Straż Graniczna wydała ponad 4 mln złotych na szkolenia pilotów na śmigłowcu EC-120, choć lata innym sprzętem.
Obecnie funkcjonariusze korzystają z siedmiu śmigłowców polskiej produkcji. Na pytanie _ Pulsu Biznesu _, dlaczego mimo tego Straż Graniczna płaci za szkolenia na innej maszynie, służba odpowiedziała, że szkolenie od podstaw na śmigłowcu wielosilnikowym jest znacznie droższe niż na Eurocopterze.
Straż podkreśliła, że trudno wymagać od firmy szkoleniowej szkolenia na typach śmigłowców służących w formacji, bo są one używane jedynie w Straży Granicznej i policji. Gazeta zauważa, że za 4,2 mln złotych wydanych na szkolenia można kupić śmigłowiec o zbliżonym typie do używanego w trakcie nauki pilotów.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
2,5 mln osób przekroczyło granice. Z powodu... Najliczniejszą grupę kibiców stanowili obywatele Ukrainy (ok. 40 tys.), Rosji (ok. 30 tys.), Niemiec (ok. 15 tys.), Irlandii (ok. 14 tys.), Czech (ok. 10 tys.) i Hiszpanii (ok. 6 tys.). | |
Armia USA ma rosyjski sprzęt. Dla Polaków Loty w trudnych warunkach, desant, wywóz żołnierzy na terytorium przeciwnika to elementy zaawansowanego kursu lotników z Powidza. | |
To oni powalczą o wielki kontrakt MON Nie trzy, lecz cztery firmy zgłosiły gotowość do udziału w przetargu na śmigłowce dla wojska. |
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.