Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Ustawa o gazie łupkowymm. 12 czerwca w KPRM

0
Podziel się:

Zanim projektami zajmie się cały rząd, trafią one najpierw do Komitetu Stałego Rady Ministrów.

Ustawa o gazie łupkowymm. 12 czerwca w KPRM
(farvatar/iStockphoto)

Projekty ustaw dot. wydobycia węglowodorów, m.in. gazu z łupków, 12 czerwca powinny zostać wysłane do KPRM - zapowiedział wiceminister środowiska Piotr Woźniak. Chodzi o projekty noweli Prawa geologicznego i górniczego oraz ustawy o specjalnym podatku węglowodorowym.

Zanim projektami zajmie się cały rząd, trafią one najpierw do Komitetu Stałego Rady Ministrów. Woźniak, który jako główny geolog kraju odpowiada za projekt nowelizacji Prawa geologicznego i górniczego, podkreślał, że rząd planuje, by oba te projekty były procedowane równolegle. Zaznaczył, że rząd chce, by nowe prawo zaczęło obowiązywać od początku 2014 r.

Wiceminister poinformował też, że w środę odbyła się konferencja uzgodnieniowa projektów, podczas której główna dyskusja toczyła się w sprawie kształtu Narodowego Operatora Kopalin Energetycznych (NOKE). Nie podniesiono istotnych argumentów na zmianę propozycji dot. NOKE i pozostają one w obecnym kształcie - stwierdził Woźniak. Państwowy NOKE ma być obowiązkowym udziałowcem wszystkich przedsięwzięć wydobywczych.

Wiceminister przedstawił w środę na konferencji prasowej najważniejsze kwestie, które ureguluje nowelizacja Prawa geologicznego i górniczego. Jak podkreślił, jego obowiązkiem jako Głównego Geologa Kraju jest w sposób szybki i racjonalny udostępniać złoża i to jest główny cel całej zmiany ustawowej.

Odnosząc się do udziału NOKE w projektach, wiceminister zapewnił, że państwowy partner jako udziałowiec bierny częściowo weźmie na siebie ryzyko przedsięwzięcia. Wskazał też, że za pośrednictwem narodowego operatora państwo będzie mogło w pełni legalnie subsydiować sektor wydobycia węglowodorów. Dowolne zaangażowanie państwa nie jest traktowane jako pomoc publiczna - przypomniał. Dodał, że dyrektywy UE zabraniają subsydiowania innego niż węglowodory wydobycia, np. węgla.

Uproszczony ma być model koncesjonowania. Poszukiwanie złóż będzie się odbywało na podstawie zgłoszenia do odpowiedniego urzędu, które - przy braku sprzeciwu - w ciągu 30 dni nabierze mocy. Znikną dzisiejsze koncesje poszukiwawcze, zostaną jedynie koncesje rozpoznawczo-wydobywcze, które będą przyznawane wyłącznie w przetargach. Ich przeprowadzaniem oraz kontrolą zobowiązań koncesyjnych zajmie się Główny Inspektor Ochrony Środowiska.

Woźniak podkreślił, że jeśli inwestor otrzyma koncesję, to będzie miał absolutną gwarancję ciągłości praw, czyli również prawo do wydobycia.

Będą jednak wyjątki w kwestii praw nabytych. Z pięciu do dwóch lat zostanie skrócony okres wyłączności roszczenia do zawarcia umowy użytkowania górniczego. Woźniak wskazał, że w Polsce jest kilkadziesiąt przypadków, gdy właściciele koncesji takich umów nie zawarli i trzeba czekać pięć lat, aby mógł je zawrzeć inny chętny.

_ - Dziś przez pięć lat nikt nie może wejść na złoże i koncesję oprócz tego, który je udokumentował na podstawie koncesji poszukiwawczo-rozpoznawczej _ - tłumaczył wiceminister.

Drugim wyjątkiem co do praw nabytych będzie tzw. screening - czyli przed przejściem do etapu wydobycia obowiązkowe sprawdzenie koncesjonariusza pod kątem np. prania pieniędzy czy wspierania terroryzmu. _ - Będą to robić odpowiednie służby, jak to się dzieje wszędzie na świecie. Nie spodziewamy się jednak problemów z żadną z firm, które dziś mamy w Polsce _ - ocenił Woźniak.

Uproszczone mają też być procedury środowiskowe. Decyzja środowiskowa, która dziś jest warunkiem otrzymania koncesji, będzie wydawana tuż przed rozpoczęciem wiercenia. _ - Dzisiejsze procedury przesunęliśmy na etap po otrzymaniu koncesji, czyli od razu po jej dostaniu można będzie zaczynać prac, a procedury środowiskowe prowadzić równolegle _ - mówił Woźniak. Dodał, że w ocenie resortu, procedury te, które dziś mogą trwać kilkaset dni zostaną skrócone o co najmniej 200 dni.

Ograniczona ma być konieczność sporządzania pełnej ocena oddziaływania na środowisko; w przypadku, gdy będzie ona konieczna, ma dotyczyć tylko najbliższej okolicy otworu wydobywczego. Dziś choćby dla jednego otworu trzeba ją sporządzać dla całej koncesji, która często ma 1000 km kwadratowych - zauważył Woźniak.

Ministerstwo Finansów, które przygotowuje ustawę o specjalnym podatku węglowodorowym zaproponowało, żeby był pobierany od 2020 r., mimo że ustawa miałaby wejść w życie w 2015 r. Propozycje zakładają, że w okresie od dnia wejścia w życie ustawy do momentu poboru podatków podatnicy będą ewidencjonowali przychody oraz wydatki kwalifikowane.

MF zaproponowało, by wyłączyć z opodatkowania podatkiem węglowodorowym metan występujący w złożach węgla kamiennego. MF planuje także zastosowanie obniżonych stawek w podatku (1,5 proc. dla gazu ziemnego, 3 proc. dla ropy naftowej) w przypadku wydobycia węglowodorów z dna morskiego.

Kolejna propozycja to podwyższenie z 1,3 do 2 wskaźnika dotyczącego relacji skumulowanych przychodów do skumulowanych wydatków kwalifikowanych, skutkującego zastosowaniem 12,5-proc. stawki podatku od węglowodorów. Podwyższony ma zostać także poziom wydobycia z odwiertów niskowydajnych, poniżej którego obowiązywało będzie zwolnienie z podatku. MF przewiduje też zwolnienie NOKE z podatku od węglowodorów i CIT.

Zgodnie z przyjętymi przez rząd w październiku założeniami do tej ustawy planowane obciążenia z tytułu wszystkich podatków i opłat pobieranych od spółek branży wydobywczej mają wynieść ok. 40 proc. ich zysków brutto.

Czytaj więcej w Money.pl
Rząd wyda 85 mln euro na gazyfikację Rząd Pedra Passosa Coelho zapowiedział we wtorek rozpoczęcie prac przy gazyfikacji pozbawionych dostępu do tego paliwa rejonów północnej Portugalii. Realizacja inwestycji pochłonie kwotę 85 mln euro. Niebawem zostaną rozstrzygnięte przetargi na 26 koncesji na prace gazyfikacyjne.
Ukraińcy nie chcą oddać Rosji magistrali Prawie 60 procent mieszkańców Ukrainy jest zdania, że ukraińska sieć transportu gazowego powinna zostać w posiadaniu państwa .
Odważna deklaracja rosyjskiego giganta Gazprom planuje, że do 2020 roku udział spółki na krajowym rynku gazu będzie wynosił 75 procent - podała rosyjska agencja informacji gospodarczej Prime.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)