W najbliższym czasie Julia Tymoszenko (na zdjęciu) zostanie zbadana przez grupę zagranicznych lekarzy. Poinformował o tym przedstawiciel Prokuratury Generalnej.
O możliwość zbadania Julii Tymoszenko przez zagranicznych lekarzy od dłuższego czasu zabiegała sama była premier i jej obrońcy. Teraz władze wydały zgodę. Rzecznik Prokuratury Generalnej Jurij Bojczenko powiedział, że w skład grupy wejdą lekarze z Niemiec, Kanady i reprezentujący Czerwony Krzyż. Nie wiadomo, czy dołączą do nich ukraińscy eksperci.
Obecnie przygotowywane są dokumenty, które pozwolą na przeprowadzenie konsylium w charkowskiej kolonii karnej, gdzie przebywa Julia Tymoszenko.
Stan zdrowia byłej premier od dawna stanowi zagadkę. Według jej obrońców, systematycznie się pogarsza, Julia Tymoszenko nie może samodzielnie się poruszać, a raz nawet straciła na jakiś czas przytomność. Z kolei Służba Więzienna twierdzi, że stan jej zdrowia jest zadowalający i nie ma powodów do niepokoju.
Czytaj więcej o sprawie Julii Tymoszenko | |
---|---|
Tymoszenko chwyta się ostatniej szansy Ołeksandr Płachotniuk, jeden z adwokatów Tymoszenko, nie potrafił powiedzieć, w jakim terminie może dojść do rozprawy kasacyjnej. | |
Tymoszenko nieprzytomna. Przez lekarzy Nieznane lekarstwa, po których była premier straciła przytomność, miano jej podać 6 grudnia, gdy Ukraińcy obchodzili Wigilię | |
Ukrywają Tymoszenko? Przed własną córką Jewhenii Tymoszenko nie zezwolono na widzenie z matką odbywającą wyrok więzienia w kolonii karnej w Charkowie, na wschodzie Ukrainy. |