W Moskwie pobito holenderskiego dyplomatę. Holandia domaga się natychmiastowych wyjaśnień i ujęcia sprawców napadu.
Tydzień temu do podobnego zdarzenia doszło w Hadze. Tam pobity i aresztowany został rosyjski dyplomata. W opinii niezależnych komentatorów - oba incydenty kładą się cieniem na rosyjsko-holenderskich stosunkach.
W ubiegłym tygodniu holenderscy policjanci wtargnęli bez nakazu aresztowania do rezydencji rosyjskiego dyplomaty Dmitrija Borodina, pobili go i przewieźli na komisariat.
Jak tłumaczyli, dostali informację, że zatrzymany mężczyzna znęcał się nad swoimi dziećmi. Holandia oficjalnie przeprosiła Rosję za to wydarzenie.
Wczoraj wieczorem w Moskwie dwóch zamaskowanych mężczyzn wdarło się do domu holenderskiego dyplomaty Onno Elderbosha, pobili go i na lustrze zostawili napis odnoszący się do _ mniejszości seksualnych _. Holender został lekko ranny, jego koledzy twierdzą, że _ czuje się dobrze _.
Od września trwa napięta sytuacja między Holandią a Rosją w związku z aresztowaniem pływającego pod holenderską banderą statku Greenpeace Arctic Sunrise. Szef kremlowskiej rady do spraw praw człowieka Michaił Fiedotow oświadczył, że to nie kwestia chuligańskich wybryków, _ a międzynarodowych stosunków, bo trwa właśnie rok Holandii w Rosji i rok Rosji w Holandii _.
W podobnie brutalny sposób nieznani sprawcy próbowali w 2005 roku wyrównywać rachunki między Polską a Rosją. Gdy w Warszawie pobito synów dyplomatów Rosji i Kazachstanu, w Moskwie poturbowano dwóch polskich dyplomatów, kierowcę ambasady i dziennikarza.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Ambasador Rosji oburzony... rzeźbą Sprawę bada gdańska prokuratura, która do czwartku ma podjąć decyzję, czy wszcząć śledztwo pod kątem ewentualnego naruszenia art. 256 Kodeksu karnego. | |
Planowali zamach na magazyn broni Zdaniem władz gdyby atak się powiódł, wtedy zginęłyby setki osób. | |
Rosyjska Cerkiew idzie na wojnę Chodzi o zatrudnianie emigrantów na czarno i korupcję. To reakcja na zamieszki w Moskwie. |