Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Trybunał Stanu dla Kaczyńskiego i Ziobry? Kolejny apel

0
Podziel się:

Przecież wiedzą o tym, że poniosą gigantyczną porażkę i będzie to mój sukces i zwycięstwo - komentuje Ziobro.

Trybunał Stanu dla Kaczyńskiego i Ziobry? Kolejny apel
(EastNews)

Szef SLD Leszek Miller ponowił dziś apel do PO o poparcie przygotowanych przez Sojusz wniosków o Trybunał Stanu dla b. premiera Jarosława Kaczyńskiego i b. ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry. PO odmawia. Nie wiadomo też, czy złoży własne wnioski.

Sam Ziobro w Łodzi tak skomentował apel Millera: _ krowa, która dużo ryczy, mało mleka daje _. _ - No niechże to zrobią, niech przestaną ryczeć, tylko niechże to zrobią. Widać, że mają pietra po prostu. Przecież wiedzą o tym, że poniosą gigantyczną porażkę i będzie to mój sukces i zwycięstwo. I dlatego tego nie robią _ - powiedział dziś dziennikarzom.

Miller, odnosząc się do skazania przez sąd byłej posłanki PO Beaty Sawickiej, ocenił, że od kilkudziesięciu godzin możemy obserwować triumfujących autorów tego sukcesu, zwłaszcza Ziobrę, a także kluczowego w tej sprawie b. agenta CBA Tomasza Kaczmarka.

Tymczasem - jak mówił lider SLD na konferencji prasowej w Sejmie - niemalże w tym samym czasie katowicki sąd uniewinnił od zarzutów Barbarę Kmiecik, tzw. śląską Alexis, która w czasach rządów PiS była najważniejszym świadkiem mającym doprowadzić aparat sprawiedliwości do tzw. lewicowego układu.

Miller podkreślał, że zeznania Kmiecik w dużej części miały obciążyć Barbarę Blidę i innych polityków, a także działaczy gospodarczych ze Śląska. Przypomniał, że Kmiecik wielokrotnie mówiła, że była zmuszana do składania zeznań.

_ - Wyrok sądu jest miażdżącym przykładem, który powinien przestrzegać każdego zwolennika IV RP. Wyrok sądu potwierdza, jak w państwie pana Kaczyńskiego i pana Ziobro funkcjonowały mechanizmy dociekania prawdy _ - mówił były premier.

Szef Sojuszu zaapelował do premiera Donalda Tuska, a także kierownictwa PO, aby posłowie i posłanki tej partii przyłączyli się do wniosków o postawienie przed TS b. premiera i b. ministra sprawiedliwości.

Postawienie Kaczyńskiego i Ziobry przed TS to jedna z rekomendacji, jakie znalazły się w raporcie komisji śledczej badającej okoliczności śmierci Barbary Blidy, którą kierował Ryszard Kalisz (SLD). Raport został przedstawiony w Sejmie minionej kadencji pod koniec sierpnia.

Klub SLD rozpoczął jeszcze w ubiegłej kadencji zbieranie podpisów pod wnioskami o postawienie Kaczyńskiego i Ziobry przed TS. Nie zebrał jednak wymaganej liczby 115 podpisów.

PO podtrzymuje jednak swoje dotychczasowe stanowisko - wniosków SLD nie poprze. Ma swoje, które konsultuje teraz z konstytucjonalistami. Jeśli ci uznają, że wnioski mają realne szanse przed Trybunałem Stanu, zostaną one przekazane do podpisu parlamentarzystom wszystkich opcji. Kiedy - nie wiadomo.

_ - Konstytucjonaliści analizują te wnioski pod kątem zarzutów, odnośnie sukcesu - w cudzysłowie oczywiście - który można (odnieść) w związku z tymi wnioskami. To nie będą wnioski PO - my je wyłożymy - jeśli będzie oczywiście zielone światło - do podpisu wszystkim klubom parlamentarnym. Natomiast wnioski przygotowane przez Ryszarda Kalisza są niestety miałkie, były przygotowywane w czasie kampanii wyborczej, co jednoznacznie w nich widać _ - powiedział sekretarz klubu PO Paweł Olszewski.

Olszewski nie chciał przesądzać, kiedy zapadnie finalna decyzja ws. wniosków przygotowanych przez PO. _ - To trwa długo, ale też sprawa jest poważna. Musimy mieć absolutne przekonanie, że odpowiedzialność konstytucyjna panów Ziobry i Kaczyńskiego jest - pod względem możliwości złożenia tych wniosków - bezsprzeczna _ - powiedział PAP polityk PO.

Premier Donald Tusk podkreślał jeszcze w marcu br., że wnioski o postawienie Kaczyńskiego i Ziobry przed TS muszą mieć charakter _ radykalnie obiektywny _. - _ Jeśli polityków, byłych urzędników państwowych najwyższego szczebla, chce się stawiać przed TS - nawet jeśli pewne działania premiera Jarosława Kaczyńskiego i ministra Zbigniewa Ziobry wydawały się Polakom odrażające, tak na pewno było w kontekście śmierci Barbary Blidy - to ewentualne wnioski do TS muszą mieć twarde uzasadnienie prawne _ - ocenił szef rządu.

Źródła w kierownictwie PO oceniały do tej pory, że _ twardsze argumenty _ zawiera - w obecnym kształcie - wniosek o Trybunał Stanu dla Kaczyńskiego, niż ten dla Ziobry. "Z kolei z nieoficjalnych wypowiedzi polityków PSL wynika, że byliby skłonni postawić przed Trybunałem raczej Ziobrę niż Kaczyńskiego. Jednym z zarzutów przeciwko Kaczyńskiemu na być złamanie konstytucji przez ustanowienie Ziobry tzw. superministrem.

O ile PO nie będzie miała problemu z uzyskaniem 115 podpisów potrzebnych dla złożenia wstępnych wniosków, to żeby przyjąć uchwałę o pociągnięciu do odpowiedzialności przed Trybunałem Stanu premiera lub ministra, potrzeba większości 3/5 ustawowej liczby posłów, czyli co najmniej 276 głosów. Nawet przy wsparciu SLD i Ruchu Palikota nie uda się to bez PSL.

Czytaj więcej w Money.pl
Rozłam w PO uratuje Kaczyńskiego i Ziobrę? Spór w partii narasta, a ludowcy już zdecydowali w sprawie wniosku o Trybunał Stanu.
Kaczyński pisze list. Na początku maja go wyśle Kierownictwo Prawa i Sprawiedliwości doszło do wniosku, że słowa prezesa są bardzo potrzebne.
Kaczyński i Ziobro przed Trybunał. SLD naciska SLD apeluje do PO, by podpisała wnioski o Trybunał Stanu dla Jarosława Kaczyńskiego i Zbigniewa Ziobry.
wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)