Rosja oświadczyła, że ewentualne nowe unijne sankcje gospodarcze wobec Moskwy nie skłonią jej do zmiany stanowiska w sprawie Krymu, i zaapelowała do Berlina i Warszawy, by jeśli ta kwestia zaistnieje, kierowały się własnymi interesami.
_ - Co się tyczy antyrosyjskich sankcji, to mogę jedynie powtórzyć, że nie zmuszą one Rosji do zrewidowania stanowiska w kwestii Krymu i zmiany stosunku do tego, co się dzieje na Ukrainie, i - co najważniejsze - nie będą sprzyjać wspólnemu poszukiwaniu dróg wyjścia z powstałej sytuacji _ - powiedział w wywiadzie dla rosyjskiej agencji Interfax pierwszy zastępca ministra spraw zagranicznych Rosji Władimir Titow przed zaplanowanym na wtorek spotkaniem w Sankt Petersburgu szefów dyplomacji Rosji, Niemiec i Polski.
_ - Mamy nadzieję, że Niemcy i Polska, które mają ścisłe, rozgałęzione i wielorakie związki z naszym krajem, lepiej niż inni rozumieją znaczenie utrzymania tych kontaktów i będą miarkować swoje działania interesem narodowym _ - powiedział wiceminister Władimir Titow.
Rosyjskie MSZ poinformowało w poniedziałek, że na nieformalnym spotkaniu szefów MSZ Rosji, Niemiec i Polski będzie omawiane m.in. uregulowanie sytuacji na Ukrainie, a także kwestie syryjskie i afganistańskie.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
USA zerwały współpracę z Rosją. Moskwa: "nie trzeba być miłym na siłę" _ Pozbawiliśmy się możliwości kontaktu w różnego rodzaju sprawach _ - oświadczył szef służb prasowych Władimira Putina. | |
The Economist: Polska coraz lepiej dba o potrzeby energetyczne _ Dzięki zróżnicowanym źródłom energii Polska być może wynegocjuje z Rosją obniżkę cen gazu - _ uważa analityk prestiżowego dziennika. | |
Niemiecki kapitał odpływa z Rosji. Straty... _ Wiele firm obecnie ściąga nagromadzone przez lata zyski ze swoich rosyjskich spółek córek _ - czytamy w _ Die Welt _. |