Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Zamieszki w Turcji. Tysiące osób manifestowały w antyrządowym proteście

0
Podziel się:

Do protestów doszło w Stambule, Ankarze i w mniejszych miastach. Manifestanci wyrazili sprzeciw wobec śmierci protestującego cztery dni temu.

Zamieszki w Turcji. Tysiące osób manifestowały w antyrządowym proteście
(PAP/EPA)

1/8

fot: PAP/EPA
Tysiące osób manifestowało i starło się z policją zeszłej nocy w wielu miastach Turcji. Był to znak sprzeciwu wobec śmierci młodego mężczyzny, który został zabity cztery dni temu podczas demonstracji - poinformowały tureckie media.

W Stambule, po azjatyckiej stronie metropolii, około tysiąca manifestantów starło się z siłami porządkowymi, które użyły gazu łzawiącego i armatek wodnych - poinformowała telewizja CNN-Turk. Policja aresztowała około 20 osób; w wyniku zamieszek kilka osób zostało rannych.

W Izmirze na zachodzie Turcji, ponad 2 500 osób demonstrowało w centrum miasta. Policja użyła gazu łzawiącego przeciwko ludziom, którzy skandowali _ AKP - morderca! _, odnosząc się do rządzącej w kraju Partii Sprawiedliwości i Rozwoju o korzeniach islamskich - podał dziennik _ Hurriyet _ (Wolność).

Do podobnych zajść doszło w stolicy kraju, Ankarze, a także na południu kraju w miastach Mersin oraz Antiochia, niedaleko granicy syryjskiej, gdzie podczas poniedziałkowych starć z policją życie stracił 22-letni Ahmet Atakan.

Rodzina tego młodego Turka twierdzi, że został zastrzelony przez policję. Tymczasem minister spraw wewnętrznych Turcji Muammer Guler zapewniał w środę, że policja nie odpowiada za jego śmierć.

Śmierć 22-latka spowodowała nagły wzrost manifestacji, budząc obawy o wznowienie bezprecedensowych protestów, które przetoczyły się przez kraj w czerwcu. Wówczas występowano przeciwko nasilającym się tendencjom autorytarnym we władzach i próbom islamizacji kraju.

Czytaj więcej w Money.pl
Protestujący pod Sejmem: noc była spokojna - _ Noc minęła deszczowo; wilgotna aura nie sprzyja, ale protestujący czują się świetnie i mówią, że będą tu trwać _ - powiedział dziś rano rzecznik prasowy NSZZ Solidarność
Związkowcy pod Sejmem: "Bal się skończył" - _ Przyjechaliśmy, by zaprotestować przeciwko niehumanitarnemu, nieludzkiemu, śmieciowemu rządowi _- mówi szef OPZZ Jan Guz w miasteczku namiotowym pod Sejmem.
Strajk na lotnisku. Tysiąc osób utknęło W terminalu międzynarodowym obsługującym m.in. skandynawskie linie SAS na odprawę czeka kilka tysięcy ludzi.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)