Terrorysta-samobójca dokonał zamachu w pobliżu policyjnego punktu kontrolnego w południowej części Bejrutu - poinformowały libańskie władze. 12 osób zostało rannych.
Ofiary to klienci pobliskiej kawiarni, którzy oglądali transmisję meczu piłkarskiego. Napastnik, który kierował samochodem-pułapką, zginął. Eksplozja spowodowała też duże szkody materialne, spłonęło kilka zaparkowanych w pobliżu samochodów.
Południowy Bejrut to część miasta zamieszkana w większości przez szyitów oraz zwolenników radykalnego szyickiego ruchu Hezbollah.
Wzrost przemocy w Libanie ma związek z wydarzeniami w Syrii, gdzie reżim prezydenta Baszara Asada walczy obecnie z sunnicką rebelią. Hezbollahowie wspierali wojska Asada, narażając się tym samym sunnitom.
W piątek w ataku samobójczym w pobliżu libańsko-syryjskiej graniczy rannych zostało 37 osób. Przywoływane przez Reutera źródła w libańskich służbach bezpieczeństwa mówią, że w Bejrucie trwa obława na dwóch potencjalnych zamachowców.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Liban: Zabici i ranni po zamachu w Bejrucie Co najmniej cztery osoby zginęły, a 19 zostało rannych w wybuchu w Bejrucie - podały libańskie siły bezpieczeństwa. Eksplozja nastąpiła w południowej części miasta, uważanej za bastion radykalnego szyickiego ruchu Hezbollah. | |
Poinformowali o zamachu na Twitterze Organizacja związana z Al-Kaidą przyznała się do zamachu. | |
W ataku na ambasadę zginął irański attache Zabity dyplomata to Szejk Ibrahim Ansari. | |
Seria zamachów Iraku, co najmniej 54 zabitych Jak poinformowały źródła bezpieczeństwa i medyczne, najwięcej ofiar było w Bagdadzie i Mosulu. |