Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Strajk metra sparaliżował stolicę Portugalii

0
Podziel się:

Akcja spowodowała chaos komunikacyjny w Lizbonie oraz na drogach dojazdowych z przedmieść.

Strajk metra sparaliżował stolicę Portugalii
(Jcornelius / Wikimedia (CC-BY-SA-3.0))

W całej aglomeracji lizbońskiej trwa całodobowy protest, który formalnie rozpoczął się o północy. Akcja spowodowała chaos komunikacyjny w Lizbonie oraz na drogach dojazdowych z przedmieść.

Pociągi przestały jeździć już późnym wieczorem w poniedziałek na wszystkich czterech trasach metra w stołecznej aglomeracji. Około godziny przed północą wszystkie stacje zostały zamknięte. Decyzja ta zapadła podczas wieczornego spotkania kierownictwa metra.

_ Zamknięcie metra wcześniej niż zapowiedziany przez związki zawodowe termin rozpoczęcia strajku nastąpiło po to, by nie łudzić pasażerów. Inaczej mogliby oni się spodziewać, że do protestu ostatecznie nie dojdzie. Tymczasem związki zawodowe były nieugięte w swej decyzji _ - poinformowały w komunikacie władze metra.

Przedstawiciele związków, do których należą pracownicy metra, wyjaśnili tymczasem, że decyzja o strajku została podjęta spontanicznie w poniedziałek rano. Protest ma być reakcją na rządową zapowiedź przyznania koncesji prywatnej spółce na obsługę pracy metra oraz transportu autobusowego i tramwajowego. Z deklaracji centroprawicowego rządu Pedra Passosa Coelho wynika, że firma ta ma zostać wyłoniona najpóźniej do listopada br.

_ - Dzisiejszy 24-godzinny protest jest kontynuacją naszej walki o przyszłość zakładów transportu publicznego w kraju. Żądamy też od rządu większej troski o warunki pracy zatrudnionych osób, w tym o bezpieczeństwo, utrzymanie etatów i zarobków _ - powiedziała Anabela Carvalheira z Federacji Związków Zawodowych Transportu i Komunikacji (Fectrans).

Strajk metra doprowadził we wtorek rano do chaosu komunikacyjnego w portugalskiej stolicy. Zablokowane są drogi przy głównych węzłach komunikacyjnych miasta: Campo Grande, Praca Marques de Pombal i Cais do Sodre. Poważne utrudnienia w ruchu występują na większości tras dojazdowych do miasta.

Sytuację utrudnia znikoma liczba autobusów zastępczych, które we wtorek rano wyjechały na ulice Lizbony. Rząd Portugalii szacuje, że od lipca 2011 r., kiedy rząd Passosa Coelho rozpoczął wdrażanie surowej polityki oszczędnościowej, na terenie tego iberyjskiego kraju strajki organizowane są średnio co pięć dni. Protestują głównie urzędnicy administracji publicznej, nauczyciele i pracownicy transportu.

Czytaj więcej w Money.pl
Ta akcja kosztowała od 40 do 60 milionów euro W porównaniu do poprzednich dni dziś ma być o pięć procent lotów więcej, ale i tak ponad połowa pilotów Air France kontynuuje akcję.
Związkowcy chcą podwyżek. Dostali 1 procent Brytyjscy związkowcy protestowali w Londynie Belfaście i Glasgow przeciwko niskim wynagrodzeniom, zwłaszcza w sektorze budżetowym.
W Bułgarii protest policji. Przeciwko reformie Kilkuset policjantów, wojskowych, strażaków i strażników więziennych protestowało w sobotę w Sofii przeciwko projektowi reformy emerytalnej, która doprowadziłaby do ustalenia dla nich wieku emerytalnego. Obecnie w ich przypadku liczy się tylko staż pracy.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)