Przemysław Wipler zamierza również oskarżyć o popełnienie przestępstwa śledczych, którzy zajmują się jego sprawą.
Sto dni po tym jak przed jednym z klubów na ul. mazowieckiej w Warszawie, gdzie według Wiplera został zaatakowany przez policję, a według policji poseł zaatakował funkcjonariuszy przedstawiciel ugrupowania Polska Razem Jarosława Gowina nadal nie został przesłuchany, nie zostały mu przedstawione zarzuty, nie widział tez zapisu z monitoringu tamtych wydarzeń.
Gość poranka RDC wysłał już w tej sprawie pismo do prokuratora generalnego z prośbą o objęcie indywidualnym nadzorem tego śledztwa.
- T_ ego rodzaju niesprawność prokuratury jest niestety pewną normą. W tym przypadku ma dodatkowe skutki polityczne. __ W trakcie trzech miesięcy nie postawiono mi żadnych zarzutów. Skończyło się na kampanii oszczerstw i pomówieniach w pierwszych dniach _- podkreślał w RDC Wipler Wipler zamierza też oskarżyć śledczych o popełnienie przestępstwa, ale dopiero po zamknięciu prokuratorskiego postępowania.
- _ Zrobię to w sytuacji w której albo zostaną mi postawione zarzuty albo postępowanie zostanie umorzone. Nie chcę być w tej sprawie po dwóch stronach - jako poszkodowany albo jako osoba, której próbuje się stawiać zarzuty _- zaznaczał w RDC poseł.
Wiplerowi zależy na rozwiązaniu sprawy jeszcze przed wyborami do europarlamentu, które odbędą się w maju tego roku.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Co z dostarczaniem przesyłek sądowych? Andrzej Seremet mówi, że w lutym zebrane zostaną informacje w tej sprawie oraz odbędą się rozmowy z przedstawicielami Polskiej Grupy Pocztowej. | |
Podrabiali dokumenty i wyłudzali pożyczki Pomysłodawcą procederu, który trwał od 2006 do 2007 roku, był Tomasz M. Oprócz niego udział w wyłudzeniach kredytów hipotecznych i konsumpcyjnych zarzucono 11 innym osobom. | |
Sprawa znanej okulistki wróci do sądu W listopadzie 2013 roku sąd rejonowy uniewinnił oskarżoną od 13 zarzutów korupcyjnych w związku z pełnioną przez nią funkcją dyrektor publicznego szpitala. Prokuratura skierowała do sądu apelację. | |
Prokuratura musi wrócić do sprawy WGI W sprawie przeciwko trzem członkom zarządu WGI DM: Łukaszowi K., Andrzejowi S. i Maciejowi S. grozi maksymalnie 10 lat więzienia. |