Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Zakończono prace nad projektem Prawa telekomunikacyjnego

0
Podziel się:

W 2011 r. sądy, prokuratury, policja i służby specjalne sięgały po nasze dane o połączeniach 1 mln 856 tys. 888 razy. To o prawie pół miliona więcej niż w 2010 r. i aż o 800 tys. więcej niż w 2009 r.

Zakończono prace nad projektem Prawa telekomunikacyjnego
(Agnieszka K. Jurek/East News)

W 2011 r. sądy, prokuratury, policja i służby specjalne sięgały po nasze dane o połączeniach 1 mln 856 tys. 888 razy. To o prawie pół miliona więcej niż w 2010 r. i aż o 800 tys. więcej niż w 2009 r.

_ Zakończono prace nad projektem nowego Prawa telekomunikacyjnego, które przewiduje m.in. skrócenie z 24 do 12 miesięcy okresu przechowywania billingów przez operatorów _ - poinformowało Ministerstwo Administracji i Cyfryzacji. Resort nie wyklucza, że będzie rekomendował skrócenie go nawet do sześciu miesięcy.

Po świętach dokument trafi na Komitet Stały Rady Ministrów, a następnie zostanie przedstawiony Radzie Ministrów. Nowe przepisy mają obowiązywać od stycznia 2013 r.

Jak powiedział szef Ministerstwa Administracji i Cyfryzacji Michał Boni, projekt w maju powinien trafić do parlamentu. Boni uważa, że przyjęcie Prawa telekomunikacyjnego przez Radę Ministrów powinno być uzupełnione informacją o założeniach do zmian przepisów dot. potrzeby obserwowania i analizowania billingów przez służby. Według niego zmiany powinny dotyczyć sposobu działania służb.

Według szefa MAC ważną sprawą będzie zagwarantowanie rozliczalności podjętych przez służby działań. Konieczne jest też ustalenie na tym polu szczególnej kontroli prowadzonej przez odpowiednie instytucje, takie jak np. prokuratura i sądy.

_ - W projekcie zmieniamy termin przechowywania danych przez operatorów z 24 miesięcy na 12 miesięcy, a być może będziemy nawet skracali go zgodnie z dyrektywą UE do sześciu miesięcy. Chcemy też przekazać informację o tym, że wszystkie te działania związane z potrzebą obserwowania i analizowania bilingów będą o wiele bardziej kontrolowalne niż to się dzieje dzisiaj i rozliczane. Nie chcemy, aby ten proceder się rozwijał, bo nie mamy gwałtownego wzrostu przestępczości _ - tłumaczy Boni.

Nie ma powodu, by uprawnione instytucje miały aż tak szerokie możliwości w zakresie dostępu do danych telekomunikacyjnych obywateli, m.in. billingów - oceniła rzecznik praw obywatelskich prof. Irena Lipowicz. Zaskarżyła ona w 2011 r. do Trybunału Konstytucyjnego zapisy o billingach. RPO kwestionuje m.in., że ustawy nie regulują precyzyjnie celu gromadzenia danych telekomunikacyjnych oraz nie nakazują służbom niszczenia tych, które okażą się nieprzydatne. Termin sprawy przed TK nie został na razie wyznaczony.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)