Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Serbia: Aresztowano dwóch oskarżonych o zbrodnie wojenne w Kosowie

0
Podziel się:

Podejrzani, o inicjałach K.V. i P.L., zostali oskarżeni o zabicie w kwietniu i maju 1999 r. 65 albańskich cywilów we wsi Ljubenić.

Serbia: Aresztowano dwóch oskarżonych o zbrodnie wojenne w Kosowie
(Mikdam/Dreamstime)

Serbska prokuratura poinformowała we wtorek o aresztowaniu dwóch Serbów, w tym wysokiego funkcjonariusza żandarmerii wojskowej, oskarżonych o zbrodnie wojenne na ludności cywilnej w Kosowie podczas wojny w tej byłej serbskiej prowincji w latach 1998-1999.

Podejrzani, o inicjałach K.V. i P.L., zostali oskarżeni o zabicie w kwietniu i maju 1999 r. 65 albańskich cywilów we wsi Ljubenić (Lybeniq) na zachodzie Kosowa oraz udział w przewiezieniu ciał ofiar do kostnicy w Batajnicy pod Belgradem.

W 2001 r. ponad 700 zwłok kosowskich Albańczyków został znalezionych na terenie koszar specjalnej jednostki antyterrorystycznej serbskiej policji w Batajnicy.

_ - Prokuratura zebrała dowody w tej sprawie zwłaszcza dzięki zeznaniom osób, które uczestniczyły w tych zdarzeniach i które mają status świadka _ - oświadczyła serbska prokuratura w komunikacie.

Przewożąc zwłoki z Kosowa do Serbii, reżim prezydenta Slobodana Miloszevicia próbował ukryć zbrodnie popełnione podczas konfliktu między serbskim wojskiem a Wyzwoleńczą Armią Kosowa (UCK). W jego wyniku śmierć poniosło 13 tys. ludzi, w większości Albańczyków.

W 2008 r. Kosowo, zamieszkane w ponad 90 proc. przez Albańczyków, ogłosiło niepodległość od Serbii, czego Belgrad do tej pory nie uznaje, uważając je nadal za część swego terytorium. Serbia musi jednak - zgodnie z umową zawartą w kwietniu przy mediacji Unii Europejskiej - zacząć normalizację stosunków z kosowskimi władzami, by mieć możliwość starania się o wejście do UE.

Czytaj więcej w Money.pl
W końcu spokój w Kosowie. Dogadali się Wielu z was nie jest szczęśliwych. Ale ktoś musiał położyć kres przeszłości, biedzie i nieustannym klęskom - powiedział Daczić.
Brak zgody. "Bilet wstępu do UE jest za drogi" Zaproponowany przez UE plan unormowania stosunków między Serbią a jej byłą prowincją - Kosowem - nie zyskuje aprobaty w Belgradzie. Odrzucił go prezydent Tomislav Nikolić, premier Ivica Daczić, a także serbska Cerkiew.
Kosowo wysoką ceną za przystąpienie do Uni - _ Serbia nie może się zgodzić na zapłacenie z góry takiej ceny za dobra, które mogą nigdy nie zostać dostarczone _ - uznał patriarcha.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)