Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Skandal korupcyjny w Turcji. Dymisja kolejnego ministra

0
Podziel się:

Szef resortu ochrony środowiska i urbanizacji zaapelował do premiera Recepa Tayyipa Erdogana (na zdj.), by uczynił to samo.

Skandal korupcyjny w Turcji. Dymisja kolejnego ministra
(FACELL/SIPA/East News)

Szef resortu ochrony środowiska i urbanizacji Erdogan Bayraktar złożył rezygnację. Kilka godzin wcześniej zrobili to szefowie resortów gospodarki i MSW.

Bayraktar ogłosił swoją rezygnację z funkcji ministra i deputowanego oraz zaapelował do premiera Recepa Tayyipa Erdogana (na zdj.), by uczynił to samo. Zapewnił, że nie ma sobie nic do zarzucenia w kwestii projektów budowlanych, których m.in. dotyczy zakrojone na szeroką skalę śledztwo w sprawie korupcji; dodał, że działał _ za pełną wiedzą premiera _.

Syn Bayraktara był na krótko zatrzymany w ramach dochodzenia w sprawie korupcji, a po przesłuchaniu zwolniony. Natomiast synowie ministrów gospodarki i spraw wewnętrznych - Zafera Caglayana i Muammera Gulera - są wśród 24 aresztowanych, którym w sobotę formalnie postawiono zarzuty.

We wcześniejszym oświadczeniu szef resortu gospodarki, tłumacząc swoją decyzję, podkreślił: _ operacja wszczęta 17 grudnia jest z pewnością odrażającym spiskiem przeciwko naszemu rządowi, naszej partii i naszemu krajowi _. Z kolei szef MSW poinformował, że 17 grudnia zwrócił się do premiera Erdogana o zwolnienie z funkcji, ale w środę _ przekazał swoją decyzję na piśmie _.

Wśród oskarżonych są - poza synami ministrów - biznesmeni oraz dyrektor państwowego banku Halk Bankasi (Halkbank).

Zakrojona na szeroką skalę operacja policyjna rozpoczęta 17 grudnia nadszarpnęła reputację premiera Erdogana i jego islamsko-konserwatywnego rządu. Dymisji ministrów domagała się opozycja. W poniedziałek tureckie media informowały, że Erdogan planuje rekonstrukcję rządu.

Sam Erdogan uznał całą sprawę za spisek ze strony wpływowego ruchu religijnego, którego celem jest zdestabilizowanie rządu przed wyborami lokalnymi w marcu i prezydenckimi w czerwcu.

Wielu politologów uważa, że śledztwo to może być elementem walki politycznej między rządem a wpływowym duchownym tureckim, mieszkającym w USA Fetullahem Gulenem, którego ruch o nazwie Hizmet (Służba) popierał Partię Sprawiedliwości i Rozwoju premiera od 2002 roku, ale ostatnio zerwał ten sojusz. Uważa się, że Hizmet ma istotne wpływy w policji, wywiadzie oraz sądownictwie.

Czytaj więcej w Money.pl
Synowie ministrów oskarżeni o korupcję Po raz pierwszy w skandal na tak wielką skalę zamieszani są ludzie z bezpośredniego otoczenia premiera Recepa Tayyipa Erdogana.
Turecki premier się ugiął. Rezygnuje z... Plany te, wspierane przez premiera, wywołały pod koniec maja wielkie protesty, które przerodziły się w wystąpienia antyrządowe w całym kraju.
Protesty w Turcji. Policja znowu używa siły Turecka policja użyła armatek wodnych, by rozproszyć kolejny wielotysięczny protest przeciwko rządowi.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)