Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Strzelanina we Francji. Wdarł się do redakcji gazety

0
Podziel się:

Około 40-letni mężczyzna wszedł do budynku i zaczął strzelać na oślep. Dziennikarze są w szoku.

Strzelanina we Francji. Wdarł się do redakcji gazety
(ell brown/CC/Flickr)

Strzelanina w redakcji francuskiego dziennika Liberation. Ranny został fotoreporter. Jego stan jest ciężki. Policja wszczęła dochodzenie.

Według naocznych świadków, mężczyzna w wieku około 40 lat wdarł się do lokalu lewicowego dziennika Liberation i w holu tuż przy wejściu oddał na oślep do znajdujących się tam osób dwa strzały ze strzelby myśliwskiej.

Równie szybko jak się pojawił, tak i znikł, uciekając w kierunku pobliskiej stacji metra Republique. Jedna osoba, znajdujący się w pobliżu fotograf, została ranna w krtań i w rękę. Jego stan jest bardzo ciężki - oceniają lekarze.

Redaktor naczelny Liberation mówi, że we wnętrzu holu, na ścianach widać ślady po kulach. Pracownicy gazety są w szoku, nie pozwolono im na opuszczenie budynku w obawie przed napastnikiem, który może czaić się na zewnątrz.

Motywy jego działania nie są znane. Przed kilkoma dniami również uzbrojony napastnik wtargnął do holu redakcji prywatnej telewizji BFM TV. Wtedy obyło się bez ofiar. Policja próbuje ustalić, czy można łączyć te dwa wydarzenia.

Czytaj więcej w Money.pl
Nowa polityka PiS. Surowe kary dla posłów Za nieskonsultowane z biurem prasowym klubu parlamentarnego występy w mediach ma grozić kara. Grozić ma wyrzucenie z klubu i z list wyborczych.
Wypłacali ogromne odprawy. Z abonamentu 949 tys. funtów - tyle wraz z wymówieniem dostał Mark Byford, były zastępca dyrektora generalnego BBC. Rekordzistą był jednak George Entwistle, który po niecałych 2 miesiącach pracy dostał 800 tys. funtów.
Dzięki szwedzkim mediom zatrzymali Polaka Piotr Ż. był poszukiwany przez polski wymiar sprawiedliwości trzema listami gończymi i Europejskim Nakazem Aresztowania.
wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)