Były przewodniczący parlamentu Jewgienij Szewczuk wygrał wczorajsze wybory prezydenckie w Naddniestrzu, separatystycznym regionie Mołdawii, uzyskawszy 73,88 proc. głosów - wynika ze wstępnych wyników ogłoszonych w poniedziałek przez Centralną Komisję Wyborczą.
43-letni Szewczuk pokonał w drugiej turze obecnego przewodniczącego parlamentu, popieranego przez Moskwę Anatolija Kaminskiego, który zdobył ok. 20 proc. głosów.
Pierwsza tura tegorocznych wyborów odbyła się 11 grudnia. Szewczuk i Kaminski zajęli pierwsze i drugie miejsce w pierwszej turze, zdobywając - odpowiednio - 38,55 proc. i 26,3 proc. głosów. Dotychczasowy prezydent Igor Smirnow otrzymał 24,66 proc. głosów i nie wszedł do drugiej tury.
Naddniestrze - zdominowana przez ludność rosyjskojęzyczną (Rosjan i Ukraińców) separatystyczna republika na terytorium Mołdawii - na początku lat 90. wypowiedziało posłuszeństwo władzom w Kiszyniowie i po krótkiej wojnie, której towarzyszyła rosyjska interwencja, wywalczyło niemal pełną niezależność.
Ma własnego prezydenta, armię, policję, urzędy podatkowe i walutę. Jego niepodległości nie uznało żadne państwo, w tym Rosja, choć ta ostatnia wspiera je gospodarczo i politycznie.
Czytaj w Money.pl | |
---|---|
[ ( http://static1.money.pl/i/h/10/t116490.jpg ) ] (http://news.money.pl/artykul/moldawia;trwaja;wybory;w;naddniestrzu;pod;czujnym;okiem;rosji,196,0,987332.html) | Trwają wybory. Rosja pozostaje czujna Zwycięzca niedzielnych wyborów musi uzyskać 50 procent głosów, jeśli tak się nie stanie, potrzebna będzie druga tura |
[ ( http://static1.money.pl/i/h/253/t110077.jpg ) ] (http://news.money.pl/artykul/szanse;na;rozmowy;w;sprawie;naddniestrza,184,0,842168.html) | Szanse na rozmowy w sprawie Naddniestrza Negocjacje o statusie regionu, w którym ciągle stacjonują wojska rosyjskie, zostały zawieszone w 2006 roku. |