W dokonanym w środę zamachu na autobus z izraelskimi turystami w Burgas nad Morzem Czarnym użyto trzech kilogramów trotylu - poinformował dziś minister spraw wewnętrznych Bułgarii Cwetan Cwetanow.
_ - Mówimy o trotylu, mówimy o ilości trzech kilogramów. Kontynuowane są analizy _, dotyczące w szczególności pochodzenia materiału wybuchowego - powiedział Cwetanow państwowej telewizji BNT.
Zamachowiec samobójca o nieustalonej na razie tożsamości zdetonował bombę w autobusie przed portem lotniczym w Burgas, zabijając sześć osób: pięcioro Izraelczyków i Bułgara. O zorganizowanie zamachu Izrael oskarżył libański Hezbollah, który miał działać na zlecenie władz Iranu.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Samobójca z Burgas nie był w Guantanamo Według ministra nie jest wykluczone, że zamachowiec miał wspólnika. Podkreślił, że sprawca nie był obywatelem bułgarskim. | |
Zamach w Bułgarii. Donald Tusk zareagował Polski premier złożył dziś kondolencje premierowi Izraela Benjaminowi Netanjahu w związku z zamachem w Burgas. | |
Kto stoi za zamachem w Burgas? Są oskarżenia Premier Izraela Benjamin Netanjahu oskarżył libański Hezbollah o to, że stoi za zamachem bombowym przeprowadzonym dzień wcześniej w bułgarskim mieście Burgas na autobus z izraelskimi turystami. |
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło: