W przyszłym tygodniu Niemcy mają rozpocząć dostawy sprzętu wojskowego na północ Iraku, gdzie Kurdowie walczą z islamistami z Państwa Islamskiego. Jednak decyzja o dostawach broni jeszcze nie zapadła.
Rzecznik niemieckiego resortu obrony powiedział, że rozważane są dostawy pojazdów, kamizelek kuloodpornych, hełmów i noktowizorów. Rząd niemiecki nie podjął na razie decyzji w sprawie dostarczanie irackim Kurdom także broni. "Uważnie badamy w tej chwili wszelkie możliwości" - powiedziała minister obrony Ursula von der Leyen.
Prezydent irackiego Kurdystanu Masud Barzani zwrócił się podczas weekendu do Niemiec o nowoczesną, skuteczną broń. Podkreślił, że siły kurdyjskie potrzebują przede wszystkim broni przeciwpancernej i artylerii, aby móc stawić czoło islamistom.
Podczas weekendu Niemcy dostarczyły irackim Kurdom 36 ton pomocy humanitarnej. Dostawy te mają być kontynuowane w połowie tygodnia. Do Irbilu - stolicy irackiego Kurdystanu - niemcy zamierzają dostarczyć samolotami 75 ton żywności oraz 25 ton lekarstw, sprzętu medycznego, koców itp.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Dżihadyści chcieli zalać Bagdad. Zabijają Kurdyjskie siły zbrojne natarcie w kierunku Mosulu rozpoczęły wczoraj i opanowały częściowo rejon zapory wodnej. | |
Niemcy reagują na ataki USA w Iraku Berlin zwiększył pomoc dla uchodźców w Iraku o 1,5 mln euro. | |
Wydobycie ropy zagrożone przez ofensywę? Koncerny naftowe wycofały część personelu i wstrzymały niektóre operacje. |