Były amerykański żołnierz Bradley Manning, odpowiedzialny za największy w historii Stanów Zjednoczonych przeciek tajnych informacji, stanął przed wojskowym sądem.
Była to rozprawa przygotowawcza. Właściwy proces ma się rozpocząć przed 23 sierpnia.
25-letni Bradley Manning jest oskarżony o ujawnienie ponad siedmiuset tysięcy tajnych plików oraz wojskowych filmów czy informacji departamentu stanu.
Manning, któremu grozi dożywocie, przyznał się wcześniej do 20 zarzucanych mu czynów, dotyczących bezprawnego posiadania i dystrybucji poufnych informacji z wojskowej bazy danych. Rozpoczęty przed sądem wojskowym proces dotyczy najcięższych z tych 20 oskarżeń i - jak się oczekuje - będzie trwać całe lato.
Wojskowi prokuratorzy uzyskali dowody, że Manning ściągnął i przekazał drogą elektroniczną portalowi WikiLeaks blisko pół miliona zastrzeżonych raportów bojowych z Iraku, gdzie pełnił służbę i z Afganistanu. Dotyczyły one między innymi akcji wojsk USA, w których ginęła ludność cywilna. Przekazał też demaskatorskiemu portalowi setki tysięcy depesz dyplomatycznych.
Materiały przekazane przez Manninga portalowi WikiLeaks zostały wykorzystane przez media, budząc sensację w 2011 roku.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Snowden wciąż prosi o azyl. Tym razem jednak... Demaskatorski portal WikiLeaks poinformował na Twitterze, że Edward Snowden, oskarżany przez USA o ujawnienie tajnych informacji, wystąpił o azyl polityczny do kolejnych sześciu krajów. | |
FBI miało swojego człowieka w Wikileaks Sierpień, 2011. Do amerykańskiej ambasady w Reykjaviku wchodzi 18-letni Sigurdur "Siggi" Thordarson. Kładzie na stół kserokopię wytartego, australijskiego paszportu, który należy do Juliana Paula Assange'a. To jego karta przetargowa. | |
USA żąda od Rosji wydania internetowego szpiega Po tym jak Edward Snowden ujawnił projekt PRISM - jedną z największych operacji szpiegowania obywateli, rząd USA okrzyknął go zdrajcą, szpiegiem i zagrożeniem dla bezpieczeństwa publicznego, który jedyne na co zasługuje to sprawiedliwy proces przed sądem. Problem polega na tym, że aby proces można było przeprowadzić, Snowdena trzeba ściągnąć z powrotem do kraju... |