Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Sytuacja na Ukrainie. "Kijów i Unia uległy argumentowi siły"

0
Podziel się:

Ukraina ewidentnie uległa, bo chciała przejąć oba regiony, do czego miała prawo, ale nie dała rady z powodu interwencji rosyjskiej.

Sytuacja na Ukrainie. "Kijów i Unia uległy argumentowi siły"
(Łukasz Piecyk/EAST NEWS)

Argument siły bywa skuteczny w stosunkach międzynarodowych, co jest powodem do obaw - powiedział dziennikarzom minister Radosław Sikorski przy okazji uroczystego otwarcia nowej siedziby polskiego konsulatu w Londynie.

Pytany o ocenę sytuacji na Ukrainie w świetle amnestii dla prorosyjskich separatystów i planów przyznania specjalnego statusu opanowanym przez separatystów obszarom w obwodach donieckim i ługańskim, Sikorski stwierdził, że władze w Kijowie i UE ugięły się przed argumentem siły.

_ - Kijów ewidentnie uległ, bo chciał przejąć oba regiony, do czego miał prawo, ale nie dał rady z powodu interwencji rosyjskiej. Uległa też UE, gdyż jeszcze kilka miesięcy temu mówiła, że sprawa umowy stowarzyszeniowej z Ukrainą ma charakter dwustronny _ - zaznaczył.

Według ministra odroczenie wdrożenia umowy o wolnym handlu Ukraina-UE do końca 2015 r. nie oznacza, że Ukraińcy mają powód do spowolnienia wysiłków na rzecz reformowania gospodarki, a przeciwnie - powinni je przyspieszyć, by ich gospodarka przygotowała się do zniesienia ceł i stała się bardziej konkurencyjna.

Rosja zagroziła wprowadzeniem ceł importowych na ukraińskie towary od 1 listopada br., jeśli jej zastrzeżenia do umowy o stowarzyszeniu Ukrainy z Unią Europejską nie zostaną uwzględnione i jeśli będzie ona ratyfikowana w połowie września. Niektórzy ekonomiści argumentowali, że ukraińska gospodarka nie jest gotowa do bezcłowego handlu z UE.

Mówiąc o jutrzejszym referendum niepodległościowym w Szkocji, Sikorski zastrzegł się, że wypowiada się prywatnie, jako imigrant, który w Anglii przebywał w latach 80., i powiedział, że w polskim interesie nie leży rozmywanie brytyjskości, będącej zbiorczą tożsamością wszystkich mieszkańców Wysp bez względu na to, czy określają się jako Anglicy, Szkoci, Walijczycy czy Irlandczycy (z Irlandii Płn.).

_ - Dzięki osobnemu, szeroko rozumianemu pojęciu brytyjskości Polacy mogą w Wielkiej Brytanii czuć się zintegrowani. Wskutek dojścia do głosu nacjonalistycznych atawizmów ich pobyt na Wyspach może stać się psychicznie mniej komfortowy _ - zauważył Sikorski.

Jego zdaniem Polacy mają _ mieszane uczucia _ wobec szkockiego referendum. - _ Z jednej strony szanujemy prawo do samostanowienia, z drugiej Wielka Brytania jest sojusznikiem Polski i chcemy, aby nadal była silnym ogniwem Unii Europejskiej _ - tłumaczył.

Minister Radosław Sikorski otworzył dzisiaj nowoczesną siedzibę konsulatu RP w Londynie, który obsługuje kilkuset interesantów dziennie.

Nowy budynek znajduje się przy ulicy Bouverie, która jest bocznicą od Fleet Street, gdzie jeszcze w latach 80. siedzibę miały najważniejsze tytuły prasowe i agencja Reutera.

Oprócz konsulatu w nowej siedzibie mieści się Instytut Kultury Polskiej oraz wydział ekonomiczny ambasady RP. Nowy budynek kosztował 12 mln funtów, a jego remont kolejne 8 mln funtów. To długofalowa inwestycja, _ wizytówka nowej Polski _ - przekonywał minister, przyznając, że decyzja o wydaniu tak dużej sumy pieniędzy była trudna.

Pięciopiętrowy budynek jest energooszczędny, wyposażony w nowoczesne, automatyczne systemy regulacji oświetlenia i temperatury, ułatwienia dla niepełnosprawnych; jest w nim 11 okienek dla interesantów, dwa pokoje do prywatnych rozmów, pomieszczenia dla matki z dzieckiem i pokój zabaw dla małych dzieci.

Podczas uroczystości minister Sikorski wręczył medale Bene Merito prezesowi Instytutu Polskiego i Muzeum im. Generała Sikorskiego inż. Krzysztofowi Barbarskiemu oraz kierownikowi archiwum Instytutu dr. Andrzejowi Suchcitzowi w uznaniu ich zasług w dokumentacji czynu zbrojnego Polskich Sił Zbrojnych i historii Polski i opieki nad pamiątkami PSZ.

Czytaj więcej w Money.pl
Spór gazowy zakłóci dostawy do UE? Spór gazowy między Rosją a Ukrainą rodzi groźbę zakłóceń dostaw rosyjskiego gazu do UE przez terytorium Ukrainy.
"Sikorski musi odejść, bo się nie sprawdził" Parlamentarzysta przekonywał, że w MSZ-cie potrzebne jest nowe otwarcie. Według niego minister pomylił się w ocenie sytuacji międzynarodowej.
"W obwodach ługańskim i donieckim nie ma już państwa ukraińskiego" Jutro Petro Poroszenko spotka się z Barackiem Obamą. Co przyniosą rozmowy?
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)