W mowach końcowych prokuratura zażądała kary dożywotniego więzienia. Obrona wnioskuje o uniewinnienie Katarzyny W. Głos zabrała dziś także sama oskarżona. _ - Przepraszam wszystkich za to, ze wprowadziłam ich w błąd, przepraszam za to, że moje działania przyniosły negatywne skutki, ale jestem niewinna i nie zabiłam Magdy. Ona po prostu wypadła mi z rąk i to był wypadek. Dlatego proszę wysoki sąd o uniewinnienie - _mówiła oskarżona.
Zdaniem prokuratury, Katarzyna W. całą zbrodnię zaplanowała i wykonała z chłodną kalkulacją. Obrona twierdzi, że dowody zebrane przez stronę oskarżającą są niewystarczające, by ukarać matkę Magdy.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Nagły zwrot w sprawie matki Madzi Obrońca Katarzyny W. przekonuje, że do śmierci Magdy doszło w wyniku skurczu krtani, który był następstwem uderzenia o podłogę. | |
Co zezna mąż matki Madzi? Chce mówić Mąż Katarzyny W., któremu jako bliskiemu oskarżonej przysługiwało prawo do odmowy zeznań, oświadczył przed sądem, że chce zostać przesłuchany. | |
Katarzyna W. zatrzymana. Ukrywała się w... Policja wystawiła za nią list gończy po tym jak kilka tygodni temu zniknęła i przestała się meldować na komisariacie policji. |