Lider Twojego Ruchu Janusz Palikot uważa, że tylko prezydent Bronisław Komorowski mógłby zwołać obecnie ponadpartyjne spotkanie w sprawie sytuacji na Ukrainie. Według niego na spotkanie z prezydentem stawiliby się wszyscy bez względu na termin.
Palikot, który wcześniej uczestniczył w dwóch spotkaniach dotyczących kryzysowej sytuacji na Ukrainie zoganizowanych przez premiera Donalda Tuska, z udziałem m.in. liderów partii parlamentarnych, powiedział na konferencji prasowej w Lublinem, że obecnie na zaproszenie szefa rządu by nie przyszedł.
_ - Nie przyszedłbym, bo nie wierzę Tuskowi. Ja bym przyszedł na spotkanie zorganizowane przez prezydenta Komorowskiego. On mimo wszystko uniknął zaangażowania swojej osoby w wybory do PE i w związku z tym mam jeszcze do niego taki cień zaufania. Do premiera Tuska już nie _ - podkreślił Palikot, pytany o możliwość zwołania ponadpartyjnego spotkania dotyczącego sytuacji na Ukrainie.
_ - Polityka w aspektach bezpieczeństwa powinna być absolutnie ponadpartyjna _ - ocenił lider Twojego Ruchu. Zarzucił jednocześnie Donaldowi Tuskowi, że ten _ gra tematem Ukrainy, żeby sobie nabić punktów wyborczych _.
Według Palikota spotkania w sprawie kryzysowej sytuacji na Ukrainie miały sens dopóki nikt nie robił ze sprawy ukraińskiej _ polityki partyjnej _.
Tymczasem - jak mówił - po dwóch spotkaniach dotyczących Ukrainy, Donald Tusk _ straszył, że 1. września dzieci nie pójdą do szkoły i wypowiedział całą masę formuł wykorzystujących lęk przed Putinem, przed Rosją _. _ Wszyscy poczuliśmy się zdradzeni, ale nie przez Putina czy Ukraińców, ale przez Tuska właśnie _ - powiedział Palikot.
_ - Dzisiaj jedyną osobą, która mogłaby skupić wszystkich tych ludzi jest moim zdaniem prezydent Komorowski. Jeśli on uzna za stosowne zwołać Radę Bezpieczeństwa Narodowego, czy cokolwiek innego, to myślę, że bez względu na to czy jest majówka, czy wybory, czy cokolwiek innego, nawet 25 maja się stawimy _ - ocenił polityk.
Palikot wraz z liderką listy Europa Plus Twój Ruch w Lubelskiem Barbarą Nowacką zaprezentowali nowy spot wyborczy. Nowacka wzywa w nim do głosowania na Kazimierę Szczukę _ jedynkę _ listy tego ugrupowania w Kujawsko-Pomorskiem, a Szczuka na Nowacką.
Palikot nazwał ten spot _ antymakiawelicznym _, ponieważ Nowacka i Szczuka konkurują ze sobą o to samo miejsce w Parlamencie Europejskim i - według partyjnych prognoz - kilka tysięcy głosów może zdecydować o tym, która z nich zdobędzie mandat. Zdaniem lidera TR ten spot pokazuje postawy, które gdyby były powszechniejsze, mogłyby doprowadzić do wielu pozytywnych zmian w Polsce.
| Czytaj więcej w Money.pl | |
|---|---|
| Krymscy Tatarzy grożą buntem Ich lider próbował dziś wjechać na Krym. Nie wpuścili go jednak rosyjscy pogranicznicy. | |
| Na Ukrainie jest wojna. Jesteśmy przygotowani _ Jeśli jest używany ciężki sprzęt i jeśli są używane systemy przeciwlotnicze, jeśli mamy do czynienia z walkami na ulicach, to to jest wojna _ - powiedział minister spraw wewnętrznych i administracji. | |
| Milicja zwalnia prorosyjskich separatystów w Odessie Domagali się tego demonstranci, którzy dziś napadli na tamtejszy komisariat. |
