Niespokojnie na wschodzie Ukrainy. Separatyści kontynuują ostrzał sił ukraińskich w Zagłębiu Donieckim. Tym samym odkładane są wszelkie ruchy mające na celu wycofanie wojsk z obydwu stron linii frontu.
Centrum prasowe operacji antyterrorystycznej poinformowało, że wieczorem ukraińskie pozycje zostały ostrzelane, między innymi, w okolicach Popasnej, Frunze i Debalcewa. Najtrudniejsza sytuacja jest w tym ostatnim mieście, a także w rejonie donieckiego lotniska.
Rzecznik operacji antyterrorystycznej Władysław Selezniow podkreśla, że separatyści ostrzeliwują też cywilów. W wyniku ostrzału moździerzowego miejscowości Szczastia ze strony Wesełej Hory, zniszczony został szpital i kilka budynków. Zginęła 1 kobieta. 16 osób zostało rannych, w tym 3 ciężko.
Prawdopodobnie dziś w Soledarze pod Donieckiem będą kontynuowane trójstronne rozmowy OBWE i przedstawicieli wojsk ukraińskich i rosyjskich. Wczoraj ustalono, że Rosjanie będą starali się przekonać terrorystów do wstrzymania ognia. Jeżeli zawieszenie broni będzie przestrzegane przez 2 dni, wtedy strony rozpoczną wycofanie wojsk z 30-kilometrowej strefy wokół frontu.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Rosjanie przyjmują ukraińskich żołnierzy - _ Nie jesteśmy zdrajcami ani dezerterami _ - zaznacza jeden z szukających schronienia w Rosji. | |
Czterech żołnierzy zginęło w czasie rozejmu na Ukrainie. Unia czeka z wprowadzeniem sankcji Jeśli zawieszenie broni nie będzie respektowane, Wspólnota uruchomi kolejne obostrzenia. Rosja ostrzega. | |
Ponad 800 żołnierzy zginęło na Ukrainie 3044 wojskowych zostało też rannych - poinformowała ukraińska Rada Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony. |