*O tym, czy stwierdzenie u policjanta wirusa HIV ma automatycznie oznaczać uznanie go za niezdolnego do służby, ma dziś przesądzić Trybunał Konstytucyjny. *
Zdaniem policjanta, zwolnionego z tego tylko powodu, jest to _ rażąca dyskryminacja _ ze względu na stan zdrowia.
TK rozpozna pytanie prawne Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gdańsku. Nabrał on wątpliwości co do zgodności z Konstytucją RP i Międzynarodowym Paktem Praw Obywatelskich i Politycznych rozporządzenia MSW z 1991 r. Stanowi ono, że stwierdzenie u policjanta nosicielstwa wirusa HIV powoduje uznanie go za _ całkowicie niezdolnego do służby _.
Sprawa dotyczy policjanta, który w 2006 r. dobrowolnie poddał się nieobowiązkowemu badaniu na obecność wirusa HIV. Test dał pozytywny wynik, po czym zwolniono go ze służby. Policjant zaskarżył to do WSA, który w 2008 r. zadał pytanie prawne TK.
Adwokaci policjanta podkreślają, że rozporządzenie z 1991 r. nie przystaje do aktualnej wiedzy medycznej o HIV/AIDS, bo z wirusem HIV bez objawów AIDS i nie stosując terapii można żyć. Samo zakażenie HIV, przy zachowaniu podstawowych zasad higieny, nie stanowi zagrożenia dla innych osób, a policjantowi można by powierzyć czynności niewymagające kontaktu z innymi osobami. Pełnomocnik policji mówił zaś, że _ mimo całego zrozumienia _ przełożeni funkcjonariusza musieli zastosować istniejące przepisy.