Przedstawiciele różnych afgańskich opcji politycznych spotkali się pod Paryżem. Rozmowy toczą się przy zachowaniu całkowitej dyskrecji. Spotkanie zorganizowała francuska organizacja pozarządowa.
W pałacu Chantilly nad północ od Paryża przez dwa dni rozmawiają o przyszłości ich kraju i perspektywach osiągnięcia stabilizacji politycznej zwolennicy obecnego prezydenta Hamida Karzaja i jego przeciwnicy, a także przedstawiciele wszystkich ważniejszych ugrupowań i partii politycznych.
Jest to trzecie tego typu spotkanie, w którym jednak po raz pierwszy udział biorą talibowie. Organizatorem rozmów nie jest ministerstwo spraw zagranicznych Francji, które woli zachować dyskretny dystans i z pewnej odległości obserwować przebieg negocjacji, lecz instytucja pozarządowa zajmująca się problematyką światową.
Z nielicznych informacji, jakie dochodzą z Chantilly można wywnioskować, że nie ma możliwości zorganizowania takich rozmów w Kabulu. W Pałacu pod Paryżem uczestnicy spotkania mają pełną swobodę i jedyną okazję do dyskusji nad przyszłością Afganistanu po zakończeniu w ich kraju misji międzynarodowych sił pokojowych.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
NATO wycofuje wojska. Poufne rozmowy Przedstawiciele afgańskiego rządu, talibów i innych frakcji w tym tygodniu spotkają się w okolicach Paryża, by omówić przyszłość Afganistanu. | |
Terroryści gotowi do rozmów z Amerykanami Tak zwana siatka Hakkanich w Afganistanie twierdzi jednak, że może uczestniczyć w takich rozmowach tylko pod przewodnictwem talibów. |