Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Rosyjski prokurator aresztowany w Polsce

0
Podziel się:

Aleksander Ignatienko występował dziś na posiedzeniu aresztowym z obrońcą, ustanowionym przez sąd.

Rosyjski prokurator aresztowany w Polsce
(ftwitty/iStockphoto)

Sąd Okręgowy w Nowym Sączu aresztował na 40 dni byłego pierwszego zastępcę prokuratora obwodu moskiewskiego Aleksandra Ignatienkę - poinformował rzecznik sądu Bogdan Kijak. Areszt zastosowano na podstawie europejskiej konwencji o ekstradycji.

Areszt będzie obowiązywał do 9 lutego. Do tego czasu strona rosyjska powinna przysłać oficjalny wniosek o wydanie podejrzanego. Poszukiwany przez Interpol Rosjanin został zatrzymany przez ABW w niedzielę wieczorem w okolicach Zakopanego. Był on poszukiwany na podstawie międzynarodowego listu gończego za przestępstwa korupcyjne i oszustwo popełnione na terenie Rosji.

Po jego zatrzymaniu strona rosyjska przesłała do nowosądeckiej prokuratury formalny wniosek o zastosowanie tymczasowego aresztowania wobec niego w celu ekstradycji. Prokuratura - po przesłuchaniu zatrzymanego - skierowała do sądu wniosek o zastosowanie aresztu.

Aleksander Ignatienko występował dziś na posiedzeniu aresztowym z obrońcą, ustanowionym przez sąd. Nie zakwestionował faktu, że jest podejrzany na terenie Rosji. Przyznał też, że wyjechał z Rosji, aby uniknąć pozbawienia go wolności. Nie kwestionował także orzeczenia o tymczasowym aresztowaniu.

Orzekając zastosowanie aresztu sąd okręgowy uznał m.in., iż zostało należycie wykazane, że Aleksander Ignatienko od 5 maja 2011 roku ukrywał się przed rosyjskimi organami ścigania, wyjechał z Rosji i posługiwał się sfałszowanym paszportem. Uznał także, że uniemożliwił on prowadzenie postępowania karnego i dążył do uniknięcia odpowiedzialności karnej. Dlatego aresztował go do 9 lutego.

W tym czasie strona rosyjska powinna przysłać oficjalny wniosek o wydanie Ignatienki. O prawnej dopuszczalności ekstradycji zadecyduje Sąd Okręgowy w Nowym Sączu, a ostateczną decyzję o wydaniu podejmie minister sprawiedliwości.

Funkcjonariusze wydziału kryminalnego zakopiańskiej komendy powiatowej, współpracujący w tej sprawie z ABW, podejrzewali już wcześniej, że Rosjanin będzie przebywał w Zakopanem. Podczas kontroli przeprowadzonej w niedzielę policjanci potwierdzili tożsamość 53-letniego mężczyzny; kiedy upewnili się, że to za nim wydano list gończy, został zatrzymany. Rosjanin miał przy sobie sfałszowany paszport jednego z krajów nadbałtyckich na inne nazwisko, choć ze swoim zdjęciem, jednak nie posłużył się nim przy legitymowaniu przez ABW. Wcześniej podawano, że jest to dokument litewski; w środę rzecznik Prokuratury Generalnej Mateusz Martyniuk oświadczył, że jest to dokument łotewski.

Cytowany przez ITAR-TASS przedstawiciel Komitetu Śledczego Federacji Rosyjskiej Władimir Markin powiedział, że w przypadku wydania Rosji Ignatienko _ będzie przekazany do dyspozycji śledczych Komitetu Śledczego i tam będą prowadzone konieczne działania procesowe. Będzie on przebywał pod strażą i będzie mu przedstawione oficjalne oskarżenie _.

W lutym prezydent Dmitrij Miedwiediew zdymisjonował wiceszefa Federalnej Służby Bezpieczeństwa Wiaczesława Uszakowa. Poinformowano wtedy, że przyczyną jego odwołania były _ niedociągnięcia w pracy _ i _ naruszenie etyki służbowej _. Jednak rosyjskie media wiązały dymisję generała z przeciekiem dotyczącym zarzutów FSB wobec kierownictwa prokuratury obwodu moskiewskiego i kilku wysokich rangą przedstawicieli obwodowego Głównego Urzędu Spraw Wewnętrznych. FSB oskarżyła ich o osłanianie ludzi zajmujących się nielegalnym hazardem w regionie.

Nielegalne _ jaskinie hazardu _ FSB wykryła w 15 miastach obwodu moskiewskiego; skonfiskowano 1,2 tys. automatów do gier. W czasie przeszukań FSB zabezpieczyła materiały fotograficzne i filmowe, a także dokumenty księgowe i finansowe potwierdzające ścisłe związki prokuratorów i milicjantów ze światem podziemnego hazardu.

Czytaj więcej o tej sprawie w Money.pl Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej

wiadomości
wiadmomości
kraj
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)