Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Wypadek w Kamieniu Pomorskim. Premier zwołuje zebranie z ministrami

0
Podziel się:

W katastrofie zginęło sześć osób, w tym spacerujący chodnikiem policjant z żoną i jedno dziecko.

Wypadek w Kamieniu Pomorskim. Premier zwołuje zebranie z ministrami
(Rafal Oleksiewicz/REPORTER)

W ocenie szefa MSW Bartłomieja Sienkiewicza, w Polsce wciąż mamy problem z przyzwoleniem społecznym na prowadzenie samochodów po alkoholu. O sposobach rozwiązania problemu mają rozmawiać Donald Tusk z szefami resortów sprawiedliwości i spraw wewnętrznych.

Sienkiewicz odniósł się w radiu Tok FM do tragicznego zdarzenia z Kamienia Pomorskiego, gdzie wczoraj pijany kierowca wjechał w grupę ludzi idącą chodnikiem. Zginęło sześć osób - pięcioro dorosłych, w tym spacerujący chodnikiem policjant z żoną i jedno dziecko. Dalsze dwoje rannych dzieci przebywa w szpitalu.

_ - To zupełnie wstrząsający fakt, który dotknął całą formację policyjną _ - podkreślił Sienkiewicz i zapewnił, że we współpracy z Komendą Główną Policji zostanie zapewniona wszelka pomoc poszkodowanym rodzinom, a także funkcjonariuszom, którzy musieli interweniować na miejscu tragedii.

Zauważył on, że jako społeczeństwo z kwestią pijanych kierowców mamy problem od lat. _ - Istotą problemu pijanych kierowców często jest przyzwolenie społeczne na tego typu zachowanie _ - dodał minister. W jego ocenie, choć ujawnianych jest więcej przypadków kierowania pojazdami po alkoholu, to więcej jest też wypadków spowodowanych przez pijanych kierowców. _ _

_ - Przybywa recydywy - nie tylko wśród tych, którzy zostali skazani za jazdę po pijanemu, odbyli karę i znów siadają za kółko, ale też takich przypadków, gdy komuś przepadło prawo jazdy, a mimo to prowadzi _ - mówił Sienkiewicz.

W jego ocenie to nie prawo, ale _ norma orzecznictwa w Polsce nie jest właściwa _. - _ Kluczem jest jednak zachowanie ludzi. Prawo nie zbuduje granicy między dobrem a złem. Konieczna jest odpowiedzialność _ - mówił i dodał, że na te tematy rozmawiać będzie premier z ministrami sprawiedliwości i spraw wewnętrznych.

Na koniec stycznia Sienkiewicz zapowiedział skierowanie do Rady Ministrów projektu reformy służb specjalnych, który anonsowano w maju zeszłego roku. Jak powiedział, uzgodnienia międzyresortowe przeciągnęły się o miesiąc, z powodu prawnej zawiłości niektórych kwestii.

Jak podkreślił nie dotyczy to sprawy formalnego podporządkowania służb władzy wykonawczej, bo _ to było najprostsze _. Wskazał, że chodzi o to, iż obecnie obowiązujące prawo o AW i ABW ma kilkanaście lat i _ pewne zapisy w ustawach są nie do utrzymania _, m.in. w związku z wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego, który uznał, że kwestie dotyczące możliwych ingerencji w prawa i swobody obywatelskie muszą być regulowane w ustawach, a nie - jak bywa dziś - w rozporządzeniach - i właśnie nad tym pracują resortowi legislatorzy.

Za najważniejszy cel w 2014 Sienkiewicz uznał dokończenie reformy, dzięki której polepszy się współpraca między policją, prokuraturą i ministerstwem finansów w sprawie zwalczania przestępstw _ białych kołnierzyków _ i kontynuację walki z przestępstwami rasowymi na podłożu ksenofobicznym.

Czytaj więcej w Money.pl
Tusk ma już kandydata. Na pewno będą zmiany Z nieoficjalnych informacji zbliżonych do sprawy wynika, że Kolegium ma zaopiniować kandydaturę Łuczaka zaraz po świętach, czyli 2 kwietnia.
Szef MSW zapewnia, że zdąży z ustawą -_ Nie będzie takiego dnia, w którym z mocy prawa, wszystkie służby mundurowe nagle stracą prawo używania środków przymusu _ - powiedział Bartłomiej Sienkiewicz.
Co grozi sprawcy wypadku w Kamieniu Pomorskim? Wczoraj pijany kierowca wjechał w grupę ludzi idącą chodnikiem. Zginęło sześć osób, dwoje rannych dzieci przebywa w szpitalu.
wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)