Stany Zjednoczone skrytykowały wczorajsze przemówienie prezydenta Autonomii Palestyńskiej Mahmuda Abbasa (na zdjęciu) na forum Zgromadzenia Ogólnego ONZ, w którym żądał zakończenia izraelskiej okupacji i _ niepodległości państwa palestyńskiego _.
_ - Prezydent Abbas w dzisiejszym przemówieniu zawarł obraźliwe określenia, które mocno rozczarowują i które odrzucamy _ - oświadczyła rzeczniczka Departamentu Stanu USA, Jennifer Psaki.
_ - Takie prowokacyjne oświadczenia nie przynoszą skutku i podważają starania zmierzające do budowy pozytywnej atmosfery i przywrócenia zaufania między stronami _ - poinformowała w krótkim komunikacie rzeczniczka.
Izrael określił wystąpienie Abbasa mianem _ mowy podburzającej, pełnej kłamstw _.
Abbas oświadczył na posiedzeniu Zgromadzenia Ogólnego ONZ, że _ nie pozwoli, by zbrodnie wojenne Izraela w Strefie Gazy pozostały bezkarne _. _ - Wierzymy, oczekujemy, że tym razem nikt nie spróbuje pomóc okupantom w próbach uniknięcia rozliczenia za ich zbrodnie _ - podkreślił palestyński prezydent.
W czasie blisko dwumiesięcznych starć w Strefie Gazy zginęło ponad 2100 Palestyńczyków i 70 Izraelczyków, a 11 tys. ludzi odniosło obrażenia. 26 sierpnia strony zawarły rozejm. Wyznaczone na październik negocjacje między Izraelem a Palestyńczykami mają doprowadzić w założeniu do stopniowego zniesienia utrzymywanej od 2007 roku izraelskiej blokady gospodarczej i wojskowej Strefy Gazy.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Izrael dopuścił się zbrodni wojennych? Organizacja obrony praw człowieka Human Rights Watch oskarża Tel Awiw. | |
Izrael odnalazł sprawców konfliktu w Gazie? Armia izraelska podała, że budynki zostały zniszczone dziś wcześnie rano zgodnie z procedurami przewidzianymi wobec bojowników podejrzewanych o popełnienie poważnych przestępstw. | |
Strefa Gazy. Negocjacje w martwym punkcie Palestyńskie źródła twierdzą, że rozejm może zostać przedłużony o kolejne trzy dni. |