Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

II OSK 656/05 - Wyrok NSA z 2005-08-31

0
Podziel się:

Prawo do nauki, o którym mowa w art. 2 Protokółu nr 1 do Konwencji o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności, sporządzona w Rzymie dnia 4 listopada 1950 r. zmieniona następnie Protokołami nr 3, 5 i 8 oraz uzupełniona Protokołem nr 2 /Dz.U. 1993 nr 61 poz. 284/, nie uzasadnia udzielenia cudzoziemcowi ochrony przed wydaleniem.

Tezy

Prawo do nauki, o którym mowa w art. 2 Protokółu nr 1 do Konwencji o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności, sporządzona w Rzymie dnia 4 listopada 1950 r. zmieniona następnie Protokołami nr 3, 5 i 8 oraz uzupełniona Protokołem nr 2 /Dz.U. 1993 nr 61 poz. 284/, nie uzasadnia udzielenia cudzoziemcowi ochrony przed wydaleniem.

Sentencja

Naczelny Sąd Administracyjny po rozpoznaniu w dniu 31 sierpnia 2005 r. na rozprawie w Izbie Ogólnoadministracyjnej skargi kasacyjnej Ahmeda A. od wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie z dnia 4 lutego 2004 r. V SA/Wa 2290/04 w sprawie ze skargi Ahmeda A. na decyzję Prezesa Urzędu do Spraw Repatriacji i Cudzoziemców z dnia 23 czerwca 2004 r. (...) w przedmiocie odmowy udzielenia zezwolenia na zamieszkanie na czas oznaczony - oddala skargę kasacyjną.

Uzasadnienie

Wyrokiem z dnia 4 lutego 2005 r., V SA/Wa 2290/04, Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie oddalił skargę Ahmeda A. na decyzję Prezesa Urzędu do Spraw Repatriacji i Cudzoziemców z dnia 21 czerwca 2004 r. o odmowie zezwolenia na zamieszkanie na czas oznaczony oraz zobowiązaniu do opuszczenia terytorium Rzeczypospolitej Polskiej w terminie 7 dni od dnia otrzymania decyzji. Podstawą prawną decyzji był art. 57 ust. 1 pkt 5 i ust. 5 ustawy o cudzoziemcach z dnia 13 czerwca 2003 r. /Dz.U. nr 128 poz. 1175 ze zm./, a faktyczną stwierdzenie, że dalszy pobyt cudzoziemca stanowi zagrożenie dla bezpieczeństwa państwa i porządku publicznego, która to okoliczność została ustalona na podstawie informacji przekazanej przez Agencję Bezpieczeństwa Wewnętrznego. Postanowieniem Prezesa Urzędu do Spraw Repatriacji i Cudzoziemców wydanym na podstawie art. 74 Kpa w dniu 24 maja 2004 r., odmówiono stronie prawa do zapoznania się z treścią informacji Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego. Powyższe postanowienie w dniu 21 czerwca
2004 r. zostało utrzymane w mocy przez Prezesa Urzędu do Spraw Repatriacji i Cudzoziemców, a skarga do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie wyrokiem z dnia 4 lutego 2005 r. w sprawie V SA/Wa 2291/04 oddalona.

