Rzecznik Praw Obywatelskich uważa, że tymczasowe aresztowanie jest zbyt często stosowanym środkiem zapobiegawczym.
W tej chwili liczba tymczasowo aresztowanych przekracza 14 tysięcy osób. W ubiegłym roku sądy wydały ponad 34 tys. nakazów tymczasowego aresztowania.
Janusz Kochanowski zwrócił uwagę na to, że przeludnienie aresztów śledczych powoduje złe warunki bytowe, na co skarżą się tymczasowo aresztowani w pismach skierowanych do biura Rzecznika Praw Obywatelskich.
Kochanowski: Przeludnienie w więzieniach ma fatalne skutki. Rzecznik Praw Obywatelskich skierował wniosek do Trybunału Konstytucyjnego o zbadanie zasad zatrzymywania osób tymczasowo aresztowanych na podstawie zarządzenia prokuratora.
Zdaniem sędziego Marka Celeja z Krajowej Rady Sądownictwa, zbyt pochopnie decyduje się o tymczasowym aresztowaniu.
W opinii sędziego Celeja, jeśli ktoś kto popełnia występek, a ma stałe miejsce zamieszkania w kraju oraz stałą pracę i rodzinę, w jego przypadku niecelowe jest występowanie z wnioskiem o tymczasowe aresztowanie.
Celej: Jest wiele innych środków, które można zastosować zamiast aresztowania.Sędzia Celej uważa, że wystarczy w takiej sytuacji poręczenie majątkowe, zakaz opuszczenia kraju i zatrzymanie paszportu. Jego zdaniem są to dolegliwe środki zapobiegawcze.
Rzecznik Praw Obywatelskich uważa, że należy wyeliminować możliwość aresztowania kobiet od 28 tygodnia ciąży. W przypadku kobiet w ciąży Rzecznik sugeruje stosowanie innych środków zapobiegawczych.