Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Służby szpiegowały na szczycie G20

0
Podziel się:

Według dziennika Guardian brytyjska agencja wywiadu elektronicznego GCHQ włamywała się do kont mailowych zagranicznych dyplomatów.

Służby szpiegowały na szczycie G20
(PAP/EPA)

Według dziennika _ Guardian _ brytyjska agencja wywiadu elektronicznego GCHQ włamywała się do kont mailowych zagranicznych dyplomatów i podsłuchiwała ich telefony podczas szczytu G20 w Londynie w kwietniu i spotkania ministrów finansów G20 w sierpniu 2009 r.

Materiał na ten temat _ Guardian _ opublikował w niedzielę wieczorem. Dziennik oparł się na dokumentach przekazanych jej przez Edwarda Snowdena, autora doniesień o inwigilacji prowadzonej przez amerykańską Narodową Agencję Bezpieczeństwa (NSA).

_ - Podczas spotkań G20 w kwietniu i wrześniu 2009 roku GCHQ korzystała z tego, co w jednym z dokumentów nazwane jest +przełomowymi możliwościami wywiadowczymi+, aby przechwycić przepływ informacji między goszczącymi delegacjami _ - podaje _ Guardian _.

W szczególności, służby brytyjskie zorganizowały fikcyjne kafejki internetowe, z zainstalowanym programem do przechwytywania e-maili i haseł do poczty elektronicznej. Podczas spotkania ministrów finansów G20 we wrześniu 2009 r. 45 specjalistów wywiadu na bieżąco analizowało przez całą dobę, kto z delegatów do kogo dzwoni. Dokumenty cytowane przez _ Guardiana _ mówią też o próbach, jak się wydaje udanych, by naruszyć zabezpieczenia smartfonów BlackBerry, którymi posługiwali się delegaci.

GCHQ jako _ możliwy cel _ podczas wrześniowego spotkania G20 wymienia ministra finansów Turcji Mehmeta Sismeka. Dokument, na który powołuje się dziennik głosi, że celem jest _ ustalenie stanowiska Turcji w sprawie porozumień zawartych na kwietniowym szczycie w Londynie _ i zorientowanie się, czy Turcja _ jest skłonna czy nie _ współpracować z innymi krajami G20.

Ponadto, _ Guardian _ informuje, że amerykańska NSA próbowała podsłuchiwać zakodowane połączenia telefoniczne ówczesnego rosyjskiego prezydenta Dmitrija Miedwiediewa i innych delegatów rosyjskich, wykonywane przez łącza satelitarne.

Inny dokument, na który powołuje się dziennik, mówi o systematycznych staraniach, których celem było przeniknięcie do komputerów przedstawicieli Republiki Południowej Afryki. Z dokumentu wynika, że służby uzyskały dostęp do sieci internetowej MSZ tego kraju i dotarły do instrukcji dla delegatów RPA na spotkania G20 i G8.

RPA należy do G20 i ma status obserwatora na spotkaniach G8. Zarówno Turcja, jak i RPA są sojusznikami W.Brytanii - podkreśla dziennik.

Z dokumentów, do których dotarł, _ Guardian _ wyciąga wniosek, że informacje zdobyte przez GCHQ były przekazywane przedstawicielom W.Brytanii na spotkaniach G20. To dawało Brytyjczykom przewagę negocjacyjną, której ich sojusznicy mogli nie być świadomi - zauważa gazeta.

Dziennik ocenia, że operacja GCHQ trwała od marca do września 2009, a więc przez co najmniej sześć miesięcy. Dokumenty sugerują, że była _ w zasadzie zaaprobowana na wysokim szczeblu w rządzie _ ówczesnego premiera Gordona Browna.

Gazeta podkreśla, że _ zawsze krążyły plotki _ o tego rodzaju aktywności szpiegowskiej na konferencjach międzynarodowych, ale rzadko udaje się zdobyć dowody na nią. Zdaniem _ Guardiana _, wraz z dokumentami pojawiają się _ nowe pytania o granice inwigilacji prowadzonej przez GCHQ _ i amerykańską NSA.

_ Guardian _ publikuje swoje doniesienia w przeddzień rozpoczęcia szczytu G8 w Irlandii Północnej. Wszystkie kraje G8 były reprezentowane na szczycie G20 w 2009 roku i delegaci zapewne będą chcieli dowiedzieć się od władz brytyjskich, _ czy byli na celowniku w 2009 roku i czy praktyka ta powtórzy się w tym tygodniu _ - zauważa _ Guardian _.

Na początku czerwca _ Guardian _ podał, że GCHQ co najmniej od czerwca 2010 roku korzystała z materiałów uzyskiwanych w ramach amerykańskiego programu PRISM. Program ten zapewniał agentom NSA, a także FBI dostęp do tekstowych, dźwiękowych i wizualnych materiałów informacyjnych, które przepływały przez sieci największych amerykańskich firm branży internetowej, m.in. Microsoftu, Yahoo i Google.

Po tych doniesieniach GCHQ poinformowała, że działa _ w ramach prawa _, a podejmowane przez nią działania są objęte _ koniecznym i właściwym nadzorem _.

Czytaj więcej w Money.pl
Amerykanie akceptują monitorowanie danych Choć w prasie liberalnej dominuje krytyka pod adresem rządu o nadmierną kontrolę obywateli, a nawet oskarżenia o nadużycia władzy, większość Amerykanów akceptuje inwigilację.
Wielka Brytania szpiegowała z pomocą USA Program ten zapewniał agentom NSA, a także FBI dostęp do tekstowych, dźwiękowych i wizualnych materiałów informacyjnych, jakie przepływały przez amerykańskie firmy branży internetowej.
Obama szpieguje miliony Amerykanów Biały Dom broni zbierania przez Narodową Agencję Bezpieczeństwa danych o rozmowach telefonicznych.
wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)