Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Rząd na Litwie. Chcą wyrzucić Polaków z koalicji

0
Podziel się:

Ponad 60 przedstawicieli litewskiej nauki i kultury - założycieli Sajudisu
wystosowało list otwarty do najwyższych władz kraju z żądaniem usunięcia z koalicji rządzącej Akcji
Wyborczej Polaków na Litwie (AWPL).

na zdj. Waldemar Tomaszewski
na zdj. Waldemar Tomaszewski (Reporter Poland)

Ponad 60 przedstawicieli litewskiej nauki i kultury - założycieli Sajudisu - wystosowało list otwarty do najwyższych władz kraju z żądaniem usunięcia z koalicji rządzącej Akcji Wyborczej Polaków na Litwie (AWPL). Przewodniczący AWPL, eurodeputowany Waldemar Tomaszewski powiedział, że nie jest to pierwszy i ostatni list osób o poglądach nacjonalistycznych.

W opublikowanym w poniedziałek liście piszą oni, że AWPL w Sejmie i w Parlamencie Europejskim _ stale kłamie na temat sytuacji prawnej mniejszości narodowych na Litwie _. Według sygnatariuszy listu rząd w Wilnie jest _ zakładnikiem antypaństwowych zachcianek AWPL _, natomiast _ obywatele Litwy polskiego pochodzenia stają się manipulowaną masą _.

W ocenie autorów listu AWPL podżega do waśni narodowościowych, co szkodzi stosunkom polsko-litewskim.

Wiceprzewodniczący Sejmu, jeden z liderów Litewskiej Partii Socjaldemokratycznej Gediminas Kirkilas powiedział, że _ każdy ma prawo do wyrażenia swojej opinii _, ale - jak zaznaczył - _ list nie będzie miał wpływu na stabilność koalicji rządzącej _. Socjaldemokraci współtworzą rząd z innymi partiami, w tym z AWPL.

Kirkilas dodał jednocześnie: _ Wszyscy za mało zrobiliśmy, by sprawy polskie zostały rozstrzygnięte w sposób cywilizowany _. Wskazał też, że takie _ publiczne wystąpienia jedynie zwiększają konfrontację _ i _ nie służą pojednaniu polsko-litewskiemu _.

List z żądaniem usunięcia AWPL z koalicji rządzącej podpisali m.in. znani od lat z antypolskich wystąpień aktywiści: Zigmas Zinkeviczius, Alvydas Butkus, Bronislovas Genzelis, Romualdas Ozolas, Arvydas Juozaitis.

_ Jest to grupa osób, która za wszelką cenę chce być widoczna _ - ocenia Tomaszewski.

Temat polski na Litwie ostatnio jest eskalowany w związku z dyskusją nad projektem ustawy o mniejszościach narodowych, która ma m.in. regulować kwestię używania języka mniejszości narodowych.

Przez 20 lat na Litwie funkcjonowała liberalna ustawa o mniejszościach narodowych, jednak przestała ona obowiązywać w 2010 roku. Od roku jest przygotowany projekt nowej ustawy. Ma ona zezwalać na używanie języka mniejszości narodowych w życiu publicznym oraz na podwójne nazewnictwo ulic i miejscowości, w których przedstawiciele mniejszości narodowych stanowią co najmniej 25 proc. mieszkańców. Ten zapis wzbudza niezadowolenie pewnych grup społecznych, dlatego też władze Litwy zwlekają z przyjęciem ustawy.

Program koalicji rządzącej, w skład której wchodzą: Litewska Partia Socjaldemokratyczna, Partia Pracy, Porządek i Sprawiedliwość i AWPL, przewiduje przyjęcie ustawy o mniejszościach narodowych.

Czytaj więcej w Money.pl
Litwa skarży się na ceny rosyjskiego gazu Ten nadbałtycki kraj ma najdroższą cenę za rosyjski gaz w Unii. Teraz chcą dochodzić swoich racji w sądzie arbitrażowym.
Będzie śledztwo w sprawie więźnia CIA Sąd podzielił argumenty organizacji pozarządowych, iż prokuratura pochopnie odmówiła wszczęcia śledztwa.
Zbierają pieniądze na karę za polskie tablice Zgodnie z orzeczeniem sądu grzywnę w wysokości 43,4 tys. litów, czyli około 12,5 tys. euro, dyrektor administracji Bolesław Daszkiewicz ma zapłacić do 6 lutego.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)