Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Trybunał w Strasburgu zezwolił na ekstradycję al-Masriego

0
Podziel się:

Zarzuca mu się udział w akcji porwania 16 zakładników w Jemenie w 1998 roku oraz głoszenie w Afganistanie kazań, nawołujących do dżihadu.

Trybunał w Strasburgu zezwolił na ekstradycję al-Masriego
(Willeecole/Dreamstime)

Europejski Trybunał Praw Człowieka w Strasburgu orzekł, że Wielka Brytania ma prawo dokonać ekstradycji do Stanów Zjednoczonych radykalnego muzułmańskiego duchownego Abu Hamzy al-Masriego i czterech innych podejrzanych o działalność terrorystyczną.

Mustafa Kamal Mustafa, znany także jako Abu Hamza al-Masri, twierdzi, że utracił posiadane wcześniej obywatelstwo Egiptu, ale władze Wielkiej Brytanii traktują go nadal jako obywatela egipskiego. Zarzuca mu się udział w akcji porwania 16 zakładników w Jemenie w 1998 roku oraz głoszenie w Afganistanie kazań, nawołujących do dżihadu.

Trybunał zastrzegł jednak, że cała piątka _ nie powinna zostać poddana ekstradycji _ do czasu uprawomocnienia się jego orzeczenia - co może potrwać miesiące - lub do czasu zakończenia ewentualnej procedury odwoławczej.

Na podstawie stawianych im w USA zarzutów podejrzani mogliby zostać skazani na kary dożywotniego pozbawienia wolności, którą odbywaliby w więzieniach o zaostrzonym rygorze bezpieczeństwa. Trybunał miał rozstrzygnąć, czy panujące tam warunki - betonowe meble w celach, małe okna, ograniczenia w korzystaniu z natrysków i brak komunikacji ze światem zewnętrznym - naruszają europejskie normy przestrzegania praw człowieka.

Czytaj więcej w Money.pl
Wydadzą go Białorusi? Gowin bliski decyzji Minister sprawiedliwości Jarosław Gowin ocenił, że sprawa rosyjskiego prokuratora Aleksandra Ignatienki ma prawdopodobnie charakter wyłącznie kryminalny.
Ugandyjczyk-gej ma być wydalony z Polski Ugandyjczyk o homoseksualnej orientacji ma być wydalony do swego kraju, gdzie grożą mu prześladowania.
Nie wpuścili prezydenta. Ale wcale nie musieli Solyom zamierzał udać się na Słowację jako szef państwa węgierskiego, a nie jedynie jako obywatel UE. Mieli prawo go nie wpuścić.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)