Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

IV SA/Wa 350/10 - Wyrok WSA w Warszawie z 2010-05-14

0
Podziel się:

Obowiązek wezwania w mysl art. 195 ust. 2 ustawy - Prawo ochrony środowiska jest z woli prawodawcy dodatkową sui generis czynnością procesową, która musi poprzedzać wydanie orzeczenia w przedmiocie cofnięcia pozwolenia.
Samo wezwanie, z mocy ustawy, nie kształtuje praw i obowiązków strony. Jego zasadność może być kwestionowana w toku postępowania prowadzacego do wydania decyzji o cofnięciu pozwolenia (dotyczy to wszelkich kwestii ujetych w wezwabniu, jak wskazanie faktycznego naruszenia stosownych wymagań, wyznaczenia stosownego terminu do usunięcia naruszania).

Tezy

Obowiązek wezwania w mysl art. 195 ust. 2 ustawy - Prawo ochrony środowiska jest z woli prawodawcy dodatkową sui generis czynnością procesową, która musi poprzedzać wydanie orzeczenia w przedmiocie cofnięcia pozwolenia.

Samo wezwanie, z mocy ustawy, nie kształtuje praw i obowiązków strony. Jego zasadność może być kwestionowana w toku postępowania prowadzacego do wydania decyzji o cofnięciu pozwolenia (dotyczy to wszelkich kwestii ujetych w wezwabniu, jak wskazanie faktycznego naruszenia stosownych wymagań, wyznaczenia stosownego terminu do usunięcia naruszania).

Sentencja

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie w składzie następującym: Przewodniczący Sędzia WSA Łukasz Krzycki (spr.), Sędziowie Sędzia WSA Alina Balicka, Sędzia WSA Małgorzata Małaszewska-Litwiniec, Protokolant Marek Lubasiński, po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 14 maja 2010 r. sprawy ze skargi Szpitala Specjalistycznego im. J. w N. na decyzję Ministra Środowiska z dnia [...] grudnia 2009 r. nr [...] w przedmiocie cofnięcia pozwolenia na wprowadzanie do powietrza gazów i pyłów - oddala skargę -

Uzasadnienie

Zaskarżoną do Sądu Administracyjnego decyzją z dnia [...] grudnia 2009 r. Minister Środowiska, na podstawie art. 138 §1 pkt 1 K.p.a., utrzymał w mocy decyzję Marszałka Województwa [...] z dnia [...] lipca 2009 r., którą cofnięto bez odszkodowania pozwolenie Wojewody [...] z dnia [...] listopada 2003 r. udzielone Szpitalowi Specjalistycznemu im. [...] w N., zwanemu dalej "Szpitalem", na wprowadzanie do powietrza gazów i pyłów ze spalarni odpadów szpitalnych. Organ administracji orzekał w związku z treścią art. 195 ust. 1 pkt 1 ustawy z dnia 27 kwietnia 2001 r. - Prawo ochrony środowiska (Dz.U. z 2008 r. Nr 25, poz. 150).

W uzasadnieniu zaskarżonej decyzji, Minister wskazał, iż cofnięcie pozwolenia nastąpiło po ustaleniu, że spalarnia jest eksploatowana z naruszeniem warunków udzielonego pozwolenia. W trakcie kontroli, przeprowadzonej przez [...] Wojewódzkiego Inspektora Ochrony Środowiska w marcu 2008 r. stwierdzono, iż

przekroczone są określone w pozwoleniu ilości dioksyn i furanów wprowadzanych do powietrza z instalacji,

podmiot nie dokonuje pomiarów wielkości emisji i nie przedkłada właściwemu organowi ich wyników, czym naruszono warunki pozwolenia oraz uchybiono stosownym wymaganiom wynikającym z rozporządzeń Ministra Środowiska z dnia 23 grudnia 2004 r. w sprawie wymagań w zakresie prowadzenia pomiarów wielkości emisji (Dz.U. Nr 283, poz. 2842) i z dnia 27 lutego 2003 r. w sprawie rodzajów wyników pomiarów prowadzonych w związku z eksploatacją instalacji lub urządzenia, przekazywanych właściwym organom ochrony środowiska oraz terminu i sposobów ich prezentacji (Dz.U. Nr 59, poz. 529).

