Nie można pozwolić Rosji zająć nawet kawałka terytorium Ukrainy - mówi Adam Hofman z PiS. Jego zdaniem Władimir Putin musi dostać od Zachodu jasny sygnał, że takie działania mu się nie opłacają. W przeciwnym wypadku będzie stosował taktykę salami i rozszerzał wpływy Rosji coraz bardziej na zachód.
- _ Wczoraj mieliśmy niepokojącą sytuację. To, co się stało na posiedzeniu Rady NATO i problem z ustanowieniem twardego komunikatu, ten ostry sprzeciw Niemiec i Francji, by nie było zdecydowanego potępienia aktu agresji rosyjskiej, budzi niepokój. Warto by było zastanowić się, jak przełamywać tego typu opory - _ powiedział Hofman._ _
Adam Hofman uważa, że NATO powinno działać bardziej stanowczo.
- _ Rada - mimo naszego stanowiska - nie działała w trybie artykułu 4. A to jest problem, dlatego, że tryb artykułu 4. niewątpliwie powinien zostać użyty, bo jeden z sojuszników czuje się zagrożony _ - powiedział gość radiowej Jedynki.
Adam Hofman był kilka dni temu na Krymie. Jak relacjonuje, na półwyspie widać było licznych żołnierzy rosyjskich, w nieoznakowanych mundurach.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Nawet Japonia zabrała głos na temat Ukrainy "Decyzja rosyjskiej Rady Federacji grozi zaostrzeniem napięcia w regionie i szkodzi pokojowi i stabilizacji społeczności międzynarodowej." | |
Putin "zły i zraniony". Dlatego atakuje To co się stało na Ukrainie, to największy cios, jaki zainkasowała Rosja od rozpadu ZSRR - ocenił ekspert Rady Stosunków Międzynarodowych (CFR). | |
Komorowski chce twardo odpowiedzieć Rosji Obaj rozmówcy podkreślili wagę pomocy gospodarczej, którą w najbliższym czasie powinna otrzymać Ukraina. |