Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Zamieszki w Turcji. Premier oskarża opozycję o wywoływanie chaosu

0
Podziel się:

Wczoraj kilkaset tysięcy ludzi wyszło na ulice tureckich miast w 33 prowincjach po pogrzebie 15-letniego chłopca, który zmarł na skutek obrażeń odniesionych podczas antyrządowych protestów.

Zamieszki w Turcji. Premier oskarża opozycję o wywoływanie chaosu
(Polaris/East News)

Premier Turcji Recep Tayyip Erdogan oskarżył opozycję, media i świat biznesu o to, że próbują wpłynąć na wynik lokalnych wyborów zaplanowanych na 30 marca. Wczoraj w rezultacie antyrządowych protestów i starć zginęły dwie osoby.

_ - Starają się uzyskać wynik, prowokując i terroryzując ulicę _ - mówił Erdogan podczas spotkania w Mersin na południu kraju. Rano, podczas uroczystości z okazji wprowadzenia do użytku nowego składu pociągu metra w Ankarze, szef rządu oskarżył demonstrantów o zniszczenie siedziby jego Partii Sprawiedliwości i Rozwoju (AKP) w Stambule.

_ - Mieliście być demokratami, zwolennikami wolności. To szarlatani, nie są szczerzy, nie mają nic wspólnego z demokracją, nie wierzą w urny _ - powiedział premier. - _ Mówią: "wywołajmy chaos, a może będziemy mieć wynik". Ale jestem przekonany, że moi bracia w Ankarze i w Turcji dadzą niezbędną odpowiedź 30 marca _, gdy odbędą się wybory lokalne - dodał.

W środę kilkaset tysięcy ludzi wyszło na ulice tureckich miast w 33 prowincjach po pogrzebie 15-letniego chłopca, który poprzedniego dnia zmarł na skutek obrażeń odniesionych w czerwcu ub.r. podczas antyrządowych protestów. Chłopiec przez 269 dni był w śpiączce. _ Tayyip, zabójca! _ - wykrzykiwano w Stambule.

W niektórych miastach protesty przerodziły się w gwałtowne zamieszki. W ich następstwie zginęły dwie osoby. Policjant, który został przewieziony do szpitala w mieście Tunceli na wschodzie kraju, ponieważ nawdychał się gazu łzawiącego, dostał ataku serca i zmarł. Druga ofiara to 22-latek, śmiertelnie raniony w głowę podczas starć w Stambule.

Czytaj więcej w Money.pl
YouTube i Facebook zablokowane w Turcji? Premier twierdzi, że portale społecznościowe są wykorzystywane przez politycznych przeciwników do ataków na władze w Ankarze.
Policja może przeszukiwać domy bez nakazu Ta inicjatywa czyni ze wszystkich mieszkańców Ankary _ osoby podejrzane. _
"Zdradziecki spisek" w Turcji? Premier... Skandal podkopał zaufanie do tureckich instytucji, co w zestawieniu z malejącym zainteresowaniem inwestorów wschodzącymi rynkami doprowadziło do rekordowego spadku wartości tureckiej waluty - liry.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)