Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Pułkownik Przybył opuścił szpital wojskowy w Bydgoszczy

0
Podziel się:

Prokurator postrzelił się 9 stycznia bieżącego roku z broni prywatnej, na którą miał pozwolenie.

Pułkownik Przybył opuścił szpital wojskowy w Bydgoszczy
(digital cat/cc/flickr)

Prokurator płk Mikołaj Przybył, który 9 stycznia postrzelił się w czasie przerwy w konferencji prasowej, opuścił 10. Wojskowy Szpital Kliniczny w Bydgoszczy .

Mikołaj Przybył przebywał w klinice psychiatrycznej bydgoskiego szpitala od 12 stycznia. Jak poinformowała nieoficjalnie TVN24, śledczy wyszedł ze szpitala na własne życzenie. Według stacji, płk. Przybyłowi bardzo zależało na tym, aby media nie dowiedziały się, że opuszcza szpital i nie zarejestrowały tego momentu. Dlatego zrobił to wczoraj późnym wieczorem, po godzinie 21, nieoznakowanym, cywilnym samochodem.

Prokurator postrzelił się 9 stycznia bieżącego roku z broni prywatnej, na którą miał pozwolenie. Zgodnie z przepisami na teren prokuratury nie można wnosić broni palnej ani amunicji.

Czytaj więcej o sprawie prokuratora Przybyła
Strzał w prokuraturze. Zdecydowali o śledztwie Wczoraj doszło już do przesłuchania rannego prokuratora, który przebywa w poznańskim szpitalu.
Za publikację tego zdjęcia potępili gazetę Zdjęcie prokuratora wojskowego po podjętej wczoraj próbie samobójczej znalazło się na pierwszej stronie oraz wewnątrz dzisiejszego wydania Super Expressu.
Pierwszy wywiad po próbie samobójczej. "Chciałem się zabić, ktoś przeszkodził" _ - Wiem, że za moją głowę była nagroda miliona złotych - _powiedział prokurator Przybył.
wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)