Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Rasizm w Polsce. Prokuratura ujawnia dane

0
Podziel się:

323 postępowania w sprawach o przestępstwa popełnione z pobudek
rasistowskich lub ksenofobicznych prowadziły w zeszłym roku polskie prokuratury.

Rasizm w Polsce. Prokuratura ujawnia dane
(Mikdam/Dreamstime)

323 postępowania w sprawach o przestępstwa popełnione z pobudek rasistowskich lub ksenofobicznych prowadziły w zeszłym roku polskie prokuratury; 40 z nich zakończyło się aktem oskarżenia - ujawniła wiceprokurator generalna Marzena Kowalska.

Liczba 323 spraw o podłożu ksenofobicznym lub rasistowskim to 0,027 proc. ogółu wszystkich spraw, jakie prowadzą prokuratury. Dla porównania - podała, powołując się na doroczny raport OBWE z 2010 r. - w Czechach odnotowano 265 tego typu przestępstw, a w Niemczech zarejestrowano ich 3770, z czego 1268 uznano za czyny o charakterze antysemickim. W Szwecji zarejestrowano 5139 tego typu przestępstw. Dla porównania, w 2010 r. w Polsce ujawniono łącznie 251 czynów tego typu.

44 sprawy są w toku; zakończono 279. W 40 przypadkach decyzja końcowa była aktem oskarżenia przeciwko 54 osobom, a 134 sprawy umorzono - z powodu niewykrycia sprawców (78 spraw), braku znamion przestępstwa (35), braku wystarczających dowodów (14), a jedna sprawa - przeciwko dwóm osobom - została umorzona z powodu znikomej szkodliwości czynu.

Najwięcej z zeszłorocznych 323 postępowań prowadzono w prokuraturach z okręgu warszawskiego (60), krakowskiego (53), białostockiego (45), wrocławskiego (42), katowickiego (33), lubelskiego (32), gdańskiego (22), rzeszowskiego (12), poznańskiego (10), łódzkiego (9) i szczecińskiego (5).

Najwięcej postępowań dotyczyło przestępstw popełnionych z wykorzystaniem Internetu (74), napisów na murach (36), związanych z zawodami sportowymi, zachowaniem kibiców i sportowców (22), publikacji prasowych i książkowych oraz audycji w radiu i tv (16) i zgromadzeniami oraz manifestacjami (7).

Z danych, jakie przekazała Kowalska, wynika, że sądy w większości wypadków - gdy dotrze do nich akt oskarżenia w takiej sprawie - wymierzają podsądnym kary więzienia w zawieszeniu, a powinny - jej zdaniem - nakazywać np. prace społeczne. _ Z powodów całkowicie niezrozumiałych powodów sąd tylko w nielicznych przypadkach zasądził naprawienie szkody lub nawiązkę pokrzywdzonemu _ - powiedziała.

Działania prokuratury chce wspierać ministerstwo sprawiedliwości. Jak mówił wiceminister Wojciech Węgrzyn, resort jest za tym, aby skutecznie ścigać sprawców przestępstw popełnianych z nienawiści. Nie widzi natomiast potrzeby wprowadzania do kodeksów - jak powiedział - nowych, kazuistycznych typów przestępstw tego rodzaju. _ Takie działanie raczej zrobiłoby nieporządek w przepisach, niż podniosło poziom ochrony _ - ocenił.

Jak mówił mł. insp. Krzysztof Łaszkiewicz, pełnomocnik Komendanta Głównego Policji ds. praw człowieka, problemem w tej dziedzinie jest edukacja na poziomie szkolnym, gdzie za mało uwagi poświęca się na zagadnienia międzykulturowe, albo zjawiska takie jak ksenofobia, antysemityzm, seksizm itp. - _ Dochodzi do tego, że policjanci muszą się tego uczyć w szkołach policyjnych, zamiast mieć już tę wiedzę _ - powiedział, podkreślając, że policja wiele uwagi poświęca ostatnio szkoleniom funkcjonariuszy w tej dziedzinie.

Policję chwaliła za to rzecznik praw obywatelskich prof. Irena Lipowicz. Jak podkreśliła, wiele pracy jeszcze przed prokuraturą i sądami, gdzie dochodzi niekiedy do kuriozalnych - jej zdaniem - sytuacji w śledztwach lub procesach. _ - Zdarzyło się np., że pewien sędzia z Warszawy żądał od stron dowodu na to, że miasto było zniszczone w 1945 r. - i strona dostarczyła mu na dowód lotnicze zdjęcia Luftwaffe. Ja uważam, że mamy lęk przed orzekaniem - stąd sędziowie i prokuratorzy często niepotrzebnie sięgają po kosztowne opinie biegłych, by w nich np. było napisane, czym jest faszyzm albo antysemityzm _ - powiedziała.

_ - Faktycznie, mamy w podręcznikach szkolnych pewne zaległości w tej materii. Można z nich wyczytać o problemach z mniejszościami narodowymi w Ameryce, ale nic nie ma o naszym kraju _ - przyznała pełnomocniczka rządu ds. równego statusu, Agnieszka Kozłowska-Rajewicz.

Jak powiedział Łaszkiewicz, pod patronatem RPO powstaje właśnie pierwszy w historii policji po 1989 r. poradnik antydyskryminacyjny. Pracują nad nim z udziałem organizacji pozarządowych.

Czytaj więcej w Money.pl
Pobili 70-latka. To dlatego, że jest Żydem Podobnych zdarzeń odnotowuje się więcej. Niedawno ktoś zbezcześcił kilka żydowskich cmentarzy.
Nocny rajd rasistów. Chcą ich śmierci Co najmniej 14 samochodom poprzebijano opony, a na karoseriach wypisano rasistowskie hasła.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)