W 2007 r. do biura Rzecznika Praw Obywatelskich wpłynęło 57 507 spraw, 34 199 spośród nich zostało rozpatrzonych - poinformował podczas sejmowej komisji sprawiedliwości RPO Janusz Kochanowski.
Kochanowski przedstawiał członkom komisji informację dotyczącą działalności podległej mu formacji z 2007 r.
Jak dodał, pracownicy RPO podjęli w 2007 r. działania w 13 199 sprawach a w 19 506 wskazali wnioskodawcom przysługujące im prawa.
- _ Przyjęliśmy też w sumie 5 823 interesantów i odebraliśmy 21 629 telefonów _ - dodał Rzecznik. Jak podkreślił 19 proc. rozpatrywanych spraw zostało - _ załatwionych pozytywnie dla obywateli _ a w ponad 50 proc. przypadków zarzuty się nie potwierdziły.
Kochanowski powiedział również posłom, że w 2007 r. o 100 proc. w porównaniu z rokiem 2006 wzrosła liczba spraw, które podejmował z własnej inicjatywy. - _ Występowaliśmy do różnych instytucji w 405 przypadkach, do TK wnieśliśmy 26 skarg _ - dodał.
Przypomniał także, że w minionym roku pracownicy RPO wizytowali m.in. więzienia, zakłady psychiatryczne, ośrodki dla uchodźców, poprawczaki. Jak dodał, podejmował też działania w zakresie ochrony prawnej dzieci.
Kochanowski podkreślił , że ta ostatnia kwestia wynika m.in. z braku kompetencji Rzecznika Praw Dziecka. Wyjaśnił, że rozwiązaniem mogło by być albo ich zwiększenie albo włączenie go do RPO.
Wśród problemów, których rozstrzygnięcie jest konieczne wymienił m.in. konieczność ograniczenia czasu stosowania aresztu i stosowania tego środka w przypadku kobiet w ciąży.
