Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

We Włoszech sprzedawane są podróbki polskiej miserikordyny

0
Podziel się:

Media odkryły, że sukces miserikordyny, która rozeszła się natychmiast, nakłonił do wyprodukowania jej podróbek. W sprzedaży znajduje się już kilka jej wersji.

W sprzedaży we Włoszech pojawiły się wyprodukowane koło Neapolu imitacje miserikordyny, czyli polecanego niedawno przez papieża Franciszka polskiego _ duchowego lekarstwa _. W skład zestawu opakowanego jak lek wchodzi różaniec i obrazek Jezusa Miłosiernego.

Po tym, gdy 17 listopada papież Franciszek polecił podczas spotkania z wiernymi na modlitwie Anioł Pański polskie lekarstwo _ na serce i duszę _, wymyślone przez kleryka z Gdańska i następnie rozdane na placu Świętego Piotra, wiadomość o nim obiegła cały świat.

Media odkryły, że sukces miserikordyny, która rozeszła się natychmiast, nakłonił do wyprodukowania jej _ podróbek _. W sprzedaży znajduje się już kilka jej wersji.

Sprzedawana jest między innymi _ Fedelina _, która bardzo przypomina polski oryginał. Nazwa pochodzi on słowa _ fede _, wiara. Wyprodukowała ją firma Fars z okolic Neapolu.

Imitację w cenie 4 euro można kupić na przykład w sklepach z dewocjonaliami niedaleko Watykanu. Jednak w przeciwieństwie do prawdziwej miserikordyny część dochodu z jej sprzedaży nie trafi do najuboższych - zauważa Ansa.

Czytaj więcej w Money.pl
Berlusconi wykluczony. "Śmierć demokracji" Senat Włoch zdecydował w głosowaniu w środę o wygaśnięciu mandatu parlamentarnego byłego premiera Silvio Berlusconiego jako osoby prawomocnie skazanej.
Rząd Letty otrzymał wotum zaufania Tym samym doszło do formalnego rozpadu centroprawicy byłego szefa rządu, skupionej do niedawna w dużym ugrupowaniu Lud Wolności.
Za dużo wypadków. 30 km/h po mieście Sygnatariusze apelu twierdzą, że wprowadzenie ograniczenia prędkości do 30 kilometrów na godzinę we włoskich miastach byłoby jednym z najważniejszych kroków do zmniejszenia liczby tragicznych wypadków.
wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)