W zaskarżonym wyroku Sąd I instancji odnosząc się do zarzutu braku czynnego udziału strony w postępowaniu stwierdził, że pismem z dnia 24 maja 2004 r. Prezes Urzędu do Spraw Repatriacji i Cudzoziemców wezwał pełnomocnika skarżącego do zapoznania się i ustosunkowania do materiału dowodowego zebranego w sprawie. Dodatkowe powiadomienie w trybie art. 36 Kpa o przedłużeniu terminu zakończenia postępowania do dnia 24 czerwca 2004 r. nie było konieczne, gdyż zebrany materiał dowodowy nie uległ zmianie. W tych okolicznościach zarzut dotyczący braku możliwości zapoznania się z aktami nie może być uznany za skuteczny. Podobnie oceniono zarzut naruszenia art. 6, art. 7, art. 9 oraz 10 Kpa uznając, że działanie organów administracji w sprawie nie naruszało powołanych przepisów. Prezes Urzędu do Spraw Repatriacji i Cudzoziemców zasadnie też uznał, że dokumenty otrzymane z Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego objęte zostały klauzulą tajności i zawierały informacje, które dawały podstawę do uznania, że pobyt skarżącego na
terenie Rzeczypospolitej Polskiej zagraża bezpieczeństwu kraju. Sąd I instancji podkreślił, że Skarżący od momentu wjazdu na teren Rzeczypospolitej Polskiej bez problemów otrzymywał kolejne zezwolenia na zamieszkanie na czas oznaczony. Dopiero informacja Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, w dniu 10 maja 2004 r., w trybie art. 62 ust 3 pkt 2 ustawy o cudzoziemcach, że pobyt Ahmeda A. stanowi zagrożenie dla bezpieczeństwa państwa i ochrony porządku publicznego, spowodowała wydanie decyzji odmownej przez Wojewodę. Stanowisko Wojewody podzielił organ II instancji, który dysponował dodatkowo materiałami określonymi jako "tajne". Klauzula "tajne" nadana dokumentom nadesłanym przez Agencję Bezpieczeństwa Wewnętrznego uniemożliwia podania w sprawie konkretnych motywów, które stanowiły powody dla uzasadnienia negatywnej decyzji organu. Dokumenty te były jednak znane zarówno organowi, jak i Sądowi orzekającemu w sprawie. Na ich podstawie stwierdzono, iż skarżący stanowi zagrożenie dla państwa i ochrony porządku
publicznego. Pismo Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego z dnia 10 maja 2004 r. - wbrew odmiennemu przekonaniu pełnomocnika skarżącego - było natomiast jawne i strona miała możliwość zapoznania się z nim.

Zdaniem Sądu, w wyniku oceny przez organ administracji materiałów jawnych, jak i niejawnych, z którymi Sąd się zapoznał w trybie przewidzianym stosownymi przepisami, należało przyjąć, że dalszy pobyt skarżącego na terenie RP zagraża jej bezpieczeństwu i porządkowi publicznemu. W związku z tym brak było podstaw do uznania za trafny zarzut naruszenia art. 77 par. 1, art. 80, art. 81 Kpa. W związku z zarzutami dotyczącymi naruszenia art. 53 ust. 3, art. 57 ust 1 i ust 5 oraz 97 ust. 2 ustawy o cudzoziemcach Sąd zważył, że nawet gdyby skarżący spełniał przesłanki z art. 53 ust. 3, organ nie mógł udzielić mu zezwolenia na zamieszkanie na czas oznaczony, dlatego że odnosiła się do niego negatywna przesłanka wskazana w art. 57 ust 1 pkt 5. Względy obronności i bezpieczeństwa państwa stanowią nadrzędne, w stosunku do kontynuowania studiów, wartości chronione przez prawo. Odmowa przeglądania przez skarżącego dokumentów opatrzonych klauzulą "tajne" nie narusza art. 37 ust. 1 Konstytucji, gdyż nie pozbawia cudzoziemca
praw ani wolności gwarantowanych przez Konstytucję. Dokumenty opatrzone taką klauzulą są chronione przed ujawnieniem i nie są udostępniane bez względu na obywatelstwo. Niezależnie, Sąd I instancji zwrócił uwagę, że deklarowanym celem pobytu cudzoziemca było napisanie i obrona pracy doktorskiej, tymczasem skarżący prowadził lekcje nauki religii muzułmańskiej i pełnił funkcję imama w P. Zmiana celu pobytu cudzoziemca w kraju, zgodnie z art. 58 ust. 1 pkt 3 ustawy o cudzoziemcach, uzasadniałoby cofnięcie zezwolenia na zamieszkanie na czas oznaczony. Sąd podkreślił, że skoro dokończenie pracy doktorskiej skarżącego nie jest uzależnione od materiałów w języku polskim, to i jej kontynuacja będzie możliwa bez stałej obecności skarżącego w Polsce. Sama obrona pracy jest możliwa po ewentualnym skorzystaniu z uprawnień, jakie stwarza ustawa o cudzoziemcach.

Wydanie decyzji odmownej w związku z wyczerpaniem przez cudzoziemca znamion art. 57 ust. 1 pkt 5 ustawy o cudzoziemcach powoduje, że organ miał obowiązek nadania rygoru natychmiastowej wykonalności w zakresie zobowiązania do opuszczenia kraju /art. 57 ust. 5 w zw. z art. 97 par. 2 ustawy o cudzoziemcach/.

