Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Wojna w Syrii. Wojsko i rebelianci łamią prawa człowieka

0
Podziel się:

Syryjskie wojska rządowe i opozycyjni bojownicy dopuszczają się poważnych naruszeń praw człowieka mimo obowiązującego od sześciu tygodni rozejmu w wewnętrznym konflikcie.

Wojna w Syrii. Wojsko i rebelianci łamią prawa człowieka
(ASSOCIATED PRESS/FOTOLINK/East News)

Syryjskie wojska rządowe i opozycyjni bojownicy dopuszczają się poważnych naruszeń praw człowieka mimo obowiązującego od sześciu tygodni rozejmu w wewnętrznym konflikcie - wynika z raport ekipy dochodzeniowej ONZ.

Dokument ten przygotował zespół ekspertów pod kierownictwem Brazylijczyka Paulo Pinheiro. Nie otrzymali oni zgody na wjazd do Syrii, ale w otaczającym ją regionie i w Genewie przeprowadzili ponad 200 wywiadów z ofiarami i świadkami.

Większość udokumentowanych od marca zbrodni popełniły syryjskie wojska i siły bezpieczeństwa, winne między innymi ostrzeliwania terenów mieszkalnych z ciężkiej broni oraz dokonywania egzekucji. Rebelianci zabijali natomiast i torturowali pojmanych żołnierzy oraz zwolenników rządu,, jak też porywali cywilów z zamiarem dokonania ich wymiany na więźniów lub okup.

_ Większość udokumentowanych przez komisję poważnych naruszeń praw człowieka zostało popełnionych przez syryjską armię i służby bezpieczeństwa w ramach operacji wojskowych lub poszukiwawczych, jakie przeprowadzano w okolicach, znanych z ukrywania się dezerterów i/lub osób uzbrojonych albo na terenach, odbieranych jako sprzyjające zbrojnym ugrupowaniom antyrządowym _ - głosi raport. Dodaje, że w trakcie tłumienia protestów oraz bombardowania miast i wiosek przez siły reżymu prezydenta Baszara el-Asada ustawicznie dochodzi do zabijania i ranienia dzieci.

Autorzy raportu byli w stanie potwierdzić 207 ofiar śmiertelnych za okres ubiegłych dwóch miesięcy. ONZ wysyła do Syrii do 300 nieuzbrojonych obserwatorów z zadaniem nadzorowania zawartego 12 kwietnia rozejmu.

Czytaj więcej w Money.pl
Są sojusznikiem rezimu. Będą mediatorem Rosja zaproponowała zorganizowanie w Moskwie pod egidą ONZ rozmów między władzami Syrii a opozycją tego kraju.
Nie kupowaliśmy ich ropy. Stracili 4 mld dol. Syryjski minister przyznał, że surowe międzynarodowe sankcje wobec sektora paliwowego Syrii kosztowały kraj około 4 mld dolarów.
Ogromna tragedia. Życie straciło 21 osób W ostrzelanym przez syryjskie wojsko mieście Suran w prowincji Hama zginęło 16 osób, w tym troje dzieci.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)