Cofniecie pozwolenia było poprzedzone wezwaniem, w którym wyznaczono termin usunięcia przekroczeń na dzień 1 marca 2009 r. Ponowna kontrola Inspekcji Ochrony Środowiska w kwietniu 2009 roku wykazała, iż naruszenia nie zostały usunięte. W spalarni nadal nie są prowadzone pomiary ciągłe (w zakresie emisji pyłu, substancji organicznych chlorowodoru, fluorowodoru, dwutlenku siarki, i tlenku węgla), ponieważ nie zostały zainstalowane urządzenia pomiarowe, które by to umożliwiały. Z kolei okresowe pomiary wykonywane przez Stronę (na jej zlecenie

2

Sygn. akt IV SA/Wa 350/10

wykonała go firma E. Sp. z o.o. Laboratorium Badań Środowiskowych w K. w dniu 8 kwietnia 2009 r. wykazały utrzymywanie się wielokrotnych przekroczeń dopuszczalnych emisji dioksyn i furanów z tej instalacji. Wykazały one także przekroczenia emisji (określonej dla okresów 30 minutowych) dopuszczalnych wielkości emisji innych substancji (pyłu, dwutlenku siarki i tlenku węgla).

Powyższe względy przemawiały za podjęciem decyzji o cofnięciu pozwolenia. Znaczące przekroczenia emisji dioksyn i furanów potwierdzają, iż proces spalania nie przebiega w sposób prawidłowy. Z analizy omawiającej wyniki pomiarów wynika, iż proces spalania prowadzony jest w zbyt niskiej temperaturze, przy zbyt dużej zawartości tlenu. Efektem tego jest nieprawidłowo przebiegający proces pirolizy oraz zbyt długi czas przebywania spalin w komorze dopalającej. Nieprawidłowości te występują pomimo przeprowadzonych prac remontowo - eksploatacyjnych, obejmujących m.in. wymianę filtra w stacji neutralizacji zanieczyszczeń, modernizacje rekuperatora i regulacje procesu spalania. Spalarnia od wielu lat jest eksploatowana z naruszeniem warunków pozwolenia a działania naprawcze są nieskuteczne. Finansowe i organizacyjne następstwa decyzji (kwestie podniesione w odwołaniu) nie mogą być uwzględnione, gdyż obowiązek dochowania wymagań ochrony środowiska nie może być powiązany z organizacyjnymi uwarunkowaniami ani kondycja
finansowa podmiotu

W skardze na decyzję Ministra Środowiska Szpital sformułował zarzuty naruszenia przepisów prawa;

materialnego - art. 195 ust. 2 poprzez określenie w sposób dowolny

3 miesięcznego terminu do usunięcia naruszeń, który oczywiście, wobec

realiów funkcjonowania skarżącego, nie dawał realnej możliwości

zastosowania się do wezwania,

procesowego - art. 7 i 77 K.p.a. poprzez nie dokonanie i pominięcie istotnych

ustaleń dotyczących możliwości finansowych skarżącego, co miało wpływ na

wynik sprawy.

Zarzuty poparto przywołaniem następujących uwarunkowań sprawy:

