Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Trybunał ONZ żąda od Senegalu ekstradycji byłego prezydenta Czadu

0
Podziel się:

Organizacje obrony praw człowieka oraz ofiary czadyjskich represji twierdzą, że 70-letni obecnie Habre jest winien śmierci bądź torturowania do 40 tys. ludzi w ciągu ośmiu lat sprawowania władzy. Gdy obalono go w puczu w 1990 roku, zbiegł do Senegalu i przebywa tam do dziś.

Trybunał ONZ żąda od Senegalu ekstradycji byłego prezydenta Czadu
(FlashStef/CC/Flickr)

Oenzetowski Międzynarodowy Trybunał Sprawiedliwości z siedzibą w Hadze zażądał w piątek od Senegalu, by postawił przed sądem byłego prezydenta Czadu Hissene'a Habre lub też dokonał jego ekstradycji do Belgii.

Organizacje obrony praw człowieka oraz ofiary czadyjskich represji twierdzą, że 70-letni obecnie Habre jest winien śmierci bądź torturowania do 40 tys. ludzi w ciągu ośmiu lat sprawowania władzy. Gdy obalono go w puczu w 1990 roku, zbiegł do Senegalu i przebywa tam do dziś.

_ - Od Senegalu żąda się, by zgodnie z prawem międzynarodowym zaprzestał tego trwale niewłaściwego aktu (tolerowania pobytu Habre) _ - zacytował sędzia przewodniczący Peter Tomka orzeczenie, jakie wydano w związku z belgijskim pozwem, żądającym wydania Habre w myśl zasady jurysdykcji powszechnej.

Orzeczenie nakazuje Senegalowi, by postępował zgodnie z konwencją w sprawie zakazu stosowania tortur, do której przystąpił. Konwencja nakłada na sygnatariuszy obowiązek ekstradycji lub pociągania do odpowiedzialności wszystkich znajdujących się na ich terytorium osób, oskarżonych o udział w torturowaniu.

_ - Dlatego Senegal musi bez dalszych opóźnień podjąć niezbędne kroki na rzecz przekazania tej sprawy swym kompetentnym władzom w celu podjęcia postępowania karnego, jeśli nie dokona ekstradycji pana Habre _ - dodał Tomka.

Szef departamentu prawnego senegalskiego ministerstwa spraw zagranicznych Cheikh Tidiana Tham oświadczył, że Habre zostanie w tym roku postawiony przed sądem w Senegalu.

Czytaj więcej w Money.pl
Ma 85 lat, chce rządzić kolejnych siedem Prezydentowi zarzuca się, że nie radzi sobie z ubóstwem i masowym bezrobociem w kraju oraz to, że większość czasu spędza za granicą.
Jest decyzja ONZ w sprawie Syrii Misja rozpoczęła się w kwietniu i miała w zamyśle kontrolować wprowadzanie w życie zawieszenia broni. Jednak po kilku tygodniach okazało się, że mimo formalnie obowiązującego rozejmu, siły reżimu Baszara al-Assada i bojówki opozycji toczą ze sobą ciężkie walki.
Zduszą handel bronią w tym kraju? W końcu Unia Europejska, aby zapobiec transportom broni do Syrii, zamierza zaostrzyć kontrole statków i samolotów skierowanych do tego kraju, a znajdujących się na europejskich wodach albo lotniskach - poinformował w czwartek cytowany przez Reutera unijny dyplomata.
wiadmomości
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)