Monroe Isadore zabarykadował się w domu, miał broń i zakładników. Sytuacji nie rozwiązał negocjator.
Do zdarzenia doszło w mieście Pine Bluff w stanie Arkansas. Policja została powiadomiona, że w jednym z domów trwa awantura. Okazało się, że jeden z przebywających tam ma broń. W środku były też 2 inne osoby, do których celował. Udało się je wyprowadzić.
Gdy próbowano obezwładnić mężczyznę, strzelał przez drzwi do zbliżających się funkcjonariuszy. Nikogo nie ranił. Później do mieszkania mężczyzny wrzucono gaz. Gdy specjalny oddział policji wszedł do domu, mężczyzna otworzył ogień. Wtedy został zastrzelony. Sprawą zajęła się prokuratura.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Masakra w Fort Hood. Jest wyrok Nie wiadomo, kiedy zostanie ona wykonana, bo teraz winny skorzysta najprawdopodobniej z procedur odwoławczych. | |
Trzech zabitych i pięciu rannych. W restauracji Trzech zabitych i pięciu rannych - to bilans strzelaniny, do której doszło wczoraj wieczorem w miasteczku Dossenheim w pobliżu Heidelbergu w południowo-zachodnich Niemczech. | |
Policja ma podejrzanego o strzelanie do ludzi Władze w rejonie Dallas w stanie Teksas poinformowały o zatrzymaniu mężczyzny podejrzanego o zastrzelenie w przeddzień co najmniej czterech i zranienie czterech innych osób w dwóch różnych miejscach. |