w okresie eksploatacji instalacji, po jej gruntownej modernizacji dokonanej z

funduszy zewnętrznych (od 2003 roku), nastąpiło tylko jedno przekroczenie

emisji w zakresie dioksyn i furanów (w 2007 roku) - naliczona wówczas kara

była tak niska, iż była niewymagalna,

3

Sygn. akt IV SA/Wa 350/10

w lipcu 2008 roku przeprowadzono prace remontowo-eksplaotacyjne -

wymiana filtrów w stacji neutralizacji zanieczyszczeń, modernizacja

rekuperatora, zakup i montaż nowego falownika, nowego palnika, regeneracja

pozostałych oraz regulacja całego procesu spalania,

występujące przekroczenia są spowodowane najczęściej jednorazowym

wsadem odpadowym powodującym pojedyncze "przebicia", co ma wpływ na

średnią pomiarową - to było przyczyną przekroczenie emisji dwutlenku siarki i

tlenku węgla; gdy chodzi o odpady medyczne takie sytuacje się zdarzają, gdyż

są one specyficzne a prowadzący spalarnię nie ma możliwości kontroli

zawartości worków z odpadami,

przeprowadzenie jednego pomiaru nie daje obrazu sytuacji, należałoby

przeprowadzić kilka pomiarów,

przekroczenie w zakresie emisji pyłu dioksyn i furanów było spowodowane

uszkodzeniem jednego ze 120 filtrów, który, po negatywnym wyników,

pomiarów został wymieniony i emisja uległa zmniejszeniu (zauważono, iż

ujawnienie przekroczenia należy odebrać pozytywnie, skoro natychmiast je

usunięto),

wykresowe wyniki pomiarów wskazują, iż przekroczenia to chwilowe

"przebicia" - zdarzyło się to dwa razy od 2003 roku - przy prowadzeniu

pomiarów ciągłych istnieje możliwość pomijania zakłóceń pracy urządzeń (do

60 h w roku kalendarzowym),

brak systemu do stałego pomiaru nie wpływa na pogorszenie funkcjonowania

instalacji i pogorszenie stanu środowiska,

zamknięcie spalarni odpadów medycznych - jedynej poza K. w

województwie - będzie skutkować zwiększeniem kosztów funkcjonowania

Szpitala, może też powodować zagrożenie epidemioloczne (szpital w ramach

świadczenia usług spala odpady tego rodzaju dostarczane przez inne

podmioty), będzie to miało negatywny wpływ na całą gospodarkę odpadami w

Powiecie N. i Województwie [...] - zgodnie z art. 9 ust. 1

ustawy z dnia 27 kwietnia 2001 r, o odpadach (Dz.U. z 2007 r. Nr 39, poz. 251

ze zm.) odpady powinny być unieszkodliwiane w pierwszym rzędzie na

miejscu ich powstawania,

Sygn. akt IV SA/Wa 350/10

zagrożenia związane z cofnięciem pozwolenia są znacznie większe niż wynikające z funkcjonowania spalarni bez urządzeń pomiarowych, Szpital jest w trudnej sytuacji finansowej, sposób finansowania świadczeń w ramach publicznej służby zdrowia wyklucza przeznaczanie środków własnych na realizacje monitoringu, może być to finansowane jedynie po pozyskaniu środków z innych źródeł, Plan Gospodarki Odpadami Województwa [...] zakłada modernizację przedmiotowej spalarni w 2010 roku, Szpital podejmie wszelkie działania, aby pozyskać środki na modernizację w tym roku, finalizacja przedsięwzięcia wymaga czasu (złożenie wniosku, uzyskanie środków, przeprowadzenie przetargu w ramach procedury zamówień publicznych, realizacji samego zadania).

W odpowiedzi na skargę Minister Środowiska wniósł o jej oddalenie, odwołując się do argumentacji zawarte w zaskarżonej decyzji. W trakcie rozprawy pełnomocnik Szpitala wyjaśnił, iż: terminem realnym dla realizacji przedsięwzięcia byłby termin roczny, pomiary z października 2009 roku wykazały brak jakichkolwiek przekroczeń, w 2010 roku uzyskanie środków z Urzędu Marszałkowskiego byłoby możliwe tylko pod warunkiem partycypowania środkami własnymi, Szpital nie może ich wyasygnować, gdyż realizuje budowę oddziału onkologii, środki Szpitala mogą być wyasygnowane w 2011 roku.

Wojewódzki Sąd Administracyjny zważył, co następuje:

Sąd oddalił skargę, gdyż nie zasługuje ona na uwzględnienie.

W rozpoznawanej sprawie nie są sporne jej okoliczności faktyczne. Strona skarżąca nie kwestionuje faktu nie dotrzymywania warunków pozwolenia z 2003 roku (kwestia braku urządzeń pomiarowych, przekroczenia warunków emisji), lecz wskazuje, iż okoliczności te nie powinny uzasadniać wydania decyzji o cofnięciu pozwolenia (wcześniej przeprowadzono szereg prac konserwacyjnych, przekroczenia są nieznaczne, ustalono zbyt krótki czas na dostosowanie, skutki decyzji będą negatywne dla szpitala i regionu).

Należy wskazać, iż w rozpoznawanej sprawie decyzja została podjęta po rozważeniu przez organ wszystkich istotnych okoliczności sprawy (co znajduje odzwierciedlenie w uzasadnieniu) a wywiedzione wnioski są logiczne i spójne, co ma

5

Sygn. akt IV SA/Wa 3S0/10

kluczowe znaczenie w przypadku badania legalności decyzji o charakterze uznaniowym, a niewątpliwie do tego rodzaju rozstrzygnięć należy orzekanie na zasadzie art. 195 ust. 1 pkt 1 ustawy - Prawo ochrony środowiska (użycie w zdaniu wstępnym sformułowania "może").

Odnosząc się do kwestii wyznaczenia Szpitalowi stosownego czasu na usunięcie naruszenia, Sąd stwierdził, co następuje.

W skutek ujawnienia nieprawidłowości (niekwestionowanych przez Stronę) Szpital został po raz pierwszy wezwany do usunięcia naruszeń wezwaniem z dnia [...] lipca 2008 r. Wezwanie to, zostało wadliwie określone mianem "decyzji", pomimo braku kompetencji organu administracji do władczego rozstrzygani o prawach i obowiązkach Strony w ramach skierowanego do niej wystąpienia. W następstwie wniesienia odwołania decyzja w przedmiocie wezwania została uchylona (decyzją Ministra Środowiska z dnia [...] listopada 2008 r.) a postępowanie administracyjne umorzone, z uwagi na słuszną konstatację organu odwoławczego, iż brak było podstaw prawnych do orzekania w przedmiocie "wezwania".

Jednocześnie należy zauważyć, iż ratio legis instytucji wezwania sprowadza się niewątpliwie do realnego umożliwienia stronie dobrowolnego dostosowania do wymagań bez potrzeby stosowania dolegliwej sankcji w postaci cofnięcia pozwolenia. Chodzi więc o zwrócenie stronie uwagi na konieczność eliminacji nieprawidłowości przed wydaniem decyzji o charakterze represyjnym. Pomimo uchylenia decyzji w przedmiocie "wezwania", pierwsze wezwanie - z dnia [...] lipca 2008 r. - czyniło skutecznie zadość wymaganiu poinformowania strony o konieczności dostawania do wymagań wobec zamiaru zastosowania dolegliwej sankcji. W tej sytuacji wezwanie z dnia [...] grudnia 2008 r. było już wezwaniem wtórnym a zakreślony w nim stosunkowo krótki (3 miesięczny) termin uznać możną istotnie za realnie niewystarczający, gdyby była to pierwsza informacja dla strony o zamiarze zastosowania sankcji. Jednak uwzględniając termin pierwotnego wezwania strona realnie (z punktu widzenia możliwości zrealizowania działań inwestycyjnych) mogła wykonać
zadanie do wyznaczonego czasu [...] marca 2009 r. lub chociażby ostatecznie do wydania zaskarżonej decyzji (z dnia [...] grudnia 2009 r.), co uczyniłoby orzekanie o cofnięcia pozwolenia niezasadnym. Jak wyjaśnił na rozprawie Pełnomocnik Szpitala takim realnym czasem jest mniej więcej jeden rok. Przy tym także do dnia rozprawy nie podjęto skutecznych działań w celu chociażby

6

Sygn. akt IV SA/Wa 350/10

rozpoczęcia przedsięwzięcia. Nie można wobec tego uznać, iż kwestia ewentualnego wadliwego wyznaczenia terminu do usunięcia przekroczenia mogło mieć istotny wpływ na wynik spawy.

Wobec powyższego zarzut naruszenia art. 195 ust. 2 ustawy - Prawo ochrony środowiska jest niezasadny.

Należy jednocześnie odnotować, iż w doktrynie a niekiedy także w judykaturze prezentowany bywa pogląd jakoby wezwanie, o którym mowa w art. 195 ust. 2 ustawy - Prawo ochrony środowiska winno być dokonywane w formę decyzji administracyjnej. Poglądu tego nie sposób jednak podzielić. W pierwszym rzędzie z uwagi na treść samej regulacji, z której nie wynika, aby sprawa miała być załatwiana poprzez wydanie na tym etapie postępowania władczego rozstrzygnięcia. Z uwagi na zasadę legalizmu działania władzy publicznej (art. 7 Konstytucji R.P. i art. 6 K.p.a.) kompetencji organu w tym zakresie nie można domniemywać. Jednocześnie należy podkreślić, iż prawodawca w tym samym akcie prawnym zawarł odrębną instytucję z odwołaniem do formuły zakreślania konkretnego czasu na usunięcie przekroczenia (art. 367 ust. 1 - 3). W regulacji tej wskazano epressis verbis, iż stosowne orzeczenie ma formę decyzji, nie sposób więc, mając na uwadze zasadę rozumowania a contrario uznać, iż w tym samym akcie formułując inną procedurę
prawodawca jedynie "zapomniał" określić formę wyrażenia stanowiska przez organ administracji. Trzeba też podkreślić, iż wskazanie w art. 367 ust. 2 decyzyjnej formy orzekania o wyznaczeniu terminu, ma daleko idące konsekwencje procesowe. Bowiem, po uostatecznieniu decyzji w przedmiocie ustalenia terminu na usunięcie naruszeń i po upływie tegoż terminu, w kolejnym postępowaniu (w myśl art. 367 ust. 3) poza ocena organu administracji musi pozostać kwestia, czy istotnie nastąpiło określone przekroczenie oraz, czy wyznaczony termin był adekwatny. Kwestie te, jako przesądzone ostateczną decyzją, pozostają poza oceną organ po wyekspirowaniu terminu, (res iudicata), a dokonanie nowych ustaleń w tym zakresie (bez wyeliminowaniu w którymkolwiek z trybów nadzwyczajnych uprzedniego orzeczenia) skutkowałoby wydaniem decyzji dotkniętej wadą nieważności (art. 156 § 1 pkt3 K.p.a.). W myśl przywołanej regulacji z wyrażonej expressis verbis woli prawodawcy sytuacja prawna strony przesądzana jest już w pewnym zakresie na
etapie określenia terminu (tu na wniosek strony) dla usunięcia naruszenia. Mając na uwadze tego rodzaju daleko idące skutki w sferze kształtowania sytuacji prawnej

7

Sygn. akt IV SA/Wa 350/10

strony stanowiskami organu administracji przyjmującymi formę decyzji administracyjnych, nie sposób przypisywać temu organowi analogicznej kompetencji do wkraczania w sferę praw strony na etapie dokonywania wezwania, o którym mowa w art. 195 ust. 2 ustawy - Prawo ochrony środowiska, skoro wola prawodawcy w tym zakresie nie została wyrażona. Należy wobec tego uznać, iż obowiązek wezwania jest z woli prawodawcy dodatkową sui generis czynnością procesową, która musi poprzedzać wydanie orzeczenia w przedmiocie cofnięcia pozwolenia. Samo wezwanie, z mocy ustawy, nie kształtuje praw i obowiązków strony. Jego zasadność może być kwestionowana w toku postępowania prowadzącego do wydania decyzji o cofnięciu pozwolenia (dotyczy to wszelkich kwestii ujętych w wezwaniu, jak wskazanie faktycznego naruszenia stosownych wymagań, wyznaczenia stosownego terminu do usunięcia naruszania).

Odnosząc się do problematyki zasadności wydania decyzji o cofnięciu pozwolenia, należy wskazać, iż w całej rozciągłości potwierdzają ją przywołane przez organ okoliczności faktyczne jak i w znacznej mierze twierdzenia samej strony.

Przede wszystkim nie można podzielić racji Strony, jakoby wobec wyrywkowego charakteru pomiarów, nie mogły one stanowić podstawy do oceny całokształtu sytuacji, jako uzasadniającej wydanie decyzji mającej w istocie charakter represyjny (cofnięcie pozwolenia z wiążącymi się z tym skutkami). Wobec przeprowadzenia pomiarów wyrywkowych, wskazujących jednoznacznie na nieprawidłowości (patrz m.in. raport o wynikach pomiarów sporządzony dla Strony prze firmę zewnętrzną), w pełni zasadne jest sięgniecie przez organy administracji publicznej do konkretnych środków prawnych, które mogą skutecznie prowadzić do zastosowania przez Szpital technik pomiarowych (pomiary ciągłe) mogących dać pełen obraz sytuacji, co ma niezwykle istotne znaczenie z punktu widzenia wyboru stosownych środków zaradczych. Nie mogą odnieść zamierzonego skutku wywody Strony skarżącej, iż w przypadku prowadzenia pomiarów ciągłych istnieje możliwość, przy ocenie, czy spełnione są wymagania w zakresie wielkości emisji, uwzględnienia określonych
odstępstw w wymiarze okresów rocznych. Dla pełnej oceny, czy spełnione są wymagania, lub, w jakich rozmiarach występują przekroczenia (czy i jakie działania zaradcze trzeba podjąć), niezbędne jest właśnie przeprowadzenie pomiarów, których obowiązek dokonywania obciąża Stronę. Zasadność żądania zastosowania wymaganych urządzeń pomiarowych dobitnie potwierdzają konkretne

Sygn. akt IV SA/Wa 350/10

okoliczności niniejszej sprawy. Wobec ustalenia, w wyniku przeprowadzenia pomiarów wyrywkowych, iż przekroczony jest poziom emisji pyłu, faktycznie podjęto środki zaradcze (wymiana filtru). Należy podkreślić, iż wskazane przekroczenie dotyczy emisji, która winna być w myśl warunków pozwolenia monitorowana w sposób ciągły (pył). Jak zauważa Strona skarżąca, specyfika spalania odpadów medycznych prowadzi do możliwości występowania chwilowych przekroczeń, W takiej sytuacji, tym bardziej, zasadne jest stosowanie wszelkich dostępnych środków umożliwiających monitorowanie prawidłowości procesu spalania (także przez kontrolę zawartości emitowanych zanieczyszczeń). Strona nie kwestionuje, iż występują chwilowe przekroczenia wielkości emisji dwutlenku siarki i tlenku węgla (wskazując przyczyny tego stanu rzeczy). Emisje tych substancji powinny być monitorowane w sposób ciągły (pkt III pozwolenia na emisje). Niekwestionowaną okolicznością w niniejszej sprawie jest to, iż znaczne przekroczenie emisji dioksyn i furanów
wynikało z nieprawidłowości procesu spalania. Brak obowiązku stałego monitorowania emisji w zakresie tych konkretnie związków, nie oznacza, iż nie zasadna jest lepsza, stała kontrola procesu spalania poprzez kontrole emisji innych charakterystycznych dla procesu spalania substancji.

Wobec wskazanych okoliczności, zastosowanie środków zmierzających do przymuszenia Szpitala do podjęcia skutecznych działań w celu zrealizowania ciążącego na nim od dnia wydania pozwolenia (rok 2003) obowiązku jest w pełni zasadne. Należy podkreślić, iż jak wynika z oświadczeń pełnomocnika Szpitala także w 2010 roku jednostka ta postanowiła o nie przeznaczaniu w kolejnym roku środków (w ramach wkładu własnego) na realizacje wymaganych przedsięwzięć z zakresu ochrony środowiska, przeznaczając je na cele pilniejsze, w perspektywie wykonywanych przez siebie zadań (rozbudowa Szpitala).

Wobec powyższych uwarunkowań nie można uznać, aby mająca charakter uznaniowy decyzja, została wydana z naruszeniem art. 7 w zakresie kierowania się interesem publicznym i potrzeba uwzględnienia słusznego interesu strony, czy bez wyjaśnienia istotnych okoliczności faktycznych (art. 7 i 77 § 1 K.p.a.). Nie naruszono także przepisów prawa materialnego w szczególności wykraczając poza ramy wskazane w art. 195 ust. 1 pkt 1 ustawy - Prawo ochrony środowiska.

Odnotować wypada, iż jak można wnosić, w realiach niniejszej sprawy organy samorządu województwa wykonują w sposób niezbyt harmonijny swoje zadania z

9

Sygn. akt IV SA/Wa 350/10

jednej strony, jako organ administracji publicznej (działając w sposób władczy w stosunku do określonego podmiotu, w celu przymuszenia do określonych zachowań) z drugiej zaś, jako gestor zarządzanego przez Województwo [...] mienia, nie zapewniając jak wywodzi Strona skarżąca stosownych środków na realizację wymaganych przedsięwzięć z zakresu ochrony środowiska przez jednostkę, dla której Województwo jest wszak organem założycielskim (Szpital). Kwestia ta pozostaje jednak bez znaczenia dla oceny legalności decyzji organu I. instancji, utrzymanej w mocy zaskarżonym orzeczeniem.

Wobec poniższych uwarunkowań formalnoprawnych sprawy nie moją znaczenia także inne argumenty podniesione przez Stronę skarżącą.

Bezzasadnie podniesiono, iż wydanie decyzji o cofnięciu pozwolenia musi prowadzić do konkretnych szkód dla Szpitala, zagrożenia epidemiologicznego, czy naruszenia zasady unieszkodliwiania odpadów u źródeł ich powstawania bądź też, iż suma negatywnych następstw wydania decyzji przewyższa ewentualne korzyści z wymuszenia zamontowania urządzeń pomiarowych. Samo cofnięcie pozwolenia nie daje organom administracji uprawnień do działań służących bezpośrednio wstrzymaniu eksploatacji spalarni (prowadzenie egzekucji administracyjnej w tym zakresie itp.). Pewne kroki prawne mogą być podjęte wyłącznie przez organ Inspekcji Ochrony Środowiska (art. 367 ust. 1 ustawy - Prawo ochrony środowiska), jednak także w tym przypadku decyzja o wstrzymaniu działalności ma charakter uznaniowy a przed jej wydaniem jest możliwe ponownie (tu na wniosek strony) określenie terminu na usunięcia przekroczenia (art. 367 ust. 2 i 3 ustawy). Bezwzględnym bezpośrednim następstwem wydania decyzji jest natomiast obowiązek ponoszenia opłat
podwyższonych z tytułu korzystania ze środowiska (art. 267, 292 pkt 1 ustawy), przy czym w razie terminowego realizowania przedsięwzięcia, którego wykonanie zapewni usunięcie przyczyn ponoszenia podwyższonych opłat, termin ich płatności w części może być odroczony a następnie po terminowej realizacji przedsięwzięcia, są one zmniejszane, o sumę środków własnych wydatkowanych na realizację przedsięwzięcia (art. 317-319 ustawy - Prawo ochrony środowiska). Szpital może się ubiegać o uzyskanie ponownie pozwolenia, po zrealizowaniu wymaganych przedsięwzięć, po upływie 2 lat od wydania zaskarżonej decyzji (art. 186 pkt 5 ustawy \u2014 Prawo ochrony środowiska).

10

Sygn. akt IV SA/Wa 350/10

Odnotować należy dodatkowo, iż ewentualne faktyczne wstrzymanie funkcjonowania spalarni nie pozostawałoby, co do zasady w sprzeczności z zasadą unieszkodliwiania odpadów u źródła powstawania, bowiem może się ona odnosić wyłącznie do sytuacji, gdy działanie takie jest możliwe, w tym, odbywa się z zachowaniem wymagań ochrony środowiska.

Trafnie odnotowano również w zaskarżonej decyzji, iż aktualna sytuacja finansowa podmiotu nie może mieć znaczenia z punktu widzenia obowiązku przestrzegania przez niego wymagań ochrony środowiska. Zgodnie z zasadą "zanieczyszczający płaci" (art. 7 ustawy - Prawo ochrony środowiska) każdy podmiot w kosztach swojego funkcjonowania musi uwzględnić wydatki ponoszone w związku z koniecznością dostosowania do wymagań ochrony środowiska na równi z innymi kosztami działalności. Nie ma także znaczenia dla sprawy kwestia przeprowadzenia szeroko zakrojonych prac remontowych w 2008 roku, skoro nie prowadziło to do pełnego dostosowania do wymagań (instalacja urządzeń do stałego pomiaru, eliminacja występujących przekroczeń).

Z przytoczonych wyżej przyczyn Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie, na podstawie art. 151 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. - Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (Dz.U. Nr 153, poz. 1270 ze zm.), orzekł jak w sentencji.

orzecznictwo nsa
orzecznictwo
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)