W II turze wyborów na prezydenta Ciechanowa (Mazowieckie) wygrał Krzysztof Kosiński (PSL), rzecznik prasowy ludowców; uzyskał 56,92 proc. głosów. Jego rywal, dotychczasowy prezydent miasta, Waldemar Wardziński (PO) zdobył 43,08 proc. głosów.
Takie wyniki niedzielnych wyborów po podliczeniu głosów ze wszystkich obwodowych komisji wyborczych podał PAP przewodniczący Miejskiej Komisji Wyborczej w Ciechanowie Edward Bartkiewicz.
Według tych danych, Kosiński zdobył 8448 głosów (56,92 proc.), a Wardziński 6394 głosy (43,08 proc.). Frekwencja wyborcza wyniosła 40,68 proc.
Wardziński był prezydentem Ciechanowa od 2002 r. Jest absolwentem wydziału samochodów i maszyn roboczych Politechniki Warszawskiej. Po studiach pracował m.in. w Polmozbycie. Później prowadził działalność gospodarczą. W 1990 r. stworzył telewizję kablową w Ciechanowie, a następnie prowadził tam pierwsze w tym mieście centrum handlowe.
Kosiński, który obejmie stanowisko prezydenta Ciechanowa, ma 26 lat. Jest absolwentem prawa i administracji na Uniwersytecie Jagiellońskim w Krakowie - specjalizuje się w prawie pracy i ubezpieczeń społecznych. W 2007 r. rozpoczął działalność w Forum Młodych Ludowców. Do 2013 r. był sekretarzem zarządu krajowego młodzieżówki PSL. W 2011 r. został rzecznikiem prasowym PSL, a następnie rzecznikiem klubu parlamentarnego ludowców.
W pierwszej turze wyborów samorządowych, dwa tygodnie temu, Wardziński uzyskał 5145 głosów, czyli 29,94 proc., a Kosiński 5480, czyli 31,89 proc. Pozostali kandydaci uzyskali wówczas następujące wyniki: Marcin Stryczyński z SLD Lewica Razem 2114 głosów, czyli 12,30 proc., a Andrzej Pawłowski z PiS 4441 głosów, czyli 25,85 proc. Frekwencja wyborcza wyniosła wtedy 44,70 proc.
W 2010 r. wybory na prezydenta Ciechanowa w drugiej turze wygrał Wardziński, uzyskując 64,91 - proc. głosów i pokonując Henrykę Romanow, kandydatkę Ciechanowskiego Bezpartyjnego Ugrupowania Wyborczego, która zdobyła 35,09 proc. głosów. Frekwencja wyborcza wyniosła wtedy 27,68 proc. W pierwszej turze wyborów prezydenta Ciechanowa Wardziński uzyskał cztery lata temu 36,61 proc. głosów, a Romanow 14 proc. głosów. Frekwencja wyborcza wyniosła wówczas 48,31 proc.
Czytaj więcej w Money.pl