Sąd I instancji nie dopatrzył się również naruszenia przepisów Konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności /dalej także: Konwencja praw człowieka/, sporządzonej w Rzymie dnia 4 listopada 1950 r. /Dz.U. 1993 nr 61 poz. 284 ze zm./, a w szczególności art. 6 ust. 1, art. 3, art. 10 ust. 1 oraz art. 2 Protokółu nr 1 Konwencji. Odnosząc się do zarzutu zatrzymania skarżącego przez 2 tygodnie w Jemenie bez przedstawienia zarzutów podkreślono, że w toku postępowania skarżący nigdy nie zgłaszał zagrożeń ze strony władz kraju pochodzenia. Przeciwnie, w czasie pobytu w Polsce skarżący otrzymywał pomoc finansową z Ambasady swojego kraju. Brak było zatem podstaw do przewidywania negatywnych konsekwencji wydalenia. Sąd nie uznał także za zasadny zarzutu naruszenia wolności wyrażania opinii. Skarżący przez długi czas nauczał religii, brał udział w życiu studentów muzułmańskich, uczestniczył w życiu uczelni i bez wątpienia wypowiadał się publicznie. Z akt sprawy nie wynika, by z tego tytułu skarżącego
spotkały jakieś dolegliwości.

W skardze kasacyjnej wniesionej do Naczelnego Sądu Administracyjnego Ahmed A. wniósł o zmianę powyższego wyroku w całości i uwzględnienie skargi lub jego uchylenie i przekazanie sprawy Wojewódzkiemu Sądowi Administracyjnemu w Warszawie do ponownego rozpoznania. Skarżący oparł skargę kasacyjną na naruszeniu przepisów postępowania i prawa materialnego. Naruszenie prawa materialnego - art. 53 ust. 3, art. 57 ust. 1 i ust. 5 oraz art. 97 ust. 2 ustawy z dnia 13 czerwca 2003 r. o cudzoziemcach w związku z art. 10 ust. 1 Konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności oraz art. 2 Protokołu nr 1, sporządzonego w Paryżu dnia 20 marca 1952 r. - polegało na błędnej wykładni i niewłaściwym zastosowaniu powołanych przepisów przez przyjęcie, iż nie zostały spełnione przesłanki do udzielenia zezwolenia na zamieszkanie na czas oznaczony. Naruszenie przepisów postępowania - art. 141 par. 4 i art. 145 par. 1 pkt 1 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. - Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi /Dz.U. nr
153 poz. 1270 ze zm./ w związku z art. 6, art. 7, art. 9, art. 10 par. 1, art. 77 par. 1, art. 80 i art. 81 Kpa oraz art. 6 ust. 1 Konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności i art. 1 ust. 1 Protokołu nr 7, sporządzonego w Strasburgu dnia 22 listopada 1984 r. - polegało na niewyjaśnieniu w sposób wszechstronny stanu faktycznego w sprawie, które to uchybienie miało istotny wpływ na wynik sprawy. W obszernym uzasadnieniu skargi kasacyjnej z powołaniem się na orzecznictwo i poglądy doktryny skarżący wyjaśnił treść i znaczenie powołanych przepisów prawa.

W uzasadnieniu zarzutów skargi kasacyjnej powtórzono argumentację zawartą w skardze wniesionej do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego i zaakcentowano, że decyzja w sprawie udzielenia zezwolenia na zamieszkanie na czas oznaczony z powodu kontynuowania nauki na podstawie art. 53 ust. 3 pkt 2 ustawy o cudzoziemcach oraz zobowiązanie do opuszczenia kraju na podstawie art. 57 ust. 5 ustawy o cudzoziemcach mają charakter uznaniowy. Podjęcie decyzji w sferze uznania administracyjnego wymaga wszechstronnego wyjaśnienia okoliczności sprawy. Skarżący przygotowuje rozprawę doktorską na Wydziale Nauk Społecznych Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu i termin zakończenia pracy doktorskiej przedłużono do dnia 31 grudnia 2004 r. Zobowiązanie do opuszczenia Polski pozbawia zatem skarżącego możliwości kontynuowania nauki. Uzasadnienie zaskarżonego wyroku nie wyjaśnia, dlaczego jego pobyt stanowi zagrożenie dla bezpieczeństwu państwa i porządku publicznego. W sprawie wadliwie przyjęto, że interes publiczny ma
pierwszeństwo przed interesem indywidualnym oraz uniemożliwiono skarżącemu wypowiedzenie się o zebranych dowodach, co narusza art. 10 par. 2 Kpa i art. 6 Konwencji praw człowieka.

Naczelny Sąd Administracyjny zważył:

Skarga kasacyjna nie jest uzasadniona.

I. Skarżący nie wykazał zasadności zarzutu naruszenia przepisów postępowania, które mogło mieć istotny wpływ na wynik sprawy /art. 174 pkt 2 Prawa o postępowaniu przed sądami administracyjnymi/. Dla nieuwzględnienia zarzutu naruszenia przepisów postępowania: art. 6, art. 9, art. 81 oraz art. 10 par. 1 Kpa, kluczowe znaczenie ma pismo z dnia 24 maja 2004 r., w którym Prezes Urzędu do Spraw Repatriacji i Cudzoziemców wezwał pełnomocnika skarżącego do zapoznania się z materiałem dowodowym. Z możliwości takiej pełnomocnik nie skorzystał. Okoliczność, że w trybie art. 36 Kpa organ powiadomił pełnomocnika o przedłużeniu postępowania i możliwości wydania decyzji w terminie późniejszym nie miała znaczenia, gdyż w tym okresie nie prowadzono żadnego uzupełniającego postępowania. W tym kontekście nie jest uzasadnione twierdzenie, że uniemożliwiono stronie czynny udział w postępowaniu. Nie można także podzielić zarzutu naruszenia art. 141 par. 4 i art. 145 par. 1 pkt 1 Prawa o postępowaniu przed sądami administracyjnymi
w związku z art. 7, art. 77 par. 1 i art. 80 Kpa, który uzasadniono niewyjaśnieniem wszystkich okoliczności sprawy, wadliwą oceną materiału dowodowego i niepełnym uzasadnieniem zaskarżonego wyroku. Powyższe naruszenia, zdaniem skarżącego, wynikały z korzystania z materiałów niejawnych. Zgodnie z art. 62 ust 3 ustawy o cudzoziemcach, przed wydaniem decyzji o udzieleniu zezwolenia na zamieszkanie na czas oznaczony, wojewoda właściwy ze względu na miejsce zamierzonego pobytu cudzoziemca jest zobowiązany zwrócić się m.in. do Szefa Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego o przekazanie informacji, czy pobyt cudzoziemca stanowi zagrożenie dla obronności lub bezpieczeństwa państwa albo ochrony bezpieczeństwa i porządku publicznego. W dniu 10 maja 2004 r. Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego przekazała informację, iż pobyt stanowi zagrożenie dla bezpieczeństwa państwa i ochrony porządku publicznego. Powyższa ocena znalazła potwierdzenie w materiałach niejawnych. Postanowieniem Prezesa Urzędu do Spraw Repatriacji i
Cudzoziemców, wydanym na podstawie art. 74 Kpa w dniu 24 maja 2004 r., odmówiono stronie dostępu do akt objętych ochroną tajemnicy państwowej. Niejawne materiały były jednak znane Sądowi. Zasadność odmowy ujawnienia dokumentów objętych klauzulą "tajne" była przedmiotem odrębnego postępowania administracyjnego i sądowego, w tym także przed Naczelnym Sądem Administracyjnym /wyrok z dnia 31 sierpnia 2005 r., II OSK 655/05/. Odmowa dostępu do akt nie narusza również art. 37 ust. 1 Konstytucji, gdyż nie pozbawia praw ani wolności zapewnionych przez Konstytucję, a wyłączenie na podstawie art. 74 Kpa dotyczy w takim samym stopniu obywateli polskich, jak i cudzoziemców.

II. Zaskarżony wyrok nie narusza również powołanych w skardze kasacyjnej przepisów prawa materialnego. Podstawę prawną decyzji o odmowie zezwolenia na zamieszkanie na czas oznaczony stanowił art. 57 ust. 1 pkt 5 ustawy o cudzoziemcach, zgodnie z którym cudzoziemcowi odmawia się zezwolenia, jeśli wymagają tego względy obronności lub bezpieczeństwa państwa albo ochrony bezpieczeństwa i porządku publicznego lub interes Rzeczypospolitej Polskiej. Wobec niewadliwych ustaleń, że dalszy pobyt skarżącego stanowi zagrożenie dla bezpieczeństwa państwa i ochrony porządku publicznego, należało odmówić cudzoziemcowi zezwolenia na zamieszkanie na czas oznaczony. Decyzja taka ma charakter obligatoryjny i nie jest pozostawiona uznaniu administracyjnemu. Nie mają zatem znaczenia okoliczności, czy skarżący kontynuuje działalność naukową, względnie, czy wykorzystuje zezwolenia na pobyt także do innych celów /działalność religijna skarżącego/. Wydanie decyzji odmownej w stosunku do cudzoziemca, którego pobyt stanowi zagrożenie
dla bezpieczeństwa państwa i ochrony porządku publicznego następuje obligatoryjnie i nie jest uzależnione od dodatkowych warunków. Zobowiązanie cudzoziemca do opuszczenia kraju na podstawie art. 57 ust. 5 ustawy o cudzoziemcach było konsekwencją stwierdzenia, że pobyt cudzoziemca jest niepożądany ze względu na zagrożenie bezpieczeństwa państwa oraz ochrony porządku publicznego. Do podniesionej w toku postępowania okoliczności, że skarżący przygotowuje rozprawę doktorską szczegółowo ustosunkował się Sąd I instancji stwierdzając, że obrona pracy jest możliwa po ewentualnym skorzystaniu z uprawnień, jakie stwarza ustawa o cudzoziemcach z dnia 13 czerwca 2003 r., natomiast dokończenie rozprawy nie wymaga stałej obecności w Polsce.

III. Nie można uznać za uzasadnione zarzuty naruszenia art. 6 ust. 1, art. 10 ust. 1 Konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności oraz art. 2 Protokołu nr 1, sporządzonego w Paryżu dnia 20 marca 1952 r., i art. 1 ust. 1 Protokołu nr 7, sporządzonego w Strasburgu dnia 22 listopada 1984 r.

Artykuł 6 Europejskiej konwencji praw człowieka wyznacza standardy kontroli sądowej w sprawach praw i obowiązków o charakterze cywilnym oraz oskarżenia wytoczonego w sprawie karnej. Trybunał Praw Człowieka przyjmuje wprawdzie autonomiczne znaczenie pojęć sprawy cywilnej i karnej, ale nigdy na tle art. 6 ust. 1 Konwencji praw człowieka nie uznał swojej jurysdykcji nad sprawami imigracyjnymi /por. par. 40 wyroku Wielkiej Izby Trybunału z dnia 5 października 2000 r. w sprawie Maaouia v. Francji/. Decyzje zatem dotyczące wjazdu, pobytu i deportacji cudzoziemców nie mają charakteru spraw cywilnych ani karnych w rozumieniu art. 6 ust. 1 Konwencji praw człowieka.

Konwencja praw człowieka nie przyznaje także cudzoziemcom prawa do wyboru państwa, w którym zamierzają przebywać. Odmowa wyrażenia zgody na pobyt, w tym zamieszkania na czas oznaczony, jeśli prowadzi do wydalenia /zobowiązania do opuszczenia kraju/ cudzoziemca, nie może jednak następować z naruszeniem Konwencji praw człowieka. Stanowisko takie jest ugruntowane w orzecznictwie Europejskiego Trybunału Praw Człowieka i wielokrotnie, w różnych orzeczeniach, podtrzymywane /przykładowo, jedno z ostatnich orzeczeń na tle art. 3 Konwencji praw człowieka w sprawie N. v. Finlandia, wyrok z dnia 26 lipca 2005 r., par. 158, oraz powołane tam wcześniejsze orzecznictwo Trybunału/.

Odmowa zezwolenia na zamieszkanie na czas oznaczony nie naruszyła art. 10 Konwencji praw człowieka, który gwarantuje wolność posiadania poglądów oraz otrzymywania i przekazywania informacji i idei bez ingerencji władz publicznych i bez względu na granice państwowe. Prawo skarżącego do wolności wypowiedzi podczas pobytu w Polsce nie było naruszane. Odnosząc się natomiast do argumentacji zawartej w skardze kasacyjnej, należy dodatkowo zauważyć, że wolność wyrażania opinii nie ma charakteru absolutnego. Zgodnie z art. 10 ust. 2 Konwencji, może ona podlegać takim wymogom formalnym, warunkom, ograniczeniom i sankcjom, jakie są przewidziane przez ustawę i niezbędne w społeczeństwie demokratycznym w interesie bezpieczeństwa państwowego, integralności terytorialnej lub bezpieczeństwa publicznego, ze względu na konieczność zapobieżenia zakłóceniu porządku lub przestępstwu, z uwagi na ochronę zdrowia i moralności, ochronę dobrego imienia i praw innych osób oraz ze względu na zapobieżenie ujawnieniu informacji poufnych
lub na zagwarantowanie powagi i bezstronności władzy sądowej. Należy zatem zauważyć, że w kontekście rozpoznawanej sprawy, wolność wyrażania opinii mogłaby podlegać ograniczeniom, zważywszy że pobyt skarżącego stanowi zagrożenie dla bezpieczeństwa państwa i ochrony porządku publicznego.

Zaskarżony wyrok nie narusza także powołanych w skardze kasacyjnej postanowień zawartych w Protokołach dodatkowych do Konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności, które gwarantują prawo do nauki i rzetelność procedury w sprawach dotyczących wydalania cudzoziemców.

Na wstępie należy zauważyć, że prawo do nauki, nie należy do praw bezwzględnych, absolutnych Konwencji, które nie może zostać uchylone w stanie niebezpieczeństwa publicznego /argument a contrario z art. 15 ust. 2 Konwencji praw człowieka/. Zobowiązanie do opuszczenia terytorium Rzeczypospolitej Polskiej nie pozbawia też cudzoziemca prawa do nauki w rozumieniu art. 2 Protokołu nr 1. Prawo do nauki, o którym mowa w art. 2 Protokółu nr 1 do Konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności, nie uzasadnia udzielenia cudzoziemcowi ochrony przed wydaleniem. Pogląd powyższy znajduje uzasadnienie w dwóch decyzjach podjętych w dniu 23 października 1995 r. przez Europejską Komisję Praw Człowieka: Jasmine Sorabjee v. Wielka Brytania, wniosek nr 23938/94 /punkt 3 uzasadnienia/, oraz Andreas Felipe Jaramillo v. Wielka Brytania, wniosek nr 24865/94 /punkt 3 uzasadnienia/. W sprawie Sorabjee Komisja nie podzieliła zarzutu, że wydalenie dziecka wraz matką do Kenii jest tożsame z naruszeniem prawa do nauki, które
gwarantuje art. 2 Protokółu nr 1. Identyczne stanowisko Komisja zajęła w sprawie Jaramillo, w której skarżący został wydalony z Wielkiej Brytanii do Kolumbii. Warto podkreślić, że w obu sprawach skarżący byli małoletni i podnosili brak możliwości uzyskania takiego samego standardu edukacji na poziomie podstawowym i średnim jak w Wielkiej Brytanii. W rozpoznawanej sprawie skarżący podnosi, że wskutek wydalenia nie będzie mógł przedstawić pracy doktorskiej. Należy zatem uznać, że skarżący tym bardziej nie może podnosić zarzutu naruszenia art. 2 Protokołu nr 1 do Konwencji o ochronie praw człowieka, skoro w powołanych decyzjach Komisji, nie udzielono takiej ochrony, gdy prawo do nauki miało zostać realizowane na poziomie podstawowym. Nie ma zatem wątpliwości, że prawo do nauki, w rozumieniu art. 2 Protokółu nr 1 do Konwencji praw człowieka, z pewnością nie obejmuje możliwości uzyskania stopnia naukowego - doktoratu.

Naczelny Sąd Administracyjny nie podziela także zarzutu naruszenia art. 1 Protokółu nr 7 do Konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności, który zawiera gwarancje proceduralne w sprawach dotyczących wydalania cudzoziemców. Powołany przepis wymaga, by w stosunku do cudzoziemca przebywającego legalnie procedura zapewniała możliwość /a/ przedstawienia racji przeciwko wydaleniu, /b/ wniesienia środków odwoławczych oraz /c/ bycia reprezentowanym dla tych celów. Przede wszystkim należy zauważyć, że w toku postępowania powyższe uprawnienia cudzoziemca nie zostały naruszone. Skarżący był reprezentowany przez adwokata, przedstawiał argumentację przeciwko wydaleniu organom prowadzącym postępowanie oraz składał środki odwoławcze. Warto także zwrócić uwagę, że uprawnienia procesowe skarżącego mogły podlegać ograniczeniu, stosownie do ustępu 2 art. 1 powołanego Protokółu, który pozwala na odstępstwa, gdy jest to konieczne ze względu na porządek publiczny lub uzasadnione względami bezpieczeństwa państwowego.

Mając powyższe na uwadze, Naczelny Sąd Administracyjny na podstawie art. 184 Prawa o postępowaniu przed sądami administracyjnymi orzekł jak w sentencji.

inne
orzecznictwo nsa
orzecznictwo
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)