych w art. 3931 k.p.c. zarzucił naruszenie
przez błędną wykładnię lub niewłaściwe zastosowanie art. 31 § 1 k.c. i art. 1 ust. 1
w związku z art. 8 i art. 9 ust. 1 ustawy z dnia 15 listopada 1956 r. o zmianie imion i
nazwisk (jedn. tekst: Dz.U. z 1963 r., Nr 59, poz. 328, ze zm. - dalej: "u.z.i.n.") oraz
obrazę art. 234 w związku z art. 539 i art. 365 § 1 k.p.c. Powołując się na te
podstawy, wniósł o uchylenie zaskarżonego postanowienia i przekazanie sprawy do
ponownego rozpoznania albo o zmianę zakwestionowanego orzeczenia i oddalenie
wniosku, bądź ,,o częściową zmianę zaskarżonego postanowienia w zakresie
wskazania imienia i nazwiska Michael R. obok Marceli R.".
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Rozpoznanie kasacji wymaga rozważenia dwóch kwestii. Pierwsza dotyczy
oceny sytuacji, w której sąd rozpoznający wniosek o zmianę postanowienia o
stwierdzeniu nabycia spadku dysponuje z jednej strony prawomocnym
postanowieniem o uznaniu za zmarłego, z którego wynika domniemanie co do
określonej daty śmierci spadkodawcy, a z drugiej - aktem zgonu, wskazującym inną
datę śmierci spadkodawcy, powstałym na skutek transkrypcji do polskich ksiąg
stanu cywilnego zagranicznego aktu zgonu spadkodawcy. Druga wiąże się
natomiast z problemem zmiany imienia i nazwiska jednego z wnioskodawców i jej
znaczeniem dla oznaczenia w sprawie tego wnioskodawcy, gdy wspomniana
zmiana jest nieskuteczna według prawa polskiego.
Trzeba przyznać, odnosząc się do pierwszej kwestii, że zaistniała w sprawie
sytuacja jest szczególna, istnieje bowiem prawomocne postanowienie o uznaniu za
zmarłego, z którego wynika - zgodnie z art. 31 § 1 k.c. - domniemanie, że
spadkodawca zmarł dnia 1 stycznia 1950 r. Sporządzony jednak został również akt
zgonu z dnia 13 lutego 1968 r., transkrybowany do polskich ksiąg stanu cywilnego,
w którym stwierdzono, że spadkodawca zmarł dnia 12 lutego 1968 r. Akt zgonu - w
myśl art. 4 Pr.a.s.c. - stanowi wyłączny dowód zdarzeń w nim stwierdzonych; jego
niezgodność z prawdą może być udowodniona jedynie w postępowaniu sądowym.
Jednakże ocenę omawianej sytuacji komplikuje postanowienie art. 539 k.p.c., który
stanowi, że dowód, iż osoba uznana za zmarłą albo której zgon został stwierdzony
pozostaje przy życiu lub że jej śmierć nastąpiła w innej chwili niż chwila oznaczona
w orzeczeniu, może być przeprowadzony tylko w postępowaniu unormowanym w
art. 539-543 k.p.c.
Przepisy art. 539-543 k.p.c. regulują szczególny tryb uchylania postanowień
orzekających uznanie za zmarłego lub stwierdzenie zgonu. Na tle art. 542 zdanie
drugie k.p.c., który stanowi, że w wypadku udowodnienia innej chwili śmierci niż
oznaczona w postanowieniu o uznaniu za zmarłego, sąd uchyla postanowienie o
uznaniu za zmarłego tylko wówczas, gdy równocześnie stwierdza zgon,
kontrowersje wywołała kwestia, czy sąd może uchylić (zmienić) postanowienie o
uznaniu za zmarłego bez jednoczesnego stwierdzenia zgonu (taki wypadek
zachodzi w niniejszej sprawie - stwierdzenie zgonu spadkodawcy jest
niedopuszczalne, ponieważ istnieje jego akt zgonu, por. art. 535 k.p.c.).
Reprezentowane są dwa stanowiska. Według jednego, sąd może, mimo
kategorycznego brzmienia art. 542 zdanie drugie k.p.c., uchylić (zmienić)
postanowienie o uznaniu za zmarłego w wypadku udowodnienia innej chwili śmierci
niż oznaczona w postanowieniu nawet wówczas, gdy nie ma podstaw do
jednoczesnego stwierdzenia zgonu. Argumentem przemawiającym na rzecz tego
stanowiska jest art. 539 k.p.c., z którego wynika, że tylko w postępowaniu
uregulowanym w art. 539-543 k.p.c. można wykazać inną datę śmierci zaginionego
niż wskazana w postanowieniu. W myśl drugiego zapatrywania, uchylenie
postanowienia o uznanie za zmarłego w wypadku udowodnienia innej daty śmierci
jest dopuszczalne - zgodnie z art. 542 zdanie drugie k.p.c. - tylko wówczas, gdy
sąd równocześnie stwierdza zgon; w razie niespełnienia tej przesłanki uchylenie lub
zmiana prawomocnego postanowienia o uznaniu za zmarłego może nastąpić tylko
w drodze skargi o wznowienie postępowania (art. 524 § 1 k.p.c.). Takie stanowisko
zajęło orzecznictwo i część doktryny (por. uchwała Sądu Najwyższego z dnia 22
października 1968 r., III CZP 78/68, OSNCP 1969, nr 6, poz. 105 oraz
postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 26 czerwca 2002 r., III CKN 898/00,
OSNC 2003, nr 6, poz. 89).
Zajęcie pierwszego stanowisko pozwoliłoby usunąć konflikt pomiędzy
postanowieniem o uznaniu za zmarłego a aktem zgonu spadkodawcy, gdyż
uzasadniałoby zawieszenie postępowania o zmianę postanowienia o stwierdzenie
nabycia spadku do czasu przeprowadzenia postępowania o uchylenie (zmianę)
postanowienia o uznaniu za zmarłego. Jednakże stanowisko to, co istotne, jest
ewidentnie sprzeczne z art. 542 zdanie drugie k.p.c. Ponadto przytoczony przepis
dopuszcza zastąpienie wynikającego z art. 31 § 1 k.c. domniemania śmierci osoby
zaginionej jedynie przez stwierdzenie jej zgonu (śmierć niewątpliwa) i w tych
granicach przewiduje możliwość ,,weryfikacji" daty śmierci oznaczonej w
postanowieniu o uznaniu za zamarłego. Należy tu także przypomnieć, że wniosek o
uchylenie postanowienia o uznaniu spadkodawcy za zamarłego został
prawomocnie oddalony, ponieważ z powodu istnienia aktu zgonu nie było podstaw,
mimo ustalenia innej daty śmierci niż oznaczona w postanowieniu o uznaniu za
zmarłego, do stwierdzenia zgonu spadkodawcy.
W okolicznościach sprawy niezbędne staje się zatem rozważenie konsekwencji
zastosowania drugiego zapatrywania. Zakłada ono, że jedynym środkiem prawnym
weryfikacji postanowienia o uznaniu za zmarłego w zakresie daty śmierci, gdy
ustalono, że osoba zaginiona zmarła w innej dacie niż oznaczona w postanowieniu
o uznanie za zmarłego i zachodzi brak podstaw do stwierdzenia zgonu, jest
wznowienie postępowania. Wykorzystanie tej możliwości wymaga jednak
zachowania określonych terminów (art. 407 i art. 408 k.p.c.). Rzecz w tym, że
wskazane terminy w niniejszej sprawie już upłynęły, a więc zasadniczo wznowienie
postępowania nie wchodzi w grę. Powstaje pytanie, podstawowe dla oceny kasacji,
czy w takiej sytuacji sąd, wobec niemożności wykazania w drodze postępowania
uregulowanego w art. 539-443 k.p.c. innej daty śmierci spadkodawcy niż
wynikająca z postanowienia o uznaniu z zamarłego, ,,obowiązywania" domniemania
z art. 31 § 1 k.c. oraz z powodu niedopuszczalności wznowienia postępowania o
uznanie za zmarłego, powinien przyjąć taką datę śmierci, jaka wynika z
postanowienia o uznaniu za zmarłego, mimo że posiada akt zgonu wskazujący inną
datę śmierci spadkodawcy.
Przedstawiona kwestia była już przedmiotem rozważań Sądu Najwyższego we
wspomnianej sprawie o uchylenie postanowienia o uznaniu spadkodawcy za
zmarłego. W uzasadnieniu postanowienia z dnia 26 czerwca 2002 r., III CKN
898/00, Sąd Najwyższy stwierdził, że zgodnie z art. 4 Pr.a.s.c. wyłącznym
dowodem zdarzeń z dziedziny praw stanu cywilnego są akty stanu cywilnego, a ich
niezgodność z prawdą może być udowodniona jedynie w postępowaniu sądowym.
Jeżeli więc został sporządzony akt zgonu osoby zmarłej i jest on zgodny z prawdą,
to wcześniejsze postanowienie o uznaniu za zmarłego nie ma w tym zakresie
żadnej mocy dowodowej oraz nie spełnia i nie może spełniać w obrocie prawnym
jakiejkolwiek funkcji. Ponadto Sąd Najwyższy podkreślił, że postanowienia o
uznaniu za zmarłego lub stwierdzeniu zgonu nie są ,,konkurencją" dla aktów stanu
cywilnego, lecz - w określonych sytuacjach - stanowią tylko ich podłoże (art. 535
k.p.c. oraz art. 10 ust. 3 i art. 26 Pr.a.s.c.).
W takim ujęciu - zdaniem Sądu Najwyższego - należy rozpatrzyć sytuację
zaistniałą w niniejszej sprawie. Nie ulega wątpliwości, że postanowienie o uznaniu
za zmarłego jest źródłem domniemania, o którym mowa w art. 31 § 1 k.c.
Domniemanie to może być obalone jedynie w postępowaniu o uchylenie
postanowień orzekających uznanie za zmarłego lub stwierdzenie zgonu (art. 539
k.p.c.). Jednakże w wypadku, gdy istnieje prawidłowo sporządzony akt zgonu, to -
zgodnie z art. 4 Pr.a.s.c. - tylko on stanowi dowód na okoliczność, że osoba, której
dotyczy, zmarła i kiedy zgon nastąpił. W takim wypadku nie chodzi o to, że na
podstawie aktu zgonu miałoby dojść, poza szczególnym postępowaniem
uregulowanym w art. 539-543 k.p.c. i skargą o wznowienie postępowania, do
przeprowadzenia dowodu, że osoba, której dotyczy postanowienie o uznaniu za
zmarłego, zmarła w innej chwili niż oznaczona w tym postanowieniu, ponieważ
mamy tu już do czynienia z istnieniem dowodu na tę okoliczność. Można zatem
stwierdzić, że gdy został sporządzony akt zgonu stanowiący - zgodnie z art. 4
Pr.a.s.c. - wyłączny dowód stwierdzonego w nim zdarzenia , nie obowiązuje
domniemanie z art. 31 § 1 k.c. oparte na postanowieniu o uznaniu za zmarłego.
Funkcja postanowienia o uznaniu za zmarłego, doniosła z prawnego punktu
widzenia, realizuje się bowiem jedynie wtedy, gdy istnieje niepewność co do losu
osoby uznanej za zmarłą i zachodzi potrzeba jego prawnego unormowania, gdy
zostanie natomiast sporządzony akt zgonu (nie chodzi tu o akt zgonu wystawiony
na podstawie postanowienia o uznaniu za zmarłego), to wymienione postanowienie
nie może już pełnić swojej funkcji. Uzasadniona jest więc teza, że w postępowaniu
o zmianę stwierdzenia nabycia spadku domniemanie, iż spadkodawca zmarł w
chwili oznaczonej w postanowieniu o uznaniu za zmarłego, nie stanowi przeszkody
do ustalenia innej daty jego śmierci na podstawie zgodnego z prawdą aktu zgonu.
Z przedstawionych powodów należało uznać, że nieuzasadniony jest zarzut
skarżącego, iż Sąd Apelacyjny, ustalając na podstawie aktu zgonu spadkodawcy
inna datę jego śmierci niż oznaczona w postanowieniu o uznaniu za zmarłego,
naruszył art. 31 § 1 k.c. oraz art. 234 w związku z art. 539 k.p.c. i art. 365 § 1 k.p.c.
Zaskarżone postanowienie - zdaniem skarżącego - zapadło także z
naruszeniem art. 1 ust. 1 w związku z art. 8 i art. 9 u.z.i.n., które polega na
,,uznaniu, że zmiana imienia i nazwiska przez obywatela polskiego według prawa
obcego wywiera skutki prawne w Polsce i w związku z tym dopuszczalne jest
wskazanie w sentencji orzeczenia Sądu pierwszej instancji przyjętych z
naruszeniem prawa polskiego nowych imienia i nazwiska wnioskodawcy". Ocena
przytoczonego zarzutu wymaga rozróżnienia dwóch zagadnień: pierwsze dotyczy
kwestii, czy zmiana imienia i nazwiska (Marceli R. na Michael R.) dokonana przez
wnioskodawcę będącego obywatelem polskim jest skuteczna, a drugie wiąże się ze
sposobem oznaczenia wnioskodawcy w postanowieniu o zmianę stwierdzenia
nabycia spadku.
Pierwsze zagadnienie dotyczy problematyki prawa właściwego dla imienia i
nazwiska oraz ich zmiany. W polskim prawie prywatnym międzynarodowym brak
normy wskazującej prawo właściwe dla nazwiska, w doktrynie panuje jednak zgoda,
że nazwisko osoby fizycznej i jego ochrona podlegają statutowi personalnemu tej
osoby, czyli jej prawu ojczystemu (znajduje tu odpowiednie zastosowanie art. 9 § 1
ustawy z dnia 12 listopada 1965 r. - Prawo prywatne międzynarodowe, Dz.U. Nr
46, poz. 290 ze zm.). Prawem ojczystym jest prawo tego państwa, którego
obywatelem jest osoba fizyczna; jedynie w braku obywatelstwa jakiegokolwiek
państwa lub niemożności ustalenia obywatelstwa prawem ojczystym osoby jest
prawo tego państwa, w którym ma ona miejsce zamieszkania (art. 3 p.p.m.).
Ponieważ wnioskodawca Marceli R. vel Michael R. ma obywatelstwo polskie, do
jego imienia i nazwiska ma zastosowanie prawo polskie, bez względu na to, czy ma
on także obywatelstwo obce (por. art. 2 § 1 p.p.m.).
W nauce sporna jest kwestia, w jaki sposób ustalić prawo właściwe dla zmiany
nazwiska wynikającej ze zdarzeń rodzinnoprawnych, nie ma jednak potrzeby
bliższego podejmowania tej kwestii, ponieważ w niniejszej sprawie ona nie
występuje. Trzeba zatem ustalić prawo właściwe dla zmiany imienia i nazwiska
niewynikającej ze zdarzeń rodzinnoprawnych. Należy przyjąć, że również w tym
zakresie właściwe jest prawo ojczyste, a więc w odniesieniu do wnioskodawcy -
prawo polskie. Za takim stanowiskiem przemawia też art. 1 ust. 1 u.z.i.n., z którego
wynika, że zmiana imienia lub nazwiska obywatela polskiego na inne wskazane
przez niego imię lub nazwisko może nastąpić na jego wniosek na zasadach
określonych w przepisach ustawy o zmianie imion i nazwisk.
To oznacza, że zmiana imienia i nazwiska dokonana przez wnioskodawcę byłaby
skuteczna tylko wtedy, gdyby została przeprowadzona zgodnie z wymaganiami
przewidzianymi przez prawo polskie. W szczególności konieczne byłoby
współdziałanie właściwego organu (administracyjnego) i wydanie stosownej decyzji
(por. art. 8 i art. 9 u.z.i.n.), w niniejszej sprawie ustalono zaś, że wnioskodawca
,,dokonał" zmiany imienia i nazwiska zgodnie z prawem angielskim przez własne
oświadczenie, bez udziału organu państwowego. Taką zmianę imienia i nazwiska
należało - według prawa polskiego jako właściwego do jej dokonania - uznać za
nieskuteczną.
Kwestia oznaczenia w sentencji postanowienia osoby wnioskodawcy, który
,,dokonał" zmiany imienia i nazwiska, wiąże się z art. 325 w związku z art. 13 § 2
k.p.c. Przytoczony przepis stanowi, że sentencja wyroku powinna zawierać
wymienienie sądu, sędziów, protokolanta oraz prokuratora, jeżeli brał udział w
sprawie, datę i miejsce rozpoznania sprawy i wydania wyroku, wymienienie stron i
oznaczenie przedmiotu sprawy oraz rozstrzygnięcie sądu o żądaniach stron. W
literaturze zaznacza się, że oznaczenie stron w sentencji orzeczenia powinno być
dokładne i obejmować pełne imię i nazwisko.
W tym stanie rzeczy oznaczenie w sentencji postanowienia o zmianie
stwierdzenia nabycia spadku wnioskodawcy jako ,,Michael R. vel Marceli R." można
ocenić w dwojaki sposób. Po pierwsze, można twierdzić, że sąd, oznaczając
uczestnika postępowania, powinien wskazać takie imię i nazwisko tego uczestnika,
jakie jest zgodne z właściwym prawem. Zatem Sąd powinien w sentencji
wymienionego postanowienia oznaczyć wnioskodawcę - po ustaleniu, że zmiana
imienia i nazwiska jest nieskuteczna według prawa polskiego jako właściwego -
tylko jego dotychczasowym imieniem i nazwiskiem (Marceli R.). Według tego
zapatrywania, umieszczenie w sentencji postanowienia dodatkowo zmienionego
imienia i nazwiska wnioskodawcy należałoby ocenić jako naruszenie art. 325 k.p.c. i
wskazanych w kasacji przepisów ustawy o zmianie imion i nazwisk. Po drugie,
można argumentować, że użycie w sentencji postanowienia obok imienia i
nazwiska ,,Marceli R." także imienia i nazwiska ,,Michael R." zmierzało jedynie do
precyzyjniejszego oznaczenia wnioskodawcy, uwzględniającego okoliczność, że
wnioskodawca powszechnie używa zmienionego imienia i nazwiska. Użycie obu
imion i nazwisk nie przesądza natomiast tego, czy wnioskodawca ma prawo używać
zmienionego imienia i nazwiska, czy też może posługiwać się tylko imieniem i
nazwiskiem sprzed ich zmiany.
Sądy obu instancji odrzuciły pierwsze stanowisko i opowiedziały się zgodnie za
drugim. Sąd Najwyższy - oceniając to zapatrywanie w ten sposób, że umożliwia
ono wyłącznie ściślejsze określenie tożsamości wnioskodawcy, gdy powszechnie
posługuje się on zmienionym imieniem i nazwiskiem, a nie ma wątpliwości, że
każde z imion i nazwisk wskazanych w sentencji postanowienia odnosi się do tej
samej osoby oraz nie przesądza kwestii, czy zmiana imienia i nazwiska jest
skuteczna według właściwego prawa - uznał, że oznaczenie wnioskodawcy w
sentencji postanowienia o zmianie stwierdzenia nabycia spadku nie narusza
wskazanych w kasacji przepisów ustawy o zmianie imion i nazwisk.
Z przedstawionych powodów Sąd Najwyższy orzekł, jak w sentencji (art. 39312
k.p.c. oraz art. 520 § 3 w związku z art. 39319 i art. 391 k.p.c.).



Izba Cywilna - inne orzeczenia:
dokumentdata wyd.
[IC] III CK 9/06   Postanowienie SN
Orzecznictwo Sądu Najwyższego Izba Cywilna 2008/6/67
2007-05-17 
[IC] III CK 369/05   Postanowienie SN
Orzecznictwo Sądu Najwyższego Izba Cywilna 2006/11/187
2006-01-27 
[IC] III CK 341/05   Wyrok SN
Orzecznictwo Sądu Najwyższego Izba Cywilna 2006/10/174
2006-02-22 
[IC] III CK 173/05   Wyrok SN
Orzecznictwo Sądu Najwyższego Izba Cywilna 2006/9/151
2005-11-10 
[IC] III CK 160/05   Wyrok SN
Orzecznictwo Sądu Najwyższego Izba Cywilna 2006/7-8/132
2005-10-12 
  • Adres publikacyjny: