Poseł Jarosław Górczyński (PSL) zwyciężył w niedzielnej II turze wyborów na prezydenta Ostrowca Świętokrzyskiego, zdobywając 58,43 proc. poparcia. Pokonał radnego miejskiego Zbigniewa Dudę (PiS).
Wyniki głosowania na podstawie danych ze wszystkich komisji obwodowych przekazał PAP przewodniczący Miejskiej Komisji Wyborczej w Ostrowcu Św. Tomasz Wójcik.
Na Górczyńskiego (własny komitet, popierany przez PSL, członek tej partii) zagłosowało 10 977 wyborców, a na Dudę 7810 osób (41,57 proc.). Frekwencja wyniosła 31,46 proc.
Pierwszą turę 16 listopada także wygrał Górczyński zdobywając 42,5 proc. głosów (10 tys. 116 głosów). Na Dudę zagłosowało 28,27 proc. wyborców (6729 osób). W wyborach startowało jeszcze czterech kandydatów.
Górczyński w latach 2006-2011 pełnił funkcję wiceprezydenta Ostrowca. W 2011 r. uzyskał mandat poselski z list PSL, zdobywając prawie 5 tys. głosów. Polityk ma 43 lata. Jest absolwentem elektroenergetyki na uczelni im. Kando Kalmana w Budapeszcie. Ukończył też podyplomowe studia MBA.
W wyborach na prezydenta nie startował urzędujący od 2006 r. Jarosław Wilczyński (bezpartyjny) - kandydował z list PO do sejmiku wojewódzkiego, ale nie uzyskał mandatu.
Jeżeli Górczyński zdecyduje się pełnić funkcję prezydenta Ostrowca i zrzeknie się mandatu poselskiego, jego miejsce w Sejmie może zająć Kazimierz Kotowski z zarządu województwa świętokrzyskiego ostatniej kadencji.
Kotowski 16 listopada został ponownie wybrany radnym sejmiku, otrzymał też rekomendację regionalnego PSL do nowego zarządu województwa. Jeżeli nie przyjmie mandatu posła, kolejną osobą, która uzyskała najwięcej głosów na świętokrzyskiej liście ludowców w wyborach parlamentarnych w 2011 r. jest Romuald Garczewski - burmistrz Staszowa, który według nieoficjalnych wyników przegrał II turę niedzielnego głosowania
Czytaj więcej w Money.pl
