Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Sąd dostosuje karę wobec gen. Krsticia do polskiego prawa

0
Podziel się:

Warszawski sąd ma dostosować do polskiego systemu prawnego karę 35
lat więzienia dla serbskiego zbrodniarza wojennego gen. Radislava Krsticia, który trafił do aresztu w Piotrkowie Trybunalskim.

Sąd dostosuje karę wobec gen. Krsticia do polskiego prawa
(AP/Fotolink/East News)

Warszawski sąd ma wkrótce dostosować do polskiego systemu prawnego karę 35 lat więzienia dla serbskiego zbrodniarza wojennego gen. Radislava Krsticia, który trafił do aresztu w Piotrkowie Tryb. Powodem jest fakt, że polskie prawo nie zna wymiaru kary 35 lat.

Sąd Okręgowy w Warszawie nie wyznaczył jeszcze terminu posiedzenia w tej sprawie. Na razie wobec Krsticia obowiązuje dwumiesięczny areszt, który orzekł warszawski sąd, zgadzając się w 2012 r. na przejęcie go do odbywania kary w Polsce (areszt jest liczony od dnia przekazania Polsce).

Latem 1995 r. gen. Krstić kierował atakiem na muzułmańską enklawę w Srebrenicy. Chroniący ją holenderski oddział sił pokojowych ONZ nie reagował, gdy serbscy żołnierze zajęli miasto. Dokonali oni masowych egzekucji ok. 8 tys. osób. Krstić w 1998 r. został zatrzymany; w 2001 r. został skazany przez Międzynarodowy Trybunał Karny dla b. Jugosławii w Hadze - jako pierwszy zbrodniarz z b. Jugosławii - na 46 lat więzienia, co po apelacji złagodzono w 2004 r. do 35 lat.

We wrześniu 2012 r. Trybunał zwrócił się do Polski, by odbywał on karę w naszym kraju. Polskę wybrano z listy 17 państw, które zgodziły się na przyjmowanie skazanych przez Trybunał. Według mediów Trybunał poprosił Polskę o przyjęcie Krsticia, bo żaden kraj na Zachodzie nie był w stanie zapewnić mu bezpieczeństwa. W dokumentacji Trybunału opisano incydent z 2010 r., gdy Krsticia, odsiadującego wyrok w Wlk. Brytanii, napadło trzech muzułmańskich współwięźniów, którzy poderżnęli mu gardło; Serb ledwo przeżył.

O tym, że 66-letni Serb może odbywać karę w Polsce, zadecydował w grudniu 2012 r. Sąd Okręgowy w Warszawie. "Przejęcie Serba nie narusza bezpieczeństwa i porządku prawnego w Polsce ani nie stwarza ryzyka dla polskich obywateli" - tak sędzia Igor Tuleya uzasadniał swoje postanowienie.

Dodał, że w oddzielnym postępowaniu - już po przekazaniu Serba - polski sąd będzie musiał dostosować wyrok do polskiego prawa. Może to być kara 25 lat - mówił Tuleya.

Podkreślał, że Krstić orzeczoną karę odbywa (z zaliczeniem aresztu) od 1998 r., co będzie mu przez polski sąd zaliczone w poczet kary. W Polsce mógłby zatem spędzić najwyżej 9 lat. Sędzia zarazem zwrócił uwagę, że nie oznaczałoby to dla niego automatycznie wolności, bo Trybunał nie byłby związany karą dostosowaną przez polski sąd i po jej ukończeniu podjąłby "własną decyzję" co do dalszych losów Serba.

Osoba odbywająca w Polsce karę 25 lat więzienia ma prawo ubiegania się o możliwość przedterminowego, warunkowego zwolnienia po 15 latach. Skoro Krstić jest w więzieniu od 1998 r., teoretycznie już nabył to prawo. Tuleya podkreślał, że odsiadując wyrok w Polsce, Serb mógłby ubiegać się i o warunkowe przedterminowe zwolnienie, i np. o ułaskawienie - "ale i tu Trybunał miałby głos decydujący".

Jak mówił w czwartek rzecznik Służby Więziennej w Łodzi Bartłomiej Turbiarz, Serb przebywa w jednoosobowej celi, monitorowanej przez całą dobę.

Wykonywanie kary kontrolowałby Międzynarodowy Czerwony Krzyż. Serba - ma w Polsce m.in. prawo do świadczeń zdrowotnych - utrzymywać będzie polski podatnik, co mogłoby kosztować ok. 24 tys. zł rocznie.

Nasz kraj zawarł w 2008 r. umowę z ONZ o wykonywaniu wyroków Trybunału ws. przekazywania skazanych Polsce. Sprawa Krsticia jest pierwszym takim przypadkiem. W 2009 r., w sejmowej debacie nad umową ws. przekazywania więźniów Trybunału, przedstawiciel rządu Igor Dzialuk zapewniał, że możliwe jest przekazanie Polsce maksymalnie pięciu więźniów. Na pytanie, czy nie pogorszy to relacji Polski z państwami b. Jugosławii, odparł, że "wszystkie kraje z terenu byłej Jugosławii aktywnie współpracują z Międzynarodowym Trybunałem Karnym dla b. Jugosławii, także Serbia".

Krstić jest pierwszym zbrodniarzem wojennym odsiadującym wyrok w polskim więzieniu od prawie 30 lat. Ostatnim był niemiecki zbrodniarz Erich Koch, hitlerowski gauleiter Prus Wschodnich, skazany w Polsce po II wojnie światowej na karę śmierci, której nigdy nie wykonano - zmarł w więzieniu w Barczewie w 1986 r.

Czytaj więcej w Money.pl
[ ( http://static1.money.pl/i/h/105/t246377.jpg ) ] (http://prawo.money.pl/aktualnosci/wiadomosci/artykul/serbski;zbrodniarz;wojenny;trafil;do;polskiego;aresztu,95,0,1500255.html#utm_source=money.pl&utm_medium=referral&utm_term=redakcja&utm_campaign=box-podobne) Serbski zbrodniarz trafił do polskiego aresztu Generał Radislav Krstić trafił dzisiaj do Aresztu Śledczego w Piotrkowie Trybunalskim.
[ ( http://static1.money.pl/i/h/17/t301073.jpg ) ] (http://prawo.money.pl/aktualnosci/wiadomosci/artykul/wybory;parlamentarne;w;serbii;oto;wyniki,206,0,1497550.html#utm_source=money.pl&utm_medium=referral&utm_term=redakcja&utm_campaign=box-podobne) Zdobyli absolutną większość w parlamencie Konserwatyści z Serbskiej Partii Postępu (SNS) zdobyli absolutną większość, uzyskawszy 48,34 proc. we wczorajszych przedterminowych wyborach parlamentarnych.
[ ( http://static1.money.pl/i/h/226/t262882.jpg ) ] (http://news.money.pl/artykul/wiezienia;cia;w;polsce;kwasniewski;zrzuca;wine;na;amerykanow,150,0,1479062.html#utm_source=money.pl&utm_medium=referral&utm_term=redakcja&utm_campaign=box-podobne) Kwaśniewski: Więzienia CIA to sprawa USA Mogło w nich co najwyżej dochodzić do łamania amerykańskiego prawa - twierdzi były prezydent.
wiadomości
wiadmomości
kraj